Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

Autor tematu
Myszówka
50
Posty: 55
Rejestracja: czwartek, 24 wrz 2020, 22:18
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Post autor: Myszówka »

Panowie !
Mam 10kg suszonych daktyli info z opakowania :
Węglowodany - 67 g
w tym cukry - 63 g

Jak się do tego zabrać?
Zmiksować to na papke?
Pokroić na malutkie kawałki i dodać wody? Jeśli tak to ile ?

Nie mam zbiornika w płaszczu (jeśli opcja miksowania) :cry2:
Ale planuje zrobic pewną prowizorke mianowicie :
Taboret gazowy - na to duzy garnek z roztworem wody z solą - do gara zbiornik w którym była by ta sfermentowana papka.
Mialo by to szanse zadziałać?
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: spawacz »

Kiedyś zrobiłem chyba 2 litr daktylówki. Do rozmajonego bimbrytusu dałem pokrojone daktyle bez pestki może z 10/15 szt, i tak sie moczyły dłuższy czas. O przefiltrowaniu nie było mowy, tylko zlewanie z nad osadu którego było dość dużo, co wyszło?...... no całkiem fajny daktyloskopijny napitek.
patent z garem z solanką wypali, ale część kolegów już trenowała daktyle, daktylowica chyba dupy nie urywała jak dobrze pamiętam.
.....tymczasem w blaszaku :?

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: czytam »

Jeśli koniecznie destylat, to potraktować jak wino - dodać wody, kwasku, drożdży. Po skończonej fermentacji odcisnąć owoce. Płyn destylować na posiadanym aparacie, bez udziwnień.

Autor tematu
Myszówka
50
Posty: 55
Rejestracja: czwartek, 24 wrz 2020, 22:18
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: Myszówka »

W takim razie podpowiedzcie mi jeszcze :
-ile do tych 10kg dodać wody?
-pokroić jak najdrobniej czy bez przesady?
-cukier? czy nie dosładzać całości?
-przy owocach uwzględnia się wielocukry, których grzybki nie jedzą prawda? czytałem, że bierze się poprawkę -4 tyle ze -4 czego? blg? czy -4 gram cukru na 100gram produktu?
-bayanusy będą odpowiednie?

W temacie wina nie mam żadnego doświadczenia - dlatego wolę dopytać :)

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: czytam »

Celowałbym w niski procent i nie dodawałbym cukru. Z grubsza licząc:
10kg daktyli to 6,3kg cukru. Gdy dodamy 25l wody, powinno być około 20Blg, czyli końcowe 12% ABV. Do tego 100g kwasku cytrynowego, 15g DAP i 15g Activitu. Drożdże bayanus, dzień wcześniej uwodnić i dodać litr soku kartonikowego, aby pobudzić do fermentacji. Daktyli nie kroić - łatwiej będzie się wyciskać. Jeżeli masz dobry worek do filtrowania, to można przepuścić przez maszynkę o grubych oczkach ale nie jest to konieczne - drożdże i tak dojdą do cukru. Jedno co można zrobić, to przelać daktyle na sicie gorącą wodą aby spłukać ewentualne konserwanty.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: wawaldek11 »

Ciekawy efekt dało zalanie daktyli destylatem z tychże. Daktyle miałem z pestkami - ok. 100kg. Jak możesz, to zostaw sobie z kilo daktyli, które zalejesz destylatem. Trunek d..y nie urywa, ale wpisuje się w moje doświadczenia poznawcze. Sam destylat nazywam arabską śliwowicą ;)
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: psotamt »

Odgrzeję temat, bo udało mi się wyrwać w dobrych pieniądzach 80 kg daktyli suszonych. Mam zamiar potraktować je, podobnie jak rodzynki, gorącą wodą, potem pektoenzymem i na koniec drożdżami do owoców. Destylacja na półkach do starzenia, najprawdopodobniej z dodatkiem tychże daktyli.
Przeraża mnie tylko wielkość tych owoców :scratch: Czy gorąca woda a potem pekto dadzą radę rozbić je trochę do stanu odpowiedniego dla konsumentów, czyli drożdży? Jakoś nie mam specjalnie ochoty ich rozdrabniać w jakikolwiek sposób.
Jak sobie z tym dawaliście radę?
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Jaro1027
30
Posty: 39
Rejestracja: czwartek, 29 lip 2021, 22:01
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: Jaro1027 »

Jak potraktujesz je jak rodzynki, daktyle rozpadną się na papkę.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 13 lis 2023, 23:32 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: manowar »

Miałem suszone daktyle. Najpierw je drylowałem ręcznie... A potem to i pekto zbędne... Tak jak Jaro pisze mokra papka, choć pewnie gorąca woda i enzym zrobią swoje. A trunek paskudny... Arabska śliwowica... Strasznie perfumowany
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

HeniekStarr
600
Posty: 630
Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
Podziękował: 181 razy
Otrzymał podziękowanie: 119 razy
Re: Suszone daktyle - jak to ukąsic?

Post autor: HeniekStarr »

Chyba kwestia gustu, cięcia frakcji i dojrzewania. A może gatunku daktyli. Jest kilkanaście. Flaszeczkę arabskiej śliwowicy, otrzymanej onegdaj od wawaldka11przy wymianie próbek, LP hołubi na specjalne okazje, bo.dobra.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”