Trójniak wolno pracuje?
-
Autor tematu - Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Cześć,
postanowiłem w końcu nastawić miód pitny. Długo się wahałem, jak miodek robić i w końcu postanowiłem zrobić trójniaka niesyconego bez dodatków z miodu wielokwiatowego.
17 stycznia (wieczorem) przygotowałem nastaw, tj. 4,3l miodu + 8,7l wody. BLG było ok 36-37 stopni (nie wiem dokładnie, bo skala mi się kończy na 30).
Przed uwodnieniem 20g drożdży (Mead Yeast - Bayanus) dałem 10g pożywki Activit i łyżkę miodu do ok. 1l wody.
Po 40 minutach dodałem napowietrzony nastaw.
Następnie jak nastaw zaczął pracować (po ok. 20h), dodałem 8g pożywki DAP.
Fermentacja burzliwa za bardzo nie jest - przedwczoraj było ok 1 bulknięcie w rurce na 10 sekund. Dzisiaj jest to raz na 20 sekund.
Czy nastaw mam jeszcze napowietrzać/mieszać? Czy dodać jeszcze pożywki? Czy może przestawić w jakieś cieplejsze miejsce (obecnie stoi w ok. 20st.C)?
Czy może zostawić tak, jak jest i dać mu czas, bo wszystko jest ok (ale wydaje mi się, że może bardziej powinno to bulkać...)?
postanowiłem w końcu nastawić miód pitny. Długo się wahałem, jak miodek robić i w końcu postanowiłem zrobić trójniaka niesyconego bez dodatków z miodu wielokwiatowego.
17 stycznia (wieczorem) przygotowałem nastaw, tj. 4,3l miodu + 8,7l wody. BLG było ok 36-37 stopni (nie wiem dokładnie, bo skala mi się kończy na 30).
Przed uwodnieniem 20g drożdży (Mead Yeast - Bayanus) dałem 10g pożywki Activit i łyżkę miodu do ok. 1l wody.
Po 40 minutach dodałem napowietrzony nastaw.
Następnie jak nastaw zaczął pracować (po ok. 20h), dodałem 8g pożywki DAP.
Fermentacja burzliwa za bardzo nie jest - przedwczoraj było ok 1 bulknięcie w rurce na 10 sekund. Dzisiaj jest to raz na 20 sekund.
Czy nastaw mam jeszcze napowietrzać/mieszać? Czy dodać jeszcze pożywki? Czy może przestawić w jakieś cieplejsze miejsce (obecnie stoi w ok. 20st.C)?
Czy może zostawić tak, jak jest i dać mu czas, bo wszystko jest ok (ale wydaje mi się, że może bardziej powinno to bulkać...)?
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
A zakwasiłeś nastaw? Do miodów pitnych trzeba jednak dodawać trochę kwasku cytrynowego, bo miód jako taki nie posiada żadnych kwasowych związków i trzeba uzyskać odpowiednie pH. Ja od ponad pół roku mam trójniaka w balonie, też miałem problemy i dwa razy dodawałem drożdże z pożywką, bo nie chciał ruszyć, ale w końcu ruszył. Już raz zlewałem z nad osadu i przy degustacji stwierdziłem, że jest wspaniały.
Spróbój dodać 2 płaskie łyżeczki kwasku rozpuszczone w wodzie i dobrze zamieszaj, jak to nie pomoże to zadaj jeszcze raz nową matkę drożdżową. Miody pitne to bardzo trudny temat, ale naprawdę odwdzięczają się za te trudności. Pozdro.
Spróbój dodać 2 płaskie łyżeczki kwasku rozpuszczone w wodzie i dobrze zamieszaj, jak to nie pomoże to zadaj jeszcze raz nową matkę drożdżową. Miody pitne to bardzo trudny temat, ale naprawdę odwdzięczają się za te trudności. Pozdro.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
Autor tematu - Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Rozumiem. Sugerowałem się innymi wpisami, gdzie były wskazówki, aby dodawać kwasek już do smaku / na cichą fermentację...
Tu nie jest tak, że w ogóle mi nastaw nie ruszył, tylko że pracuje jakoś wolno (a fermentor nowy, szczelny raczej).
Tu nie jest tak, że w ogóle mi nastaw nie ruszył, tylko że pracuje jakoś wolno (a fermentor nowy, szczelny raczej).
Ostatnio zmieniony sobota, 23 sty 2021, 12:24 przez zaradek, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Czyli grzybki mają ciężko z tego wynika. Ja zawsze zakwaszałem przed dodaniem drożdży, bo właśnie ciężko jest im wystartować w takim ulepku. Jak już Ci wystartowały, to połowa sukcesu, ja nieraz musiałem i trzy razy dodawać drożdży, żeby coś się zaczęło dziać. Powodzeniazaradek pisze:Rozumiem
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Możesz spróbować nie dodawać, tak jak pisze jakis1234, ale ja bym osobiście dodał. Kwasek ułatwi drożdżom pracę. Sprawdź pH przed dodaniem kwasku, a później po dodaniu. Optymalny poziom dla miodów, to przedział 3,4 - 3,6.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 2581
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 235 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
DAP, a skoro kiwitom23 podał prawidłowe pH, to może dodam od siebie:
gęstość czwórniaka - 25 - 28 Blg
gęstość trójniaka - 34 - 36
gęstość dwójniaka - 48 - 50
gęstość półtoraka m- 59 - 61
Prawidłowe Blg końcowe:
Dla czwórniaka będzie to jedynie poprawka na alkohol czyli - 5 Blg (minus 5 Blg)
dla trójniaka: 6 Blg
dla dwójniaka: 32 Blg
dla półtoraka: 54 Blg
gęstość czwórniaka - 25 - 28 Blg
gęstość trójniaka - 34 - 36
gęstość dwójniaka - 48 - 50
gęstość półtoraka m- 59 - 61
Prawidłowe Blg końcowe:
Dla czwórniaka będzie to jedynie poprawka na alkohol czyli - 5 Blg (minus 5 Blg)
dla trójniaka: 6 Blg
dla dwójniaka: 32 Blg
dla półtoraka: 54 Blg
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2581
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 235 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Nic nie mieszaj i nie napowietrzaj. Tlen jest potrzebny na początku, ale nie w trakcie, jak drożdże się rozmnożą.
Cztery tygodnie powinny wystarczyć, no chyba że miód przestanie szybciej pracować, ale skoro pracuje tak wolno, to powinien bulkać długo.
Cztery tygodnie powinny wystarczyć, no chyba że miód przestanie szybciej pracować, ale skoro pracuje tak wolno, to powinien bulkać długo.
Ostatnio zmieniony sobota, 23 sty 2021, 18:10 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Myślę, że czytałeś posty o miodach kolegi inblue. Np.: https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... 3d#p218218
https://alkohole-domowe.com/forum/pozyw ... %C5%BCywek
I jeszcze jeden ciekawy opis, z którego skorzystałem z powodzeniem: https://alkohole-domowe.com/forum/post1 ... em#p118879
https://alkohole-domowe.com/forum/pozyw ... %C5%BCywek
I jeszcze jeden ciekawy opis, z którego skorzystałem z powodzeniem: https://alkohole-domowe.com/forum/post1 ... em#p118879
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
Autor tematu - Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Trochę czytałem, ale głównie wzorowałem się tą stroną:
http://klubwiniarzy.pl/index.php/miodos ... cji-miodow
Z tego, co czytam - to za dużo dałem DAP - zamiast 5-6g dałem 8g, ale to raczej nie wpływa na wolną fermentację.
Zobaczę zatem, jak będzie przebiegała fermentacja. Jak myślicie, ile czasu może zająć drożdżom zejście o 10 BLG nastawu?
http://klubwiniarzy.pl/index.php/miodos ... cji-miodow
Z tego, co czytam - to za dużo dałem DAP - zamiast 5-6g dałem 8g, ale to raczej nie wpływa na wolną fermentację.
Zobaczę zatem, jak będzie przebiegała fermentacja. Jak myślicie, ile czasu może zająć drożdżom zejście o 10 BLG nastawu?
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Nie pomyślałem o rozcieńczeniu - będę pamiętał na przyszłość, dzięki.
A miód pasiekowy - ale nie mój, nabyty drogą kupna
A miód pasiekowy - ale nie mój, nabyty drogą kupna
Ostatnio zmieniony niedziela, 24 sty 2021, 00:15 przez zaradek, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
Autor tematu - Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Jako, że dalej było mało dynamicznie w rurce, uwodniłem kolejną paczkę drożdży (10g), otwieram beczkę a tu nastaw radośnie sobie pracuje. Mierzę BLG, a tu 16.
Czyli chyba jednak jest ok (z 36 do 16 w 13 dni)? To pewnie jednak ta beczka za szczelna jednak nie jest (ale w niej będę trzymał nastaw tylko na czas burzliwej fermentacji).
A może to kwestia rurki? Nie używam zwykłej, tylko małą, tzw. cichą.
Jak już otworzyłem, to zamieszałem - no i chyba tych uwodnionych drożdży już nie będę dawał?
Czyli chyba jednak jest ok (z 36 do 16 w 13 dni)? To pewnie jednak ta beczka za szczelna jednak nie jest (ale w niej będę trzymał nastaw tylko na czas burzliwej fermentacji).
A może to kwestia rurki? Nie używam zwykłej, tylko małą, tzw. cichą.
Jak już otworzyłem, to zamieszałem - no i chyba tych uwodnionych drożdży już nie będę dawał?
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
[quote="zaradek"Jak już otworzyłem, to zamieszałem - no i chyba tych uwodnionych drożdży już nie będę dawał?[/quote]
Słyszałeś coś o utlenianiu? Napowietrzasz nastaw TYLKO jeden raz przed zadaniem drożdży, tylko ten jeden raz. Każde następne napowietrzenie psuje nastaw. Po co jest ta rurka i szczelne korki? Jak myślisz? Ano po to, żeby nie dostawało się powietrze.
Słyszałeś coś o utlenianiu? Napowietrzasz nastaw TYLKO jeden raz przed zadaniem drożdży, tylko ten jeden raz. Każde następne napowietrzenie psuje nastaw. Po co jest ta rurka i szczelne korki? Jak myślisz? Ano po to, żeby nie dostawało się powietrze.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
Autor tematu - Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Ech, ile osób, tyle opinii - wyczytałem, że niektórzy zalecają mieszanie (co i mnie zdziwiło). Miód niby to co innego niż wino, chociaż proces podobny.
http://www.klubwiniarzy.pl/index.php/mi ... cji-miodow
Tu zaraz nad fragmentem z mieszaniem jest, żeby dodać drugą dawkę pożywki.
To chyba już na nią czas? Niby miałem ją dać jak BLG spadnie o 8-10 stopni, ale nie zdążyłem...
http://www.klubwiniarzy.pl/index.php/mi ... cji-miodow
Tu zaraz nad fragmentem z mieszaniem jest, żeby dodać drugą dawkę pożywki.
To chyba już na nią czas? Niby miałem ją dać jak BLG spadnie o 8-10 stopni, ale nie zdążyłem...
Ostatnio zmieniony sobota, 30 sty 2021, 11:59 przez zaradek, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
- Posty: 2581
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 235 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
@zaradek, chodzi o ten fragment?
A Ty z tego co piszesz, najpierw otworzyłeś, czyli uwolniłeś dwutlenek węgla, a potem mieszając, wprowadziłeś tlen do nastawu.
Ja nie mieszałem w ogóle i drożdże ładnie przepracowały.
A pożywkę dodaj, rozrób z odrobiną wody, wlej do fermentora, zamknij go i delikatnie pokołysz, żeby odżywka się rozprowadziła.
I jeżeli nie chcesz mieć octu miodowego , to już unikaj wprowadzania tlenu.
Jeżeli tak, to chodzi z zamieszanie butlą czy fermentorem, ale bez otwierania i dostarczania tlenu!należy mieszać osady drożdżowe kilka razy dziennie aby żywe komórki drożdży rozprowadzały się w całej objętości nastawu. Osadzające się drożdże zbijają się w zwarte osady wytwarzając toksyny hamujące pracę żywych komórek.
A Ty z tego co piszesz, najpierw otworzyłeś, czyli uwolniłeś dwutlenek węgla, a potem mieszając, wprowadziłeś tlen do nastawu.
Ja nie mieszałem w ogóle i drożdże ładnie przepracowały.
A pożywkę dodaj, rozrób z odrobiną wody, wlej do fermentora, zamknij go i delikatnie pokołysz, żeby odżywka się rozprowadziła.
I jeżeli nie chcesz mieć octu miodowego , to już unikaj wprowadzania tlenu.
Ostatnio zmieniony sobota, 30 sty 2021, 13:10 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
Autor tematu - Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Tak, chodziło mi właśnie o to.
Dobrze, to teraz tylko otworzę, żeby dodać pożywki (Activit + DAP) a potem dopiero otworzę, jak skończy się burzliwa fermentacja - czyli pewnie gdzieś za 6 tygodni lub ciut wcześniej.
Dzięki!
Dobrze, to teraz tylko otworzę, żeby dodać pożywki (Activit + DAP) a potem dopiero otworzę, jak skończy się burzliwa fermentacja - czyli pewnie gdzieś za 6 tygodni lub ciut wcześniej.
Dzięki!
Ostatnio zmieniony niedziela, 31 sty 2021, 13:43 przez zaradek, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
Autor tematu - Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Minęło ok. 6 tygodni od nastawienia miodu. W rurce cisza, postanowiłem zlać znad osadu, bo już był widoczny.
BLG 12, smak zapowiada się całkiem niezły. Słodki i jednocześnie delikatnie winny.
Waham się, czy i jeżeli tak, to ile soku z cytryny / kwasku dodać do miodu?
Dodawać go już teraz, czy może zrobić to później,?
Będę wdzięczny za sugestie.
BLG 12, smak zapowiada się całkiem niezły. Słodki i jednocześnie delikatnie winny.
Waham się, czy i jeżeli tak, to ile soku z cytryny / kwasku dodać do miodu?
Dodawać go już teraz, czy może zrobić to później,?
Będę wdzięczny za sugestie.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
- Posty: 2581
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 235 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
@zaradek, nie według czasu, tylko według tego co się z nim dzieje.
Jak będziesz widział, że zebrała się warstwa na dnie, to zlej.
Dużo zależy od warunków w jakich miód przechowujesz, a zwłaszcza temperatury.
Z tym, że z moich doświadczeń wynika, że miód robi bardzo cieniutką warstwę osadu na dnie, więc nie ma co czekać na jakieś wyraźne warstwy.
Jest warstewka osadu na dnie, zlej. Tylko postaraj się nie zostawiać zbyt dużej ilości powietrza po zlaniu.
Jak będziesz widział, że zebrała się warstwa na dnie, to zlej.
Dużo zależy od warunków w jakich miód przechowujesz, a zwłaszcza temperatury.
Z tym, że z moich doświadczeń wynika, że miód robi bardzo cieniutką warstwę osadu na dnie, więc nie ma co czekać na jakieś wyraźne warstwy.
Jest warstewka osadu na dnie, zlej. Tylko postaraj się nie zostawiać zbyt dużej ilości powietrza po zlaniu.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: wtorek, 16 mar 2021, 18:35
- Podziękował: 3 razy
Re: Trójniak wolno pracuje?
Nie dodaje się kwasku na początku fermentacji gdyż miód ma sam w sobie niskie pH a jak zejdzie poniżej 3,2 to albo fermentacja stanie albo będzie się ciągnąć miesiącami. Prawidłowa fermentacja trójniaka powinna trwać max miesiąc. Kwasek możesz dać do smaku po fermentacji.