hybryda zacierania słodem i enzymami
-
Autor tematu - Posty: 104
- Rejestracja: niedziela, 11 lis 2018, 10:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem;)
- Ulubiony Alkohol: koniak/calvados
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Na wstępie witam wszystkich kolegów!
Jako nowicjusz mam parę pytań do mojego pomysłu a mianowicie: zamówiłem 5kg słodu pszenicznego, od kolegi dostałem enzymy upłynniające i scukrzające. Chciałbym zatrzeć tym słodem i enzymami 20kg żyta metodą na lenia. Do beczki wrzucam śrutę zbożową, zalewam wszystko wrzątkiem 80l, dodaje enzym upłynniający, mieszam wszystko wiertarką. Po obniżeniu temperatury do 65* dodaję enzymy, mieszam parę min., przy 55* dodaję 5 kg słodu, mieszam parę min. i zostawiam do następnego dnia. Rano dodaję drożdże i fermentuję razem z młótem. Destylacja na 2 razy na CM- czy to ma sens? Czy zboże w taki sposób odda całą skrobie? Dziękuję za odpowiedzi! Krytyka mile widziana.
Jako nowicjusz mam parę pytań do mojego pomysłu a mianowicie: zamówiłem 5kg słodu pszenicznego, od kolegi dostałem enzymy upłynniające i scukrzające. Chciałbym zatrzeć tym słodem i enzymami 20kg żyta metodą na lenia. Do beczki wrzucam śrutę zbożową, zalewam wszystko wrzątkiem 80l, dodaje enzym upłynniający, mieszam wszystko wiertarką. Po obniżeniu temperatury do 65* dodaję enzymy, mieszam parę min., przy 55* dodaję 5 kg słodu, mieszam parę min. i zostawiam do następnego dnia. Rano dodaję drożdże i fermentuję razem z młótem. Destylacja na 2 razy na CM- czy to ma sens? Czy zboże w taki sposób odda całą skrobie? Dziękuję za odpowiedzi! Krytyka mile widziana.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 13 maja 2019, 12:43 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Interpunkcja!
Powód: Interpunkcja!
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: hybryda zacieeanie słodem i enzymami
Ja w ogóle nie rozumiem tego pseudoortodoksyjnego zacięcia. Enzymy są tak tanie, że w gorzelnictwie amatorskim powinny być używane w zasadzie za każdym razem, w przypadku zacierania słodu jako wspomagające. no chyba, że ktoś się bawi w dziewiętnastowieczną ortodoksję, ale w takim razie te wszystkie aabratki, bokakoby, półki i inne wynalazki powinny iść na złom, a używać się powinno wyłącznie alembików.
Nie musimy, ale możemy. W przypadku niezbyt udanego zacierania może to dość istotnie poprawić wydajność. Glukoamylaza rozkłada policukry, których nie ruszy ani alfa, ani betaamylaza.Kamal pisze:Jak dodamy słód, to nie musimy już dodawać enzymów z buteleczki.
K.
Ja w ogóle nie rozumiem tego pseudoortodoksyjnego zacięcia. Enzymy są tak tanie, że w gorzelnictwie amatorskim powinny być używane w zasadzie za każdym razem, w przypadku zacierania słodu jako wspomagające. no chyba, że ktoś się bawi w dziewiętnastowieczną ortodoksję, ale w takim razie te wszystkie aabratki, bokakoby, półki i inne wynalazki powinny iść na złom, a używać się powinno wyłącznie alembików.
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: hybryda zacieeanie słodem i enzymami
Aabratek, bakobob powstał trochę też w innym celu. Uzyskanie jak najczystszej postaci spirytusu, a alembik do uzyskania najlepszego destylatu smakowego.
Więc nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Co do sprzętów?
Co do słodu i enzymów, chcesz dodasz, nie chcesz nie dodasz enzymów do słodu.
Osobiście jak mi wychodzi próba jodowa pozytywnie, że skrobia rozłożona to po co mi tam jeszcze enzymy lać?
K.
Więc nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Co do sprzętów?
Co do słodu i enzymów, chcesz dodasz, nie chcesz nie dodasz enzymów do słodu.
Osobiście jak mi wychodzi próba jodowa pozytywnie, że skrobia rozłożona to po co mi tam jeszcze enzymy lać?
K.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: hybryda zacieeanie słodem i enzymami
Ale dodawanie enzymów lub jego brak nie ma znaczenia dla jakości otrzymanego produktu, tylko dla wydajności. Największy wpływ na jakość destylatu ma jakość surowca i sposób jego przetworzenia, albo choćby szczep użytych drożdży.
Różnica jest taka, że glukoamylaza (enzym scukrzający) rozkłada dekstryny graniczne, których powstaje dość sporo podczas zacierania.
Różnica jest taka, że glukoamylaza (enzym scukrzający) rozkłada dekstryny graniczne, których powstaje dość sporo podczas zacierania.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 126
- Rejestracja: wtorek, 3 cze 2014, 12:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) z resztą jak Wszyscy tutaj.
- Ulubiony Alkohol: Nalewka z wiśni Kelleris
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: hybryda zacieeanie słodem i enzymami
Wnioski
1. Zastosowane słody zbożowe, ze szczególnym uwzględnieniem pszenicznego, zapewniły prawidłowe przeprowadzenie hydrolizy enzymatycznej skrobi.
2. Największą wydajność biosyntezy etanolu uzyskano po fermentacji zacierów
z dodatkiem słodu pszenicznego (83,69 % wydajności teoretycznej).
3. Zastosowanie słodów zbożowych jako źródła enzymów amylolitycznych i skrobi
podczas przygotowywania zacierów gorzelniczych wpłynęło na zmniejszenie zawartości produktów ubocznych, takich jak metanol oraz aldehyd octowy, których
obecność obniża jakość destylatu.
4. Wytwarzanie oryginalnych destylatów zbożowych z wykorzystaniem słodów zbożowych stwarza możliwość poszerzenia oferty handlowej i zwiększenia konkurencyjności polskich gorzelni. file:///C:/Users/Admin/Downloads/04_Strak%20(1).pdf
1. Zastosowane słody zbożowe, ze szczególnym uwzględnieniem pszenicznego, zapewniły prawidłowe przeprowadzenie hydrolizy enzymatycznej skrobi.
2. Największą wydajność biosyntezy etanolu uzyskano po fermentacji zacierów
z dodatkiem słodu pszenicznego (83,69 % wydajności teoretycznej).
3. Zastosowanie słodów zbożowych jako źródła enzymów amylolitycznych i skrobi
podczas przygotowywania zacierów gorzelniczych wpłynęło na zmniejszenie zawartości produktów ubocznych, takich jak metanol oraz aldehyd octowy, których
obecność obniża jakość destylatu.
4. Wytwarzanie oryginalnych destylatów zbożowych z wykorzystaniem słodów zbożowych stwarza możliwość poszerzenia oferty handlowej i zwiększenia konkurencyjności polskich gorzelni. file:///C:/Users/Admin/Downloads/04_Strak%20(1).pdf
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 11:34 przez henik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 104
- Rejestracja: niedziela, 11 lis 2018, 10:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem;)
- Ulubiony Alkohol: koniak/calvados
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: hybryda zacieeanie słodem i enzymami
Wyszło wyszło. Produkt bez dębu, w smaku super (coś innego niż owocówka). Rozrobiłem do 55% i zadębilem dębem średnio i mocno palonym i tak sobie leży prawie miesiąc.
5l przepędziłem na spirytus i jestem zachwycony efektem finalnym.
5l przepędziłem na spirytus i jestem zachwycony efektem finalnym.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 13 maja 2019, 12:44 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Interpunkcja!
Powód: Interpunkcja!
-
- Posty: 3847
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: hybryda zacierania słodem i enzymami
Moim zdaniem alkohol słodowy jest trochę inny niż destylowany z zacieru że zboża niesłodowanego. Już sama fermentacja, zapach zacieru słodowego jest trochę inny. Dla mnie smak destylatu słodowego jest trochę lepszy kiedy destylujemy odbierając mniej oczyszczony destylat. Jeżeli destylujemy na półkowej ale w kierunku spirytusu zbożowego różnica jest mniej wyczuwalna.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 468
- Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
- Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
- Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: hybryda zacierania słodem i enzymami
Stosuję enzym scukrzający, także podczas zacierania wsadu na single malty. Prawo szkockie na szczęście mnie nie ogranicza. Co się tyczy różnic pomiędzy ziarnem niesłodowanym zatartym wyłącznie enzymami, a słodem, to po mojemu różnice istnieją. Ma się rozumieć na korzyść słodu. Przeprowadziłem doświadczenie z dwoma rodzajami pszenicy. Okowita ze słodowanej charakteryzowała się bogatszym aromatem i subtelniejszym, oraz bardziej rozbudowanym smakiem. Nie zauważyłem jakiegokolwiek wpływu scukrzacza na jakość destylatu. Zatem dodaję go, na pewno nie zaszkodzi, a wielce prawdopodobne, że pomoże w uzyskaniu wyższej wydajności.