Trójniak nie ruszył

Najdawniej znane, o wspaniałej tradycji, doskonałe napoje winne:)
Awatar użytkownika

Autor tematu
kasia.Ługowska
1
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 15 lis 2020, 09:22

Post autor: kasia.Ługowska »

Nastawiłam swojego pierwszego trójniaka półtorej doby temu i niestety nie ruszył. Robiłam z takiego przepisu:
Przygotowałam matkę drożdżową z zestawu startowego terdens do miodów pitnych (nie wiadomo jaki to szczep, tylko że szlachetne francuskie aktywne). Wlałam ją do schłodzonej do temp pokojowej brzeczki z miodu lipowego, dodałam kwasek cytrynowy i stoi w temperaturze pokojowej. Nic się nie dzieje...
Wiem że niepotrzebnie robiłam matkę drożdżową bo te drożdże wystarczyło namnozyc 20 minut wcześniej. Jak mogę ratować? Dodać drożdży, pożywki? Tych samych czy lepiej inne? Mam jeszcze drożdże i pożywkę z browinu, jutro mogę kupić coś innego. Pomóżcie :|
alembiki
Awatar użytkownika

Furtillo
100
Posty: 112
Rejestracja: środa, 4 lis 2020, 15:36
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Forum alkohole-domowe
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Trójniak nie ruszył

Post autor: Furtillo »

Dorzuć pożywkę do nastaw, i cierpliwości, drożdże muszą się namnożyć.
Pozdrawiam :piwo:

Temat własny: :czytaj:
Treść ukryta:
Awatar użytkownika

marcin.skwira
20
Posty: 20
Rejestracja: wtorek, 31 gru 2019, 17:32
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Trójniak nie ruszył

Post autor: marcin.skwira »

Miody są ciężkie do fermentacji. Trzeba było się wcześniej przygotować kupić drożdże dedykowane do miodu lub bajanusy. Ja robię na SC103 i sobie chwalę.
Awatar użytkownika

freek
150
Posty: 197
Rejestracja: niedziela, 3 wrz 2017, 16:10
Krótko o sobie: By żyć, trza pić :-)
Ulubiony Alkohol: Własny, domowy, nie za słaby.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Południe
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Trójniak nie ruszył

Post autor: freek »

Po pierwsze, to skąd wiesz że nie ruszył?
Po drugie podaj więcej szczegółów, sycony czy nie, jakie blg, ile tego kwasku?
Jak przedmówcy piszą, miody są ciężkie i grzyby mają trudniej, stąd może nastąpić opóźniony start. A w przypadku jego braku zakup bayanusy G995 i dodaj po odpowiednim zahartowaniu.
Polecam poczytać dział miody pitne, bo np. niby tak prosta czynność jak dodawanie pożywki wcale nie jest takie proste i oczywiste - oczywiście jeżeli chcesz zrobić jak książka pisze.
Pozdro i głowa do góry.

Turtle
20
Posty: 25
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2009, 18:38
Krótko o sobie: :-)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Trójniak nie ruszył

Post autor: Turtle »

Pewnie obniżyłaś znacznie PH dodatkiem kwasku :(
Węglan wapnia w odpowiednich proporcjach powinien pomóc.
Pamiętaj też o pożywkach (trójniaki bez dodatków owocowych musisz dokarmiać żeby uzyskać sensowne odfermentowanie).
A na przyszłość - kwasek na sam koniec i tylko do smaku.
Ostatnio zmieniony środa, 18 lis 2020, 19:42 przez Turtle, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Trójniak nie ruszył

Post autor: jakis1234 »

Porwałaś się koleżanko na trudny temat, miody są trudne do fermentacji.
U mnie trójniak na miodzie lipowym miał pH 4,6, a prawidłowa wartość to 3,4-3,6.
Dodałem węglan potasu do zbicia pH i na drożdżach do miodu Zamojscy Johannisberg m 35 wszystko ładnie zaczęło pracować.
Fermentacja trwała około trzech miesięcy.
Bez badania parametrów trochę trudno określić co jest nie tak, też podejrzewam, że kwaskiem za bardzo zbiłaś pH, ale jeżeli to nie ta przyczyna, to dodając węglan wapnia możesz pogorszyć sprawę. Dodać drożdże dedykowane do miodu i pożywkę - no cóż, można spróbować - może ruszy. Od twojego postu minęło już kilka dni, daj znać, co się dzieje.
Pozdrawiam z opolskiego.

HalinaMalina
20
Posty: 23
Rejestracja: czwartek, 2 lip 2020, 16:04
Krótko o sobie: Początkująca - fermentująca
Ulubiony Alkohol: Bourbon
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Trójniak nie ruszył

Post autor: HalinaMalina »

Cześć wszystkim, też chciałabym miód pitny zrobić, mam 5 damę, myślałam też o trójniaku - mam kilka słoików od teściów :D z miodem .
Kupiłam drożdże Browinu... piszecie o odkwaszaniu, a na przepisie na drożdżach mam do dodania kwasomix. W internetach też jest mowa o zakwaszaniu!
Nie wiem teraz co robić.
PS. co myślicie o chmieleniu miodu? Mąż namawia, że będzie wtedy dla nas 2 :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miody Pitne”