Jak w temacie, mam trochę klasycznej przepalanki.
Za nie cały miesiąc będzie moje przyjęcie weselne, z tej przepalanki chciałbym zrobić jakieś 2 rodzaje smakowego bimbru
Czy są ku temu jakieś przeciw wskazania? Tak, jestem totalnym amatorem w tych tematach..
Mimo wszystko proszę o konkretne odpowiedzi, pozdrawiam
Serwus.
Pomysły dla młodego żeniucha mile widziane
Ale do rzeczy... . Masz słodką wódkę, to nie dobrze . Pomyśl czym najlepiej "złamać" słodką wódkę?
Możesz dołożyć papryczek chlili, habanero (dla twardzieli), anyżu (byle nie za wiele), możesz zadębić. Czego dusza zapragnie. Wszystko z umiarem.
No i Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia
Zacznij od poczęstowania kogoś niezależnego niech oceni. Czy to nie śmierdzący zwykły bimber.
Nie wiemy co to za przepalanka i jaki ma smak. I na ile jest słodka.
Drugą możesz zrobić sam jak ci miesiąc został tylko. Mało trochę casu kruca bomba.
Miód goździki wódka spirytus ziarnko anyżu jak masz. Bimbru trochę aby swojski posmak był. Oblicz moc na 55 i zostaw to.
Tylko nie wychlejcie tego na kawalerskie, gościom zostawcie coś.
Alkoholomierz odpada. Pomiar będzie mocno zniekształcony ze względu na cukier. Jeśli pytasz o moc, zadaj to pytanie osobie, która ją stworzyła. Napisz co było bazą do zrobienia trunku. Jeśli spirytus z wodą to w jakim stosunku zostały zmieszane. Jeśli bimber to jakiej mocy.
Niezapomnij o ziarnach palonej kawy
Otrzymałeś tą przepalankę?
Jak napisał Pan Defacto. Teraz tego nie zmierzysz. Blg ale nie alko. I też będzie przekłamanie. Jest tylko jeden sposób. Spróbować. Ocenić na oko i już.
Dodatek bimbru spowoduje że wyjdzie lekki bimbrowy posmak.
Nie wiemy ile tego masz to nie pomożemy zbytnio z konkretnym przepisem.
Walnij łyżkę mioda pięć goździków na litr tej przepalanki, trochę wódki. Spirytusu dolej trochę dla wzmocnienia. Wtedy bedziesz miał pewność że procent będzie akuratny, bo widzę że z matmy miałeś 3. Rozcieńczysz to akurat jak trzeba. I rób to dziś niech się przegryzie.
Ps: a na oczepinach jak będziecie zbierać na wózek to zaznacz że to nie dziecinny becik tylko Audi b7. Też wózek.
Uwzględniając powyższe rady dot. słodkości i mocy, proponuję ziarenka kawy - ja daję ok. 8 sztuk na litr trunku. Wystarczy je potrzymać ok. 10 dni i pozytywnie oddadzą smak i aromat do bimberku.
Druga propozycja - dodać płatków dębu. Nada to ostrzejszego, ale i szlachetniejszego posmaku. Tu musisz codziennie sprawdzać poziom zadębienia, bo łatwo przesadzić.
Kolejna opcja - skórka z cytryny / pomarańczy (bez białego albedo)+ opcjonalnie goździki.
Ewentualnie możesz zostawić tak, jak jest - dobra przepalanka nie jest zła
Ostatnio zmieniony sobota, 8 sie 2020, 10:37 przez zaradek, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
. Pomyśl czym najlepiej "złamać" słodką wódkę? 
