Bulgotanie w kegu
Witam
Pojawił mi się dziwny problem z bulgotaniem w kegu. Wsadem jest surówka o mocy 16%. Dodam że nie miałem tego problemu na nastawie. Początkowo myślałem, że to wina zbyt dużej objętości. Zostawiłem 3/4 zbiornika i dalej problem występuje. Powoduje to skoki temperatury na 10 półce. Moc również zmniejszyłem o 1000W i dalej to samo. Może po prostu musi się wsad z wodą przegryźć?
Pojawił mi się dziwny problem z bulgotaniem w kegu. Wsadem jest surówka o mocy 16%. Dodam że nie miałem tego problemu na nastawie. Początkowo myślałem, że to wina zbyt dużej objętości. Zostawiłem 3/4 zbiornika i dalej problem występuje. Powoduje to skoki temperatury na 10 półce. Moc również zmniejszyłem o 1000W i dalej to samo. Może po prostu musi się wsad z wodą przegryźć?
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Bulgotanie w kegu
Bulgotanie?? A nie brzęczenie.
U mnie "brzęczy" ale jedynie na początku rozgrzewania. Potem ustaje i wszystko jest OK
Dziwne że masz skoki temperatury. Tu stawiał bym na problem ze złożem w kolumnie.
Taki efekt brzęczenia też istnieje w czajnikach bezprzewodowych gdy ponownie próbuje sie zagotować wcześniej przegotowaną a wystudzoną wodę.
Więc zakładam że to normalny efekt.
U mnie "brzęczy" ale jedynie na początku rozgrzewania. Potem ustaje i wszystko jest OK
Dziwne że masz skoki temperatury. Tu stawiał bym na problem ze złożem w kolumnie.
Taki efekt brzęczenia też istnieje w czajnikach bezprzewodowych gdy ponownie próbuje sie zagotować wcześniej przegotowaną a wystudzoną wodę.
Więc zakładam że to normalny efekt.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Re: Bulgotanie w kegu
Po włączeniu grzałki, zarówno podczas rozgrzewania dwoma jak i później 1 grzałką aż do końca słyszałem tylko i wyłącznie szum. Ale bulgotanie to już jakaś bliżej nieokreślona wada grzałki może być, lub niewłaściwy rodzaj grzałki. Tak mi się wydaje. Jakie grzałki @Kamyk12 stosuje i od kiedy taki objaw?
Re: Bulgotanie w kegu
To ciekawe jest. Nie twierdzę, że mieszanie wsadu przed robotą jest błędem ale
nigdy nie mieszalem surówki przed wlaniem do kega i nie czekałem na "przegryzienie" się składników. Mimo to, żadnych tego typu powyższych objawów nie stwierdziłem. Wsad pod wpływem grzania, sam się mieszał a był wlewany osobno- woda i osobno surówka.
nigdy nie mieszalem surówki przed wlaniem do kega i nie czekałem na "przegryzienie" się składników. Mimo to, żadnych tego typu powyższych objawów nie stwierdziłem. Wsad pod wpływem grzania, sam się mieszał a był wlewany osobno- woda i osobno surówka.
Ostatnio zmieniony środa, 1 lip 2020, 13:40 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Bulgotanie w kegu
U mnie różne "efekty dźwiękowe" przy rozgrzewaniu występują - szczególnie podczas metody 2,5 kiedy ostatni raz rozcieńczam ciepły wsad do powiedzmy 18%. Mimo wlania gorącej wody na początku rozgrzewania słychać głośne bulgotania czy nawet "strzały i trzaski" jakby się miała grzałka rozpaść (grzałka 2X2kW). Ale później wszystko wraca do normy i słychać tylko szum.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 7298
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Bulgotanie w kegu
Koledzy Szlumf i johnex maja rację
Taki efekt występuje, gdy rozcieńczymy surówkę do małej mocy i od razu zaczynamy grzać. Też zaobserwowałem to zjawisko u siebie i teraz, rektyfikując rozcieńczoną surówkę, odczekuję z godzinkę aby wsad się "przegryzł" i wtedy nie słyszę żadnych strzałów ( ) a jedynie głośniejszy szum
Taki efekt występuje, gdy rozcieńczymy surówkę do małej mocy i od razu zaczynamy grzać. Też zaobserwowałem to zjawisko u siebie i teraz, rektyfikując rozcieńczoną surówkę, odczekuję z godzinkę aby wsad się "przegryzł" i wtedy nie słyszę żadnych strzałów ( ) a jedynie głośniejszy szum
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Re: Bulgotanie w kegu
Wszystko się zgadza panowie, przez noc się przegryzlo i dodatkowo zamieszałem. Bulgotanie jest znaczenie mniejsze, ale nadal jest. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, skoki temperatury na 10 półce nie kiedy o 0,08 stopnia. Na nastawie wahania były max 0,02 stopnia. Nie wiem czy jest to spowodowane tym delikatnym bulgotaniem.