Wino z róży i żurawiny

Jabłka, wiśnie, czereśnie, porzeczki czerwone i czarne, gruszki, śliwki, truskawki ...

Autor tematu
paszczak_89
5
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2009, 23:56

Post autor: paszczak_89 »

Chcę zrobić wino z owoców róży(nie wiem czy dzika czy pnąca) oraz soku z żurawiny. Stąd nasuwa się kilka pytań:
1. Czy na 10l gąsiorek około 2l owoców róży i 0,5l 100% soku z żurawiny to nie za mało?
2. Czy coś mogę dodać, aby z tych ilości nie wyszło zbyt rozcieńczone?
3. Czy w ogóle warto robić wino skoro nie wiadomo czy to dzika róża?
Liczę na waszą pomoc. Z góry wielkie dzięki.
promocja
Awatar użytkownika

dreiko
50
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: dreiko »

Ad 1. To dobra proporcja. Ja zazwyczaj wypełniam gąsior do 1/3 objętości więc możesz dorzucić jeszcze 1 litr owocu róży. Żurawiny jeszcze nigdy nie dodawałem, ale warto spróbować.
Ad 2. Rozcieńczone nie wyjdzie jeśli owoce będą w gąsiorze odpowiednio długo. Pamiętaj aby dodać kwasek cytrynowy dla uzyskania odpowiedniej kwasowości wina, 3-5g / 1l
Ad 3. Dziką różę ciężko pomylić z czymkolwiek innym. Jeśli chcesz zrobić jeszcze wino to radziłbym Ci się pośpieszyć owoc już jest dobrze przemrożony i zaczyna się psuć.
Lepsze wrogiem dobrego!

Autor tematu
paszczak_89
5
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 29 gru 2009, 23:56
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: paszczak_89 »

Tak, to jest róża ale nie wiem czy dzika. Kwiaty według mojej kobiety miały zbyt wiele płatków i inaczej wyglądały(w sensie, że kolor inny nieco). Zapytam inaczej: owoce każdej róży nadają się na wino??
Awatar użytkownika

dreiko
50
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: dreiko »

Kwiaty dzikiej róży od tej ozdobnej różnią się znacząco. Dzika róża ma jasne płatki a cały kwiat jest niewielkich rozmiarów i posiada tylko jeden rząd płatków. Ozdobna chyba każdy wie jak wygląda. Owoce dzikiej róży mają podłużny kształt (przypominającą piłkę do football-u amerykańskiego), ozdobnej owoc jest duży i okrągły.
Czy owoce ozdobnej róży są jadalne, tego nie wiem. Jeszcze nigdy nigdzie nie znalazłem wzmianki na ten temat. Zawsze jest mowa o owocu z "dzikiej róży".
Lepsze wrogiem dobrego!

Maro.
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 13 lis 2009, 22:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: Maro. »

Siema :D

Koledzy macie może jakiś sprawdzony przepis na wino z dzikiej róży, ja mam owoców około 5kg.

A Wy czyścicie owoce z pestek co sa w środku???

Pozdrawiam Maro. ;)
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: rozrywek »

Maro. pisze:Siema :D

Koledzy macie może jakiś sprawdzony przepis na wino z dzikiej róży, ja mam owoców około 5kg.

A Wy czyścicie owoce z pestek co sa w środku???

Pozdrawiam Maro. ;)
Z 5 kg to ci wyjdzie od cholery nastawu, szkoda że nie zbierałeś owoców w lutym, byłaby miazga, przemrożone owocki dałyby super bukiet, specyficzny bukiet. nastawiaj i powodzenia.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

dreiko
50
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: dreiko »

5 kg owocu wystarczy na przygotowanie ok 20l wina. Owoce obierz z pozostałości kwiatostanu. Pamiętaj aby na każdy litr wina dodać kwasu cytrynowego w ilości 4-6g /1l wina. Czy usuwać pestki z owocu? Piszą że trzeba, przynajmniej częściowo. Ja osobiście tego nie robię i współczuję komukolwiek kto będzie to robił :) Możesz zalać owoce gorącą wodą tak aby zmiękczyć miąsz, po ostygnięciu dodaj drożdże winne. Owoce trzymam w balonie do pierwszego obciągania wina, potem je usuwam. Zlewam wino wężykiem bardzo ostrożnie, gdy dochodzę do owocu lekko go przechylam żeby zlać więcej. Reszta jak dla mnie do niczego się nie nadaje. Wlewając młode wino z powrotem do balonu dobrze je napowietrzam. Ma to ogromny wpływ na jego późniejsze dojrzewanie. Po tej czynności przechodzimy do tak zwanej "cichej fermentacji". Trwa ona w zależności od temperatury w pomieszczeniu od 1-2 do kilku miesięcy. Dalej jest tylko rozlewanie do butelek i leżakowanie minimum 6 miesięcy. Uwierzcie mi warto poczekać, im dłużej tym lepiej.
Powodzenia
Lepsze wrogiem dobrego!

Maro.
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 13 lis 2009, 22:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: Maro. »

Elo ;)

A możecie mi powiedzieć ile trzeba dać cukru do tej różyczki???

I jak długo mam miec owoce w balonie???

Pozdrawiam Maro. :D
Awatar użytkownika

dreiko
50
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: dreiko »

Ilość cukru jaką trzeba dodać do wina każdy wybiera sobie indywidualnie w zależności jakiej mocy chce uzyskać wino oraz jak słodkie ma być wino. Z dzikiej róży najlepiej wychodzą wina mocne.

Z 1kg cukru uzyskuje się 0,6l alkoholu, lub dla wytworzenia 1l alkoholu potrzebujemy 1,7kg cukru. Tak więc aby otrzymać wino o mocy 11% (czyli 110g alkoholu na 1l win) powinno zawierać cukru w ilości 110 x 1,7 = 187 g/l. Analogicznie wykonujemy obliczenia dla innej zawartości alkoholu w winie.

Biorąc pod uwagę te obliczenia, należy pamiętać o zawartości cukru w moszczu. Każdy owoc użyty do produkcji wina ma w sobie pewną ilość cukru w przeliczeniu na 1kg masy. W naszym przypadku dzika róża cukru prawie nie ma wiec nie ma się czego obawiać.

Inną sprawą jest ilość cukru jaka znajduje się w winie. W zależności od zawartości cukru w wina dzieli się na:
wytrawne - o zawartości cukru do 1,5%
półwytrawne - o zawartości cukru od 2 do 4%
półsłodkie - o zawartości cukru od 4,5 do 7,5%
słodkie i bardzo słodkie - zawierające od 8 do 16% cukru.

Ustalanie słodkości wina dokonujemy po pierwszym obciągnięciu wina dosładzając go odpowiednio (licząc się z tym że podczas cichej fermentacji drożdżyki nam go trochę podjedzą lub tuż przed rozlewaniem do butelek). Możemy również dosłodzić wino syropem cukrowym wedle swojego uznania, nie zważając bardzo na podział win przedstawiony powyżej. Należy pamiętać, że młode wino zanim dojrzeje ma bardzo ostry smak i nie należy przesadzać z ilością dodawanego cukru.
Lepsze wrogiem dobrego!

Maro.
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 13 lis 2009, 22:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: Maro. »

Witam ;)

Znalazłem taki przepis:

Wino 17%

- 5 kg dzikiej róży
- 16l wody
- 5,6 kg cukru
- 20g kwasku cytrynowego

Co Wy o tym myślicie???
A owoców mialem 5 kg przed obraniem z pestek, teraz sa w zamrażarce i niewiem ile ich bedzie.
A owoce wsypac do balonu i zalac syropem cukrowym, do tego drożdże???
Jaki czas mam mieć owoce w baniaku???

Pozdrawiam Maro. :D
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: rozrywek »

jaki czas mieć owoce w baniaku? aż skończy się burzliwa fermentacja, potem zlejesz znad owoców i będzie sobie pracować dalej, pamiętaj o temperaturze startowej nastawu, parę osób popełniło głupi błąd zalewając owoce ciepłą wodą, zalej gorącą, a jak ostygnie to do butli i drożdze.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Maro.
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 13 lis 2009, 22:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Wino z róży i żurawiny

Post autor: Maro. »

A można użyć tych owoców jescze raz tak jak w prypadku ryżu???
Tylko oczywiscie w miniejszej ilości.

Pozdro Maro. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Owocowe”