Nalewka z truskawek

[vince1500]

Witam,
w robieniu nalewek jestem początkujący, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Nalewka wyszła za mocna.
Przepis:
1 kg truskawek,
1 litry spirytusu,
0,25 kg cukru,
2 łyżki miodu.
Dzisiaj, po trzech tygodniach od zalania spirytusem, powinienem zlewać ten niewypał do butelek.
Co na tą chwilę mogę zrobić?
Miałem wczoraj jeszcze z ogródka 400 gram słodkich truskawek. Zasypałem je cukrem. Mogę osiągnięty z tego sok połączyć z właściwym płynem?
Dzięki za pomoc

[wawaldek11]

Dolej wody. Rób próby na małych ilościach i jak się sprawdzi, to idź na całość
Jeśli masz jeszcze owoce, to po zlaniu zasyp je cukrem - wyciągnie jeszcze trochę smaczków. Możesz dodać posiadany sok.
Owoców nie powinno zalewać się mocnym spirytusem - max 70% przy truskawkach. Przy mniej soczystych moc mniejsza np. 55, 60%.

[MASaKrA_Domingo]

Wiem, że temat stary, ale może przyda się komuś w nadchodzącym sezonie.
Kilka razy robiłem nalewkę z truskawek i zawsze wychodziła najlepsza wtedy, gdy rano obrane i pokrojone w ćwiartki truskawki przesypywałem cukrem i wystawiałem na cały dzień na słońce (oczywiście przykryte czymś, nie na bezpośrednie słońce). Popołudniu zalewałem syrop tak, żeby wyszło mniej więcej 50% (lubię mocniejsze nalewki).

Wiele jest szkół odnośnie tego, czy najpierw cukier czy najpierw spiryt. Wg. mnie truskawkowa nalewka lepiej smakuje w tej kolejności.
Kolego, owoców miękkich nie zalewaj nigdy czystym spirytem. Ścinasz białka i alkohol nie wyciąga wszystkich smaków.

[Robert09]

Sorry, ale nie ogarniam.
Rano zasypałeś cukrem, a po południu miałeś 50%?

[dzozef]

Nie mój temat ale ja to rozumiem tak, rano zasypuje truskawki cukrem. Po południu dolewa spirytusu o takiej mocy żeby po połączeniu moc była około 50%.

[MASaKrA_Domingo]

Dokładnie tak. Niestety nie znam drożdży, co w pół dnia przerobia syrop z truskawkami do 50 procent bez destylacji.