Nastaw "grunwald"

Technologia najprostszych nastawów opartych na cukrze.

Autor tematu
paw61
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 14 wrz 2010, 21:19

Post autor: paw61 »

Witam psotników
Od trzech miesięcy wytwarzam psotkę tylko z cukru i drożdży T3 lub Turbo3. Posiadam naczynko do gotowania powstałego wyrobu o pojemności 12 litrów. Do tej pory robiłem nastawę z dwóch kilo cukru i odpowiedniej ilości wody i drożdży, co dawało ok. 8,5 litra zacierku. Teraz chciałbym zrobić nastawkę z trzech kilo cukru ale żeby otrzymać w sumie około 11 litrów zacieru. Chodzi mi o wyliczenie odpowiedniej ilości drożdży do mniejszej ilości wody. Wiadomo że proporcje podane na opakowaniu T3 lub Turbo3 są odpowiednie dla określonej ilości drożdży i odpowiedniego stężenia cukru w roztworze. Jak wyliczyć ilość drożdży dla mniejszej ilości wody a jednocześnie większego stężenia cukru w roztworze? Czy można zastosować zwykłe proporcje lub jest inny sposób wyliczenia odpowiedniej proporcji.
Za wszelkie sugestie będę wdzięczny.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: Zygmunt »

Wrzuć dwie łyżki. Namnożą się.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Lukstir
150
Posty: 157
Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Irlandia
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: Lukstir »

Witam kolego Paw61, temat jaki zobaczyłem wytworzył u mnie w wyobraźni taki nastaw:

1 kg cukru
4 litry wody
ok 25-30gr drożdży babuni(to drożdże piekarskie)

Zrobiłem sobie raz jedyny taki nastaw i ... dłuuugo czekałem, a potem przegotowałem.

Drożdże T3 to inny szczep drożdżaków. To przede wszystkim drożdże gorzelnicze. Innym zaś aspektem jest mieszanka takowych drożdży w ścisłych proporcjach z odpowiednimi odżywkami i inną chemią, które czynią je mieszanką Turbo, stąd też pewnie ta nazwa.

Co do dzielenia paczki na porcje, to należy być ostrożnym. Nadawały się do tego drożdże T3, białe opakowanie z niebieskimi napisami Turbo Jast. Piszę nadawały bo słyszałem narzekania, że czasem się to nie sprawdzało. U mnie się sprawdzało. Na pewno nie nadają się do tego Coobra7, przetestowałem osobiście.

Co do dzielenia wystarczy policzyć np.

Normalne proporcje to:
130gr drożdży
7kg cukru=4,2Litra obj. i dopełnić do 25Litrów wodą

Na 1kg cukru przypada ok 3Litrów wody

W Twoim przypadku, aby uzyskać ok 11Litrów nastawu, a właściwe łatwiej licząc 11,8L , potrzebujemy:
3kg cukru= 1,8L
9 Litrów wody
i tu sugerowałbym 1/2 opakowania drożdży

Pamiętaj o tym aby drożdże były dokładnie wymieszane. A dlatego że siłą grawitacji, cięższe i lżejsze cząstki drożdży i innych składników nie układają się równomiernie, więc ciężko jest idealnie podzielić to opakowanie. Ale problemów nie powinno być. Powinny nadal pozostać Turbo. Chyba że pójdziesz za radą Zygmunta, jedyne co to dłużej poczekasz na zjedzenie cukru. Przy tej metodzie proponuję dodać ok jednej puszeczki 7gr przecieru pomidorowego.

Przepraszam, za długi wykład ale mam nadzieję, że pomogłem.
Psocić każdy może ;-), trochę lepiej lub trochę gorzej... :ok:
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir

Autor tematu
paw61
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 14 wrz 2010, 21:19
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: paw61 »

Dzięki za sugestie szanownym Kolegom, będę próbował jednak "kombinować" z proporcjami. Jak do tej pory udaje mi się dzielić T3 i Turbo3 ( niby te same ale inne proporcje na opakowaniach ) dla mojego naczynka do psocenia :). Spróbuje zrobić podobnie z podziałem ale na mniejszą porcję wody. Jak do tej pory drożdże w/w sprawują się dobrze , oczywiście przy zachowaniu całego reżimu co do przygotowania wszystkich czynników po koleji. Pozdrawiam

marcelli
2
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 22 kwie 2012, 21:34
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: marcelli »

Witam. Chciałbym podłączyć się pod pytanie z racji zerowego doświadczenia. Czy paczkę Drożdży Spiritferm T3 mogę podzielić na porcje? Tzn. czy da radę bez większych szkód podzielić paczkę na 3 równe porcje (używając wagi). Czy może wystarczy aby odmierzyć z paczki drożdży jakąś określoną wagę np. 10g w/w drożdży do butelki 5L po wodzie mineralnej +1kg cukru +4 litry wody. Z góry dziękuje za odpowiedz.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: rozrywek »

Panowie!!!
określona waga drożdzy jest do odpowiedniej ilości nastawu, co za tym idzie proces fermentacji przebiega w określonym czasie.
Przy zachwianiu w/w proporcji dzieję się rzecz arcy-straszna!!!
czyli praktycznie nic!!!! nul, zero.
Nie jest to do końca racja co stoi powyżej, ino panowie nie róbmy aptekarskich obliczeń z 10 l nastawu.
Podaję poprawny jedyny cudowny przepis na podzielenie drożdzaków:
1.Przeczytaj info na opakowaniu drożdzaków.

2. Zastanów się czy gotując makaron wlewasz równe 4L wody,(w/g przepisu) czy nalewasz do garnka jak leci? czyli 3/4 objętości.

3. Uzbrojony w logikę makaronową, dokonujesz obliczeń w pamięci dzieląc na 2, 3,4

4. Rozrywasz paczkę grzybków, rozsypujesz na blacie, następnie dzielisz je w/g specjalnego wzoru: pi x drzwi x oko. Aby w miarę równo.

I zobaczcie sami.... parę postów wyżej, ja się musiałem naklikać a Zygmunt dał wam przepis w 5 słowach. Obydwa pięęekne. Pozdrawiam
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: klodek4 »

Jesli drożdże typu T3, przerabiaja 7 kg cukru, to podziel to na 7 równych części /np w kubeczkach plastikowych, jednorazowych w tej samej objetości/ i masz już proporcję na 1 kg cukru, ja nie bał bym sie dodać więcej cukru, tak jak pisał Zygmunt, namnożą się, będą Ci przerabiały dłużej ale dadzą rady, nieraz dzieliłem w taki sposób drożdże i nigdy nie miałem problemów.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: Partyzant »

Ostatnio wrzucilem T3 do 50l nastawu, to znaczy:
10kg. Cukier
50l. Wody
Starte jabłko- ( osobiście polecam - pomysł zaczerpnięty z forum AD nie pamiętam kto o tym napisał :poklon; sorki )
Uporało się w 7 dni.

Następny nastaw potraktowałem inaczej - :
10kg.Cukier
50l. Wody
I 50gram T3... W tą niedziele minie dwa tygodnie jak nastawiłem, zobaczymy czy przerobi.

Dzielić można bez problemu, ale jesteś zależny od czasu pracy grzybków.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

marcelli
2
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 22 kwie 2012, 21:34
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: marcelli »

klodek4dzięki
Przepraszam że z powodu mojego pytania niektóre osoby dostają piany, ale przyzwyczaiłem się robić dokładnie(więc pytam), taka praca. :)
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: rozrywek »

Nikt piany nie dostaje....
Należało to potraktować z przymrużeniem oka.
Sorki jakby co.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Kerry
150
Posty: 154
Rejestracja: czwartek, 25 mar 2010, 13:22
Krótko o sobie: Nie do końca poważnie ;)
Ulubiony Alkohol: Łycha :>
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Silesia Inferior
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: Kerry »

Jako że zapasy skurczyły się w iście zaskakującym tempie ;)
oraz z przyczyn niezależnych nie dane mi było psocić,
nastawiłem wczoraj cukrówę w proporcjach: 1 kg cukru
na 3,7 litra wody (wszystko x4) i do tego... 1 kostkę Babuni.
Takich proporcji jeszcze nie robiłem, pewnie sobie poczekam...
Aha, no i do tego puszka koncentratu bez dodatków oczywiście,
ale taka ciut większa, niż te malutkie puszeczki. Trudno...
będzie pomidorówka. ;)
Pozdrawiam,
Kerry
omnia mea mecum porto
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: rozrywek »

Moim zdaniem cała kostka to o wiele za dużo.
Ale twój wybór. Każdy robi jak chce.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

kubusiowy
50
Posty: 70
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 18:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lublin
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: kubusiowy »

Jak dla mnie to mała paczka babuniowych drożdży na 4 kg cukru to nie za wiele. Namnożyć można było te drożdże. Pomidory dobre są i wszyscy to wiedzą, ale mamy sezon owocowy i jedno jabłuszko lub dwa też są bardzo dobre i sprawdzają się. To tylko moje zdanie.
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: pokrec »

U mnie nastaw z 11 kg cukru (startowe BLG było 21) już od 3-ch tygodni zeszedł do 5-ciu. Dałem wszystkiego 3 kostki saccharomyces babuni i myślę, że za tydzień - dwa będzie trzeba się tym zająć :mrgreen: .
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

SirGel
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 6 wrz 2012, 23:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Wolny Gorny Slonsk
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: SirGel »

Tamdaradam !!! I poszło, mój pierwszy nastaw został popełniony.
To tak dla "treningu", 3 kg cukru, ok 13 l. wody, 3 paczki drożdży "babuni", do tego kilka jabłuszek startych dla pożywienia.. zobaczymy co się wykluje.
Zrobiłem z piekarniczych z 2 powodów - piłem niedawno bimberek z takowych ... smak pierwszorzędny, zupełnie jak mój ulubiony Grant... kocham ten smak...
Po drugie, mam T3 ale ... to pierwszy nastaw, wiec wole ryzyko trochę tańsze niż dedykowane drożdże. O wynikach będę informował Braci Bimbrowników....
Destylacja poleci na pot-still'u z 2 x deflegmator + chłodnica.
Ostatnio zmieniony niedziela, 23 gru 2012, 01:32 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: pokrec »

3 paczki drożdży... Będziesz miał bardzo, bardzo Grants'ową psotę. Ja w Twojej sytuacji dałbym łyżeczkę drożdży. Namnożą się same do ilości cukru, jaką maja do przejedzenia i wys...nia.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

SirGel
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 6 wrz 2012, 23:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Wolny Gorny Slonsk
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: SirGel »

Jak pisałem to moje pierwsze wojowanie z chemią i fizyka ;p ;p ... W sumie podałem tyle ile ma być w/g przepisów na klasyczna 1410 ... czytałem sporo na ten temat i wiem że za dużo tego dobrego. Następny galonik już będę o 1 ćwiczenie mądrzejszy. Po 24h pracy powiem Wam, że zapach nastawu jest bardzo przyjemny - drożdże czuć, bo jest ich dużo, ale dałem tam parę jabłek które teraz łagodzą zapach. Zobaczymy po 2-gim przelocie po szkle.
Jak pisałem wcześniej nie lubię czystej, bez względu na producenta, cenę i cholera wie jeszcze co, Dobry bimberek, zaprawiony przepalanką - to to co lubię i mam nadzieje ze mi się uda.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: Pretender »

No to czekamy na relację :)
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: wiking »

No, nie wiem, ale dla mnie w tej chwili nastaw: cukier plus drożdżaki to tylko na kolumnę i na spirytus, bo na zwykłą destylacje, to jest to ohyda :womit:

SirGel
20
Posty: 20
Rejestracja: czwartek, 6 wrz 2012, 23:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Wolny Gorny Slonsk
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: SirGel »

Witam po przerwie.
Właśnie wczoraj po raz pierwszy i chyba nie ostatni bawiłem się w małego chemika.
Proces leciał od godziny 18.15 do 22.00. Z tego co nastawiłem wyszło około 12-15 l sklarowanego nastawu, który poleciał do kega. Sprzęt jaki sobie zorganizowałem to keg 50l, 2 x deflegm. oraz chłodnica grzane taboretem gazowym. Wynik mojej pracy to 1l alku o mocy ok 80-85 % - zapach łagodny, smaku nie wiem, poczekam na 2 destylacje, 1l alku o mocy ok 75-65 % , zapach bimberku jest fajny, smak j.w oraz o.5l alku o mocy 45% - to już dość mocno czuć i nie jest kryształowo klarowne. Dlatego postanowiłem przestać doświadczenie. Być może w kegu jeszcze był alk do odparowania, ale ... 2-gi baniaczek 15l z nastawem już się powoli dofermentowywuje.

Zauważyłem 2 rzeczy -
1 - jak zwiększyłem przepływ wody, to ciurkało dużo szybciej (??) nie mam doświadczenia , wiec może tak to jest choć temp. wody była ok - znaczy zimna.
2 - muszę zmienić połączenie keg-deflegm. - korek silikonowy i rurka to niezbyt szczęśliwe rozwiązanie. Korek jest co jakiś czas wypychany, wiec trzeba dociskać rurkę.

Ogólnie podsumowując - 2.5 litra wysoko % trunku po I destylacji , który nawet już by się nadawał do użytku traktując go wodą niegazowaną i przepalanką.

Za czas jakiś I grzanie 2-go nastawu i potem połączone siły i II destylacja. Jak skończę, to się podzielę - opisze znaczy ;p

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek

major
250
Posty: 277
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 20:16
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: major »

Ten korek jest z gumy, a nie z silikonu. Sam nie wierzę tym korkom, ale spoko - są z powodzeniem stosowane przez wiele osób.

Solidne łączenie z kegiem to (w najprostszym wariancie) fiting zespawany z rurą (deflegmatorem) z kwasówki lub nypel mosiężny (znajdziesz w targowisku na forum) z dolutowaną rurą z miedzi.
online
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: radius »

major pisze:Ten korek jest z gumy, a nie z silikonu
Zgadza się :ok: Chociaż niektórzy sprzedawcy w opisie podają , że są z silikonu, to jest mieszanka gumy z dodatkiem silikonu.
Korki z czystego silikonu kosztują odpowiednio http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... sortuj=kod
SPIRITUS FLAT UBI VULT

wstolar
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 28 lis 2018, 05:38
Krótko o sobie: Doświadczenie w nalewkach.
Ulubiony Alkohol: Nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 10 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: wstolar »

Podepnę się pod stary temat, bo też mam problem z Grunwaldem. Miałem mały pojemnik 15l, więc się skusiłem ma ten przepis. 2,5kg cukru, woda do 12 l, 1 paczka drożdży domowych, 1 zacier Łowicza 220g i pół paczki kwasku cytrynowego, czyli ok. 50g. Po zamieszaniu cukru i wody, zostawiłem na 10 minut mieszankę drożdży, koncentratu i kwasku. Kiedy wróciłem drożdże w pudełku po maśle już pracowały. Cukier i woda miały 25 st.C kiedy dodałem resztę. Przez tydzień słabo bulgotało w rurce, raczej szły małe bąbelki na powierzchni. Teraz mam trudności z klarowaniem, chociaż dałem Spiritferm superklar 24h. Po tygodniu dalej mętnie, przechowywane w mniej niż 20 st.C, nocuje na balkonie. Pytanie co zrobiłem źle?
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: rozrywek »

Co zrobiłeś źle?

Wszystko.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

użytkownik usunięty
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: użytkownik usunięty »

wstolar pisze: Pytanie co zrobiłem źle?
Użyłeś złych drożdży i moim zdaniem przekwasiłeś.
online
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: nemeto »

A wystarczyło do wody i cukru dodać z pół normalnej paczki jakiś turbosów. Kiedyś też tak się bawiłem. Teraz cukier, woda z sieci (lekko poniżej 20 stopni) i jak mam czas czekam ze 3h, a jak nie to od razu moskwicze idą. Chwila moment kożuch na wierzchu, który delikatnie zatapiamy lekko mieszając (robię to tylko dlatego, że w beczce o pojemności 80l jest 80l wody i 20kg cukru - czyli mocno "po kokardę").

wstolar
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 28 lis 2018, 05:38
Krótko o sobie: Doświadczenie w nalewkach.
Ulubiony Alkohol: Nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 10 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: wstolar »

Mam jeszcze zapas tych drożdży, więc chciałbym poeksperymentować. Równolegle robiłem na zwykłych Szlacheckich i te działają rewelacyjne w połączeniu z Turboklarem Okowity.
A ile kwasku powinienem dać, bo widziałem już różne recepty (klasycznie 10 g na 1 kg cukru i 4 l wody) ? Martwiłem się, czy drożdży nie za dużo, ale nic nie wywaliło. Od przecieru cały nastaw jest mocno czerwony :( I w trakcie nic nie dokładałem ani drożdży ani przecieru ani kwasku.

użytkownik usunięty
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: użytkownik usunięty »

@wstolar
Nie o to mi chodzi, żeby Ci szaleju zadać, ale z tego co pisałeś, masz dedykowane drożdże pod nastaw cukrowy i drożdże do ciasta więc nie eksperymentuj bo tu szkoda czasu i pieniędzy. Ale cóż, smak rzecz gustu i z tym się nie dyskutuje więc skoro się upierasz, słoiczek przecieru na taki nastaw wystarczy a z kwaskiem ostrożnie. Mamy XXI wiek a tu babciowe saccharomyces przeżywają swój renesans. :scratch:
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: lesgo58 »

wstolar pisze:...Pytanie co zrobiłem źle?
Praktycznie - wszystko.
Jak chcesz optymalnie wykorzystać drożdże piekarnicze - to poczytaj ten temat:
https://alkohole-domowe.com/forum/post20357.html#p20357
I dodatkowo ten:
https://www.bimber.info/forum/viewtopic ... 40#p106540
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

wstolar
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 28 lis 2018, 05:38
Krótko o sobie: Doświadczenie w nalewkach.
Ulubiony Alkohol: Nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 10 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: wstolar »

Skończyłem pierwszą psotę. Wziąłem 8l nastawu z drożdży domowych, reszta szambo, słabo sklarowane i ok.2,5 cukrówki, która została ze Szlacheckich, świetnie sklarowane. Mieszanka przed pędzeniem miała ujemne Blg. Wyszlo 2,25 l, 58 volt średnio, brałem do 40 finisz, koniec lekko kwaśny, co nie spotkałem przy Szlacheckich czy turbo.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: rozrywek »

Czym jest Grunwald
Bieżesz miecz i na koniu napierdzelasz po łbach aż szyszaki pospadają.
Ale zostaje pobojowisko straszne.

Wpadła najpiękniejsza jazda świata i rozpindrzyła w Chinskie s wszystkich Germaňców. Nasza Huzaria.

Nie pierdzielili się w tańcu dowalili drożdźakami tak że Urliś naturliś się posrał.

Jagiełło sikał ze szczęścia.
Ale....pobojowisko pozostało. I smród.

W nastawie jest podobnie.
Wpierdol straszny dostali i co było? My w krzakach a oni na słońcu.

Wpierdziel by dostał ten kto wymyślił to określenie.

Jak można sprofanować jedną z największych bitew w naszej Historii.

A jacyś mnisi Benedyktyni robili miód i wino.
Tak powolutku i spokojnie.
To co chcesz pić?

Dowal jeszcze więcej babuni. Szybko wygrasz ale smród zostanie.

Ale możesz jak Jurand.
Nie odpuszczał i cierpliwie czekał.

Nastaw był jak ci krzyżacy na słońcu.
Poczekali aż się zmęczą i posrają

Czy zrozumiałeś?

Tutaj w podekstach masz ukrytą treść.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

użytkownik usunięty
Re: Nastaw "grunwald"

Post autor: użytkownik usunięty »

@rozrywek :respect:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy cukrowe”