Jaki kocioł wybrać - pytanie przed zakupem

Zbiorniki do odparowywania zacierów. Budowa, adaptacje modyfikacje.
Awatar użytkownika

Autor tematu
MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Witam,
Panowie, mam do Was pytanie i będę bardzo wdzięczny za pomoc. Nieco wstępu najpierw.
Za niedługo przyjdzie mi zestaw od Franza kolumna + keg. O ile kolumna tu nic się nie zmienia, to zastanawiam się ciągle nad kotłem z płaszczem i "spać" mi to nie daje.
Moim celem na sam początek jest przerobić sporo cukrówek i uzupełnić zapasy spirytu na nadchodzący sezon nalewkowy. No ale nie oszukujmy się - zaleję beczkę 60l plus 120l cukrówką i spirytu będzie już całkiem sporo, a w razie czego problemu z cukrówką nie ma żadnego.
Natomiast w dalszej fazie, w miarę nabywania doświadczenia zdecydowanie chciałbym dążyć do przygotowywania łagodnego destylatu "wódkowego" do wszelkiego rodzaju łiskaczy i czystej ( nie wiem, czy błędnie, ale zakładam, że najtrudniej to jest zrobić wódkę czystą klasy lux ). No i tutaj przechodzę do meritum.
Nie dzwoniłem jeszcze do Jarka i nie wiem, czy robi kotły z płaszczem, ale najpierw proszę szanowną brać o poradę - czy brać KEG zwykły, czy też odpuścić sobie zwykły i przejść od razu na taki z płaszczem? Jeśli tak, to jaki wybrać? Rozsądniejszy wydaje się z płaszczem olejowym, ale czy nie będzie walić odorami ( destylacja w mieszkaniu, w zimie zamknięte okna )? Czy też przejść na płaszcz ciśnieniowy wodny? Takie rozwiązanie, chociaż mniej bezpieczne, wydaje się wygodniejsze.
Martwi mnie fakt, że zacieranie, czy to zwykłe, czy na lenia, wszelkie owocówki itp jest proste, o ile nie trzeba odcedzać - ileż to głupia nalewka potrafi się filtrować, nie mówiąc o tylu litrach papki.
Przepraszam za przydługi wstęp, ale chciałem, abyście nieco weszli w moją skórę.
I teraz:
1) ile jest warty KEG 50l 2,0+1,5kW grzałki, bez sterowania ( SMS na wejściu ), gdybym z niego rezygnował? Tak mniej więcej oczywiście.
2) czy warto od razu przejść na KEG z płaszczem wodnym? Od razu uprzedzam, że dwóch raczej nie będę w stanie posiadać - brak miejsca w komórce lokatorskiej. Może coś w przyszłości się wygospodaruje, ale obecnie raczej nie.
3) kto robi dobre kotły? Bez bawienia się w półśrodki - nie stać mnie na oszczędzanie - dlatego też kolumnę zamówiłem u Aabratka. Widziałem w targowisku ofertę, ale keg w kegu odpada - raz, że za wysokie, dwa że by mnie żona za takie szkaradztwo zabiła ( sorry kolego autorze tamtego ogłoszenia, ale sam rozumiesz :roll: ). Kolumna plus bufor plus katalizator ( jeśli się zmieści a dołożyłem zamiennie do owocówek ) i już widać, że muszę mieć coś niskiego.
4) co byście mi radzili teraz? Mam jeszcze 3tygodnie do realizacji zamówienia, więc do 2tyg mogę coś zmienić.

5) i też najważniejsze - czy na samym kotle z płaszczem obędę się? Nie będzie znowu brakować mi w drugą stronę kega z grzałkami?
ps - gaz odpada. Ani go nie mam na mieszkaniu, ani go nie chcę.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Jaki kocioł wybrać - pytanie przed zakupem

Post autor: .Gacek »

Przecież gotować cukrówkę w kotle z płaszczem też możesz. Nic nie stoi na przeszkodzie. Pojawiają się nawet głosy, że destylat jest łagodniejszy niż bezpośrednio z kontaktem z grzałkami.
Co do płaszcza to ostatnio sporo ludzi wlewa do środka glicerynę, tylko pierwsze gotowanie czuć delikatnie. Ja natomiast mam płaszcz wodny, z którego jestem zadowolony. Tutaj masz możliwość szybkiego wystudzenia wsadu. Spuszczasz wrzątek i zalewasz zimną wodą.
Mój kocioł zbudował dla mnie kolega @sero. Zbudował już tego sporo więc ma doświadczenie i służy radą w każdej chwili.
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Jaki kocioł wybrać - pytanie przed zakupem

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Tak, tak - ja wiem, że cukrówkę można gotować na płaszczu. Chodziło mi o to, że zrobię ile trzeba spirytu i potem będzie zapotrzebowanie na inne trunki, a tu już grzałki nie zawsze tak dobrze wypadają
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Jaki kocioł wybrać - pytanie przed zakupem

Post autor: .Gacek »

To prawda. Wiesz ile babrania się jest z odcedzeniem pulpy śliwkowej od reszty nastawu... A tak to wszystko sru do gara i grzejemy!
Kocioł z płaszczem to komfort i wygoda w szczególności dla osób gotujących owoce jak i zboże.
Pozdrawiam Gacek.

kucio1
100
Posty: 133
Rejestracja: środa, 11 gru 2019, 07:51
Podziękował: 2 razy
Re: Jaki kocioł wybrać - pytanie przed zakupem

Post autor: kucio1 »

Chętnie bym dokupił kocioł z płaszczem do tego zestawu...
https://www.aabratek.pl/produkty/786/OL ... bufor.html
Co polecacie? Wymagania aby zestaw nie był wyższy niż obecny...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotły”