Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Bawie sie w destylacje juz kilka lat i z doswiadczenia wiem, ze im mniejsza beczka, tym po latach bardziej zaluje, ze taka mala kupilem. Nie gotuje co roku, wiec robienie mniejszych ilosci niz 50l nie ma dla mnie sensu bo chce tego trunkubi za 10 lat sie napic. Slyszalem o tych beczkach jednak uwazam, ze cena jest tu mocno przesadzona. Ale dzieki za info.
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Nie wiem cy przesadzona - mam już 3 sztuki 30l i bardzo zadowolony z nich jestem. Jest to niby trochę inny dąb niż ten polski.
W tym roku plan zakupu jest 50l
W tym roku plan zakupu jest 50l
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Nikt wiecej sie nie wypowie? A z Pawlowianki nikt nie ma beczek? Kiedys pamietam byla do wyboru Pawlowianka albo drugi producent,nie pamietam nazwy. Ojciec i syn chyba.
Ostatnio zmieniony niedziela, 5 kwie 2020, 20:57 przez ziemba12345, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
A tak przy okazji: mam dostęp do naturalnego wosku pszczelego. Może by tym natrzeć (z zewnątrz) beczkę żeby zachowała "wygląd"?
Czy to po prostu zamknie wymianę gazową i wszystko będzie do bani?
Czy to po prostu zamknie wymianę gazową i wszystko będzie do bani?
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Ludzie zabezpieczaja beczki woskiem wiec napewno nie przeszkodzi to w oddychaniu. Moze troche zmniejszy doplyw powietrza ale mozna tak robic. A z drugiej strony to gdzie trzymasz beczke ze zalezy Ci na jej wygladzie? Powinna stac w jakims wilgotnym w miare chlodnym i ciemnym miejscu.
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 513
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Nie mam piwnicy - wszędzie jest tylko cieplej... W salonie w lecie (od północy) jest dodatkowo klimatyzacja
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Klimatyzacja pewnie nie będzie chodziła non stop, a przy różnicach temperatur potrafi się lekko rozszczelniać. Litry nie polecą, ale zawsze trochę nabrudzi. Moja stała na szafce, ale jak dwa razy się zlała i okresu dostała (wyciekło trochę czerwonego wina) to wywaliłem ją na zimę na balkon i tam została. Jak coś można też nasmarować beczkę olejem lnianym.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 29 mar 2020, 13:53
- Podziękował: 3 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Witam, kupiłem rok temu 5l, wchodzi prawie 7l. Wypalaną pod mocne trunki i trochę żałuję, że mocno wypalana. Po miesiącu trunek bardzo koloru nabrał, a co najgorsze goryczy. Domyślam się, że z czasem będzie mniej dębić, lecz obecnie trzeba uważać, żeby nie przeholować. Długie przechowywanie na razie odpada.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 kwie 2020, 22:25 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Ja też polecam te węgierskie.
Powiedz jeszcze do kogo kupiłeś to maleństwo?
Duch Wina
Powiedz jeszcze do kogo kupiłeś to maleństwo?
Duch Wina
Ostatnio zmieniony środa, 8 kwie 2020, 14:27 przez Duch Wina, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3805
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Kolega na białym forum zamieścił tabelkę w której możemy przeczytać po jakich płynach beczki oddają jakie aromaty do nowo wlanych destylatów. Może się przydać
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 kwie 2020, 12:24 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
To na temat jest tylko pierwsza linijka. Beczka po burbonie zalana whisky. Reszta to lanie wina po winie... no i chyba pisząc duch też mają na myśli jakiś destylat.
Pozdrawiam,
Duch Wina
Pozdrawiam,
Duch Wina
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 kwie 2020, 16:13 przez Duch Wina, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Swoją beczkę przemyłem Demostosem, ACE, Ajaxem i bielinką, a na koniec zasypałem chlorem a tek naprawdę przemyłem gąbką z wodą i zaimpregnowałem po wyschnięciu olejem lnianym gdzie na 3l beczkę nie zeszło oleju nawet z szyjki butelki 250ml
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 3805
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
A ja właśnie wtachałem moją 30l mbeczkę wypełnioną świeżym destylatem zboźowym na dno mojej studnio-piwniczki. Najlepsze jest to, że wlalem do "trzydzestki" 33l i tak jeszcze mógłbym zmieścić z 5 litrów ale to taka uroda beczek, że nie da się dokladnie przewidzieć pojemności.
Obiecałem sobie, źe wstawiam ją na 3 lata. Zobaczymy jaki jestem twardy
Obiecałem sobie, źe wstawiam ją na 3 lata. Zobaczymy jaki jestem twardy
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
ależ oczywiście, że się da, więc bęczkę 30l zalewamy 30l a nie ile wejdze, gdyż pozostała pojemność pozostaje na wymianę gazową. Pewnie ktoś bardziej zorientowany w temacie nazwie to bardziej naukowo.Doody pisze:że nie da się dokladnie przewidzieć pojemności.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Pomaluj jeszcze od środka farbą olejną.
Kaplica Sykstyńska w środku.
Sykstus beczkowozu.
Teraz to ty to wywal.
Przykro mi że jestem aż tak bezpośredni.
Coś ty człowieku narobił?
A o gorącej wodzie nie słyszałeś?
Proponuję zatem jeszcze kwas nadchlorowy v siedem.
Jak to ci beczkę rozłoży to szok.
Nie obrażaj się. Dałeś ciała i to teraz wywal.
Co zrobiłeś?Wojtek5 pisze:Swoją beczkę przemyłem Demostosem, ACE, Ajaxem i bielinką, a na koniec zasypałem chlorem a tek naprawdę przemyłem gąbką z wodą i zaimpregnowałem po wyschnięciu olejem lnianym gdzie na 3l beczkę nie zeszło oleju nawet z szyjki butelki 250ml
Pomaluj jeszcze od środka farbą olejną.
Kaplica Sykstyńska w środku.
Sykstus beczkowozu.
Teraz to ty to wywal.
Przykro mi że jestem aż tak bezpośredni.
Coś ty człowieku narobił?
A o gorącej wodzie nie słyszałeś?
Proponuję zatem jeszcze kwas nadchlorowy v siedem.
Jak to ci beczkę rozłoży to szok.
Nie obrażaj się. Dałeś ciała i to teraz wywal.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 3805
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Beczkę napełnia się zwykłe tak aby drewniany korek był około 2 cm na cieczą. Chodzi o to aby korek nie dotykał płynu i nie pęczniał i był do wyciągnięcia z beczki. Ja mam korek silikonowy, więc mogę sobie pozwolić nawet na jego zamoczenie. Pomimo tego, że wlałem do beczki 30 litrowej 33 litry płynu, włożony do beczki palec wskazujący nie dotyka cieczy. W beczce pozostalo więc aż za dużo wolnej przestrzeni. Po drugie moja beczka zostala przerobiona z beczki większej , więc wytwórca określa jej wielkość orientacyjnie.
Wojtku,Wojtek5 pisze: ależ oczywiście, że się da, więc bęczkę 30l zalewamy 30l a nie ile wejdze, gdyż pozostała pojemność pozostaje na wymianę gazową.
Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Beczkę napełnia się zwykłe tak aby drewniany korek był około 2 cm na cieczą. Chodzi o to aby korek nie dotykał płynu i nie pęczniał i był do wyciągnięcia z beczki. Ja mam korek silikonowy, więc mogę sobie pozwolić nawet na jego zamoczenie. Pomimo tego, że wlałem do beczki 30 litrowej 33 litry płynu, włożony do beczki palec wskazujący nie dotyka cieczy. W beczce pozostalo więc aż za dużo wolnej przestrzeni. Po drugie moja beczka zostala przerobiona z beczki większej , więc wytwórca określa jej wielkość orientacyjnie.
Ostatnio zmieniony niedziela, 3 maja 2020, 21:45 przez Doody, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Hihi... przeczytaj dokładnie komentowany post z uwzględnieniem fragmentu:rozrywek pisze:Nie obrażaj się. Dałeś ciała i to teraz wywal.
Wojtek5 pisze:a tek naprawdę przemyłem gąbką z wodą i zaimpregnowałem po wyschnięciu olejem lnianym
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Artii
Tak. po takiej ilości chemikaliów. Sobie można posmarować, wiesz co. Lnianym olejem.....budę dla psa.
Psy kocham i tez bym domestosem jej nie potraktował. Chyba pomyliłeś wątki.
i nie o ten cytat ci chodziło.
Pozdrawiam serdecznie.
Tak. po takiej ilości chemikaliów. Sobie można posmarować, wiesz co. Lnianym olejem.....budę dla psa.
Psy kocham i tez bym domestosem jej nie potraktował. Chyba pomyliłeś wątki.
i nie o ten cytat ci chodziło.
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony niedziela, 3 maja 2020, 23:39 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Mam wrażenie że nie załapałeś, że gość szydził z tą chemią, A tak naprawdę ją umył wodą i zaimpregnował z zewnątrz olejem lnianym...
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
ArTii
Dobre wrażenie. teraz przeczytałem uważniej.
Mistrz sarkazmu nie wyłapał. Za szybko przeczytałem.
Wojtku zwracam honor.
Dobre wrażenie. teraz przeczytałem uważniej.
Mistrz sarkazmu nie wyłapał. Za szybko przeczytałem.
Wojtku zwracam honor.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 4 maja 2020, 11:30 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Spoko Panowie, też nieraz czytam podobnie
Nie wiem jak w dużych beczkach i po długich okresach leżakowania, ale swoją obracałem, szpunt dębowy jest raz na górze raz na dole i bez problemu wybijałem go by wyszedł jak zlewałem zawartość.
Przesadzasz trochę, a nawet jak nie wyjdzie to zawsze można dokupić za parę groszy gdyby trzeba było go rozwiercić.
czyli co nie można obracać beczki by szpunt nie napęczniał?Doody pisze:Chodzi o to aby korek nie dotykał płynu i nie pęczniał i był do wyciągnięcia z beczki.
Nie wiem jak w dużych beczkach i po długich okresach leżakowania, ale swoją obracałem, szpunt dębowy jest raz na górze raz na dole i bez problemu wybijałem go by wyszedł jak zlewałem zawartość.
Przesadzasz trochę, a nawet jak nie wyjdzie to zawsze można dokupić za parę groszy gdyby trzeba było go rozwiercić.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 104
- Rejestracja: niedziela, 11 lis 2018, 10:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem;)
- Ulubiony Alkohol: koniak/calvados
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Witam szanowne grono psotników. Mam do was kolegów po fachu, jako bardziej doświadczonych w tej dziedzinie pytanko mianowicie chce zakupić beczkę 50l i zawetować w niej destylat co najmniej na 20l. I teraz moje pytanie czy taki destylat po 20l będzie nadawał się do picia tzn nie będzie przedębiony? Czy b czkawką 50l nie jest za mała na 20lat przechowywania (doła dla aniołów) warunki do przechowywania mam w miarę stabilne około 10/15stopni cały rok ,wilgotność stosunkowo dużą na pewno nie jest bardzo sucho (piwnica wkopana w ziemię na 1.2m) z góry dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi odnośnie pytania.
-
- Posty: 2360
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Jak jej nie wyługujesz choć w małym %, to raczej będzie nie pijalne.
Co do doli dla Angel, to oscyluje, że może zostać Ci jakieś 30L, w tym straty degustacyjne.
K.
Co do doli dla Angel, to oscyluje, że może zostać Ci jakieś 30L, w tym straty degustacyjne.
K.
Ostatnio zmieniony niedziela, 31 maja 2020, 15:35 przez Kamal, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Frutti.
Z tego co piszesz to warunki masz idealne wręcz.
20 lat to długo. Masz koncepcję poczekania, i to mi się bardzo podoba.
Teraz dwie kwestie:
Dębienie i starzenie. To dwa różne aspekty.
Ilość płynu w stosunku do styku z powierzchnią beczki zmniejsza się wprost proporcjonalnie do wielkości beczki.
Czyli bardziej obrazowo.
Czym większa beczułka tym wolniej się będzie zadębiać trunek. Ale jednocześnie będzie pracować, leżakować i oddychać.
2 w jednym.
Jak miałbym trzymać destylat w małej 3L antałku to bym przydębil i przelał potem w szkło niech leżakuje i się układa.
Procent:
Ustaw na poziomie destylatu ok 65- 70.
Aniołom daj co im należne. Nie żałuj co wezmą to ich.
Teraz destylat. Jak się przymierzasz do tak długiej akcji to musi być to najwyższej jakości. Ze środka serca. Dolać zawsze możesz sukcesywnie. 20 lat to dużo.
Podziel to na 5-10-15.
Ocenisz po paru latach smak i zapach sam.
Ja swoją zamurowałem, nie mogę tego postu wyszukać gdzie opisałem jak na urodziny syna dostanie 18-to letnią whisky.
A nie mam pojęcia jaki będzie efekt smakowy.
A za chęć tak długoterminowej cierpliwej chęci zostajesz nominowany do virtualnej nagrody.
Złoty enter.
Z tego co piszesz to warunki masz idealne wręcz.
20 lat to długo. Masz koncepcję poczekania, i to mi się bardzo podoba.
Teraz dwie kwestie:
Dębienie i starzenie. To dwa różne aspekty.
Ilość płynu w stosunku do styku z powierzchnią beczki zmniejsza się wprost proporcjonalnie do wielkości beczki.
Czyli bardziej obrazowo.
Czym większa beczułka tym wolniej się będzie zadębiać trunek. Ale jednocześnie będzie pracować, leżakować i oddychać.
2 w jednym.
Jak miałbym trzymać destylat w małej 3L antałku to bym przydębil i przelał potem w szkło niech leżakuje i się układa.
Procent:
Ustaw na poziomie destylatu ok 65- 70.
Aniołom daj co im należne. Nie żałuj co wezmą to ich.
Teraz destylat. Jak się przymierzasz do tak długiej akcji to musi być to najwyższej jakości. Ze środka serca. Dolać zawsze możesz sukcesywnie. 20 lat to dużo.
Podziel to na 5-10-15.
Ocenisz po paru latach smak i zapach sam.
Ja swoją zamurowałem, nie mogę tego postu wyszukać gdzie opisałem jak na urodziny syna dostanie 18-to letnią whisky.
A nie mam pojęcia jaki będzie efekt smakowy.
A za chęć tak długoterminowej cierpliwej chęci zostajesz nominowany do virtualnej nagrody.
Złoty enter.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1258
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Frutti - ciężko powiedzieć co zrobić. Nikt, kogo znam, nie trzymał beczki 20 lat. Zakładając, że uda ci się utrzymać idealne warunki i straty nie będą większe niż 1-2% rocznie te ~30 litrów zostanie. Czy będzie deska? Też do końca niewiadomo. Taniny się rozpadają. W Stanach robili eksperyment z małymi beczkami. Trzymali o ile pamiętam 6 lat i efekty były słabe. Jest gdzieś w sieci artykuł "Why bourbon from small barrel sucks" czy jakoś tak.
Z tego co czytałem, ale też z mojego doświadczenia beczka 10l potrzebuje 3 zalania i trzecie, nawet po trzech latach, jest ok. Więcej nie powiem, bo destylat się był skończył. Na forach amerykańskich sugerują 1,5-3,5 roku na destylat w beczce 50l. Ale wszyscy mówią, że od 18 miesiąca trzeba testować czy jeszcze jest OK. Oczywiście mówimy o dębie amerykańskim, który ma mniej tanin od polskiego/węgierskiego.
Do tego nie napisałeś co chcesz zrobić. Czy "klasyczny" burbon, czy też szkocką. Jak burbon to proponuję zrobić, zlać po 1-5-3 latach i nalać kolejny destylat. Jeśli szkocką to kup beczkę używaną.
Ja nastawiam się obecnie na coś a'la system Solera. Co roku odlewam z beczki i dolewam świeżego destylatu. W zeszłym roku było to 4l, w tym chyba odleję 8. I zostawię w kamionkach. Oczywiście nie będzie to to samo co 20 lat starzenia, ale coś za coś. Chcę coś mieć pić w międzyczasie, ale też patrzeć jak destylat się zmienia.
Z tego co czytałem, ale też z mojego doświadczenia beczka 10l potrzebuje 3 zalania i trzecie, nawet po trzech latach, jest ok. Więcej nie powiem, bo destylat się był skończył. Na forach amerykańskich sugerują 1,5-3,5 roku na destylat w beczce 50l. Ale wszyscy mówią, że od 18 miesiąca trzeba testować czy jeszcze jest OK. Oczywiście mówimy o dębie amerykańskim, który ma mniej tanin od polskiego/węgierskiego.
Do tego nie napisałeś co chcesz zrobić. Czy "klasyczny" burbon, czy też szkocką. Jak burbon to proponuję zrobić, zlać po 1-5-3 latach i nalać kolejny destylat. Jeśli szkocką to kup beczkę używaną.
Ja nastawiam się obecnie na coś a'la system Solera. Co roku odlewam z beczki i dolewam świeżego destylatu. W zeszłym roku było to 4l, w tym chyba odleję 8. I zostawię w kamionkach. Oczywiście nie będzie to to samo co 20 lat starzenia, ale coś za coś. Chcę coś mieć pić w międzyczasie, ale też patrzeć jak destylat się zmienia.
-
- Posty: 104
- Rejestracja: niedziela, 11 lis 2018, 10:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem;)
- Ulubiony Alkohol: koniak/calvados
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
No właśnie chciałbym zalać beczkę dla potomka i zostawić na 18stke albo wesele .50l jest w zasięgu ręki co do produkcji alko, bo 250l to nie wiem ile bym musiał zacierać i gotowca Nie chce oszukiwać oblewać i zalewać nowym produktem to ma być 18letnia łycha . Doli dla aniołów nie żałuję ani pracy przy produkcji,chciałbym jedynie otrzymać produkt finalny miana goold