Jaki pierwszy destylator na początek

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.

blade1231
50
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 18 gru 2017, 11:17
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Post autor: blade1231 »

https://www.aabratek.pl/produkty/780/el ... i_kat.html

W tej cenie to taki będzie idealny. Tylko tego kega 50l brałbym od razu. A z czasem można kolumnę ulepszyć.
-Zmienić wypełnienie na sprężynki
-Dorobić obniżony odbiór
-Wymienić katalizator na bufor.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

jpiwek
300
Posty: 309
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: jpiwek »

Opcjonalnie u Zygmunta do 1500 masz to:
http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolum ... panelowy_l

Albo zapytaj czy z rabatem zmieścisz sięz modelem wyżej:

http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolum ... -lmvm.html

Na pewno nie kup odstojników, zimnych palców, wieszaków z zaworami na chłodnicy, czy ulepów z olxa.
Awatar użytkownika

Licho
100
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Licho »

Dzień dobry i się podepnę. To mój pierwszy wpis.
Trochę poczytałam, pięć razy zmieniłam zdanie i opinię zamknęłam alledrogo, przeliczyłam kasę (bom biedna) i zdecydowałam się w końcu na taki produkt https://www.bibitor.pl/produkt/destylator-kol-15l-4pal// do malutkiego wynajmowanego mieszkania w kamienicy. Generalnie to chcę robić raz na czas, okazyjnie i małe ilości z wina co nie wyjdzie, albo cukrówkę jak będzie większa impreza. Teraz dlaczego.
1. Cena niewiele większa od samego garnka, który mi się na bigos przyda też, bo mój facet to bigosożercą.
2. Brak odstojnika na który wszyscy się tu krzywią (choć dalej rozumiem to tylko w połowie).
3. Możliwość zrobienia smakowej po odłączeniu palców i czegoś mocniejszego po ich uruchomieniu i zasypaniu. miedzią kolumny (bo w oryginale nie piszą czy jest, czy nie).
4. Gabaryty.
A teraz siadam i czekam na konstruktywne opinie, a jeszcze lepiej porady jak oceniacie ten sprzęt, w swojej klasie cenowej oczywiście, i jak wydobyć coś z niego co mnie i znajomych nie pokręci od smaku i zapachu.

edit: Już wiem że nie ma zupełnie nic w kolumnie. Odpowiedź ze sklepu : "Jest to zestaw bezobsługowy, bez wypełnienia. Konstrukcja tego modelu nie przewiduje wypelniania kolumny." Ale jakby gdzieś choć ciut miedzi? Te związki siarki mnie dręczą po nocach. Choćby rozdyźdane przewody z kabla od starego żelazka, tam są takie nitki cienkie... :D
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...

szymonrc
30
Posty: 42
Rejestracja: czwartek, 16 paź 2014, 21:08
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: szymonrc »

Za tą cenę chyba nic lepszego nie znajdziesz. Ew. odpiąłbym zimne palce od wylotu chłodnicy i podłączył osobno na trójniku z regulacją przepływu, co by namiastkę CM uzyskać. Do smakówek wtedy też możesz zmniejszyć przepływ na palcach i poleci szybciej a mniej % zachowując przy tym aromat.
Już wiem że nie ma zupełnie nic w kolumnie. Odpowiedź ze sklepu : "Jest to zestaw bezobsługowy, bez wypełnienia. Konstrukcja tego modelu nie przewiduje wypelniania kolumny." Ale jakby gdzieś choć ciut miedzi?
Polecam zmywaki miedziane. Dotniesz do kształtu, dopasujesz tym samym ubicie, a i trzymać się będą same i nie wpadną do garnka:

Obrazek
Awatar użytkownika

Licho
100
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Licho »

Też właśnie na to wpadłam. Problem w tym, że byłam już w kilku sklepach i nigdzie takich nie znalazłam. Jestem poza krajem i przesyłka droga, a tu nie ma. Myślę żeby zrobić samodzielnie nieskończoną sprężynkę na wkrętarce (to znaczy zatrudnię męża do tej zaszczytnej pracy i przeszyć sobie zmywak samodziałowy. Boję się jedynie czy da się tam cokolwiek umieścić. Sprzęt dotrze z kraju za 3 do 4 dni i wtedy się okaże.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: wawaldek11 »

Możesz wykonać z cienkiegi drucika miedzianego na szydełku ;)
Pozdrawiam,
Waldek

szymonrc
30
Posty: 42
Rejestracja: czwartek, 16 paź 2014, 21:08
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: szymonrc »

O 100% miedziane ciężko. W większości są miedziowane stalowe. Sam się niedawno naciąłem na takie.

Wysłane z mojego Lenovo PB2-690M przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Licho
100
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Licho »

wawaldek11 pisze:Możesz wykonać z cienkiegi drucika miedzianego na szydełku ;)
Pomysł niegłupi, czemu sama na to nie wpadłam :cry: Ale szydełka zostały w Polsce, zresztą nie używałam ich już od 25 lat i zapomniałam jak się to robi. Zamówię na alle sprężynki stalowe i miedziane. Bo też się boję miedziowanych, a ilości to "gigantyczne" potrzebuję, bo tylko 20cm mogę zasypać pod same palce, a deflegmator jest calowy raptem. :hahaha:
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...

Kuba_88
20
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 25 mar 2018, 20:10
Ulubiony Alkohol: Miodula z imbiren
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Kuba_88 »

Witam,
Jestem Kuba, nowy na forum. Właśnie jestem na etapie zakupu sprzętu do destylacji już byłem gotowy zakupić destylator z odstojnikami i ZP ale trafiłem na Wasze forum i jak od jakiś dwóch tygodni przeglądam posty cieszę sie, że tu zajrzałem. Chciałbym poznać Waszą opinie na temat tych dwóch sprzętów,
https://www.olx.pl/oferta/destylator-95 ... 9ff73940e0
i drugi
https://www.olx.pl/oferta/destylator-bi ... 0;promoted
miło mi pozdrawiam :)
Awatar użytkownika

zzibii
250
Posty: 295
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: zzibii »

Z tych sprzętów to ten pierwszy. Trzeba dogadać ze sprzedawcą by zrobił podział kolumny pod katalizator. Dodatkowo w kolumnie port termpmetru na odpowiedniej wysokości zależnej od rodzaju wypełnienia. Wypełnienie proponuje kupić samemu na alledrogo i zasypać (np od plipek1). Przy prawidłowo prowadzonym procesie uzyskasz 96%. Z maszyny z drugiej oferty zrobisz jedynie zwykły bimber.
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: seneka »

I ten zaworek precyzyjny jakiś taki dziwny.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA

Kuba_88
20
Posty: 22
Rejestracja: niedziela, 25 mar 2018, 20:10
Ulubiony Alkohol: Miodula z imbiren
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Kuba_88 »

Panowie powiedzcie mi coś na temat takowego destylatora http://allegro.pl/kolumna-dzielona-150c ... ml#thumb/2 jest to coś warte?
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: masterpaw2 »

Fajnie wykonany pot still z refluksem, do wszelkiego rodzaju smakówek jak ta lala będzie się nadawał. Do czystego koncentratu już nieco gorzej, ale po zmianie wypełnienia na dobre sprężynki pryzmatyczne (np od Plipka) i przyzwoitą czyściochę uwarzysz (odrobina wprawy mile widziana)
Dopytaj czy keg w komplecie i jakie grzanie?
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: manowar »

Tak jak masterpaw2 pisze - ładnie wykonany sprzęt do smakówek. Z tym, że rura to tylko 54 więc fi pewnie 51 raptem. Jakby było 60 to można by było się pokusić o kupienie kiedyś głowicy aabratka i miałbyś dwa w jednym. Wypełnienie - do smakówek starczy - ale na spirytus trzeba zmienić, podobnie jak tarczowy termometr. Do tego dochodzi zakup kega i jak sobie zliczyć wszystko to robi się abbratek na 60 w wersji podstawowej.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: radius »

manowar pisze: rura to tylko 54 więc fi pewnie 51 raptem. Jakby było 60 to można by było się pokusić o kupienie kiedyś głowicy aabratka i miałbyś dwa w jednym.
A to do rury 54 już nie można się pokusić? :scratch: To już każdy sprzęt musi się zaczynać od średnic większych niż 60 mm :o
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Vegair
2
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 9 gru 2017, 20:04
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Vegair »

Cześć Wszystkim,
W tamtym roku wynająłem destylarkę z Biowinu i wyszło całkiem nieźle. Robiłem z cukrówki, początkowo miało dziwny, jakby chemiczny posmak - jednak po paru miesiącach jest naprawdę ok
Teraz chcę kupić własny sprzęt - powiedzcie mi, czy w tych pieniądzach nie znajdę nic lepszego?
http://allegro.pl/destylator-aabratek-k ... 52055.html
1400zł to już max, początkowo zakładałem 1200zł
Na co zwracałem uwagę:
- beczka 50L
- kolumna aabratek 60,3mm - dosyć wysoka
- preferuje grznie elektryczne (fajnie, że ma 2 grzałki)
- dwa termometry

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: johnex »

Co do tego zestawu to:
- kolumna o długości 100 cm to trochę mało
- tak naprawdę sprzedawca nie pisze nic na temat wypełnienia kolumny - pewnie zmywaki albo co gorsza wióry z nierdzewki. Jeżeli tak to 100 cm to stanowczo za mało.
- co do tego kega poczytaj temat: topic17522.html - według mnie lepiej szukać na euro-kegu - niższy o 7 cm i stabilniejszy (u mnie kolumna na takim kegu strasznie się chwiała).
- katalizator miedziany 30 cm - też wg mnie za dużo. Mam 20 cm a wydaje mi się że i 15 cm dało by radę. Zresztą część użytkowników przy cukrówkach w ogóle go nie używa.
- głowica - wysokość 30 cm to też trochę dużo - moja ma 20 cm - co do skraplacza się nie wypowiem bo nie znam takiej konstrukcji, mam spiralę ze zwykłej rurki karbowanej.
- złącza TRI-CLAMP - lepsze są złącza SMS, które łatwiej obsługuje się "jednoosobowo". Też rozważałem kolumnę opartą na tych złączach ale producent przekonał mnie tym że przy nich przy montażu kolumny potrzeba pomocy drugiej osoby.

Nie wiem czy ograniczają cię warunki lokalowe ale w tej konfiguracji zestaw ma 220 cm ale kolumna ma tylko 100 cm. Zmieniając kega zyskujemy 7 cm, skracając katalizator miedziany i głowicę kolejne 20-25 cm o które można wydłużyć kolumnę. Ogólnie kolumnę należy wybierać tak długą na ile pozwalają nam warunki.
Kolejna rzecz wypełnienie - według mnie najważniejszy element zestawu. Warto kupić pusty zestaw i dołożyć trochę do sprężynek pryzmatycznych wiodących producentów.
No i pomyślał bym nad regulatorem mocy grzałek ale na 2kw też można prowadzić proces tyle, że wolniej.

Zerknij tutaj. Mam od nich i nie narzekam. Daj tez ogłoszenie na dziale targowisko to odezwą się forumowi konstruktorzy.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

JanoL07
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 31 maja 2018, 08:59
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: JanoL07 »

Cześć. Nawiazując do tematu, jaki aabratek polecacie do 900zl. Takowe widziałem na Olx. Troszkę wyżej ktoś wstawał link na olx - co sądzicie o tym konkretnym ? A może coś innego ?

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: johnex »

Jeżeli chodzi ci o destylatory wspomniane w poście post179516.html#p179516 to w następnych postach masz wszystko wyjaśnione. Na Targowisku pojawił się obiecujący sprzęt mieszczący się w twoim budżecie: destylator-elektryczny-aabratek-t17724.html
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

rosjan
300
Posty: 338
Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Południe Paryża
Podziękował: 109 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: rosjan »

Tak jak @johnex pisze, z tym, że za parę zł więcej miałbyś Keg 50 l. Zależy też jak często będziesz go używał: jak raz na rok, to taka konfiguracja wystarczy, zrobisz na tym niezły alkohol. Jeżeli ma to być dla Ciebie hobby, to zwróć uwagę na możliwości rozwojowe sprzętu - wtedy stanie się to przyjemnością :)
Pozdrawiam
Jachu

JanoL07
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 31 maja 2018, 08:59
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: JanoL07 »

Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: lesgo58 »

Kolumna jak kolumna. Ale musisz sobie zdać sprawę, że do kompletu jeszcze sporo brakuje. Tak z nastepny tysiączek pęknie... :D
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

zzibii
250
Posty: 295
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: zzibii »

Warto dopłacić do połączeń na sms. Łatwiej wtedy o rozbudowę o olm czy bufor.

prolog1975
450
Posty: 472
Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
Podziękował: 57 razy
Otrzymał podziękowanie: 85 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: prolog1975 »

Nie sil się na 680zł by to działało wydasz minimum 1500zł. Termometry, zmywaki, grzałka, keg, miedź no i znając upodobania sprzedawcy zaproponuje ci fi 70 jak masz 3 fazy to ok. Sprzęt wyspawany dobrze i bardzo dobrze trawiony jako podstawa ma dobrą opinię. On ma swoje forum wejdź poczytaj albo zadzwoń do niego. Napewno przeczyta ten post nie pisuje tu ale monitoruje ruch forum. Jak weźmiesz na sms to 1900zł ale wygoda jest do fi 70 sms są jakoś droższe.

JanoL07
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 31 maja 2018, 08:59
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: JanoL07 »

A mógłby ktoś mi wskazać coś konkretnego dla przykładu, bo nawet nie wiem czego już szukać. Najlepiej gdyby był to sprzęt w miarę tani z możliwością rozbudowy. Dodam ze do tej pory miałem tylko kontakt z zimnymi palcami
Awatar użytkownika

zzibii
250
Posty: 295
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: zzibii »

Sprzęt z linku który podałeś jest OK. Poprawnie wykonany, spawy i trawienie pierwsza klasa. Tylko wykonawca nie jest zwolennikiem bufora czy OLM. Jak zamówisz kolumnę na złączach sms to zawsze możesz ją rozbudować o kolejne moduły. Bufor czy OLM na sms bez problemów dokupisz u producentów polecanych na forum lub alledrogo. Ewentualnie daj ogłoszenie w dziale targowisko.
Ostatnio zmieniony czwartek, 31 maja 2018, 22:51 przez zzibii, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: seneka »

Jak ktoś już wyżej napisał jak Ci warunki pozwolą bierz średnicę 70.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA

yacequ
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2018, 11:37
Podziękował: 42 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: yacequ »

seneka pisze:Za tą cenę nie kupisz. Jedynie potstill. Do kolumny musisz dołożyć.
Taaaa, kupisz taki, pomęczysz się z nim niemiłosiernie, przepuszczać "destylat" przez węgiel będziesz kilka razy, w końcu szlag Cię trafi i zdecydujesz się na Sir AAb za >dwa koła, który (jak słusznie napisał kol. @ajron-89) doskonale sprawdza się w bloku na VIII p., co potwierdzam. Owocnej zabawy !
@inblue, Chapeau bas za wytrawne poczucie humoru ! Teraz, to na pewno nie wie co o tym wszystkim myśleć, lekko wystraszony.
A parafrazując Mistrza, może też tak sobie pomyśleć „No, bo dajmy na to, kupię, poczytam, nauczę się, a serca nie dostanę. I jak ch... zostanę z tym Sir Aabr”.
Pozdrawiam

daro462
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 13 sie 2018, 07:09
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: daro462 »

Witam chce kupić destylator, kompletnie nie wiem jaki. Mieszkam w bloku z prądem, czasem mogę lecieć na wioskę gdzie dostępny będzie gaz. Bańka nastaw 50-100 l. Chcę uzyskiwać dobry jakościowo trunek, ale tez nie inwestować ogromnie kasy.
Co możecie zaproponować?

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Drupi »

Aabratek za miń . 1500 lub OLM za 2500. Jak.chcesz dobry spirytus. Nie myl z podłym bimbrem .
I like noble drinks.
Awatar użytkownika

kropelka uk
100
Posty: 119
Rejestracja: poniedziałek, 9 paź 2017, 19:02
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky, burbon, owocówki, czysty 96%
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: kropelka uk »

Bez obrazy ale wypadało by poczytać trosZke forum. Sa działy typowo dla początkujących . Po przeczytaniu kompendium wiedzy będziesz wiedział co do czego i co chcesz kupić. A tak kupujesz kota w worku. Wszystko jest ładnie opisane. Wystarczy poświecić troche czasu.

daro462
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 13 sie 2018, 07:09
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: daro462 »

Drupi pisze:Aabratek za miń . 1500 lub OLM za 2500. Jak.chcesz dobry spirytus. Nie myl z podłym bimbrem .
mozesz polecic konkretne modele , linki do sprzetu. przeglądałem czytałem i dalej nie wiem, każdy cos innego poleca , nie mogę znalezdz nic w konkrecie, kupuj ten tu i jest ok

Mod.
Kolejny post napisany bez poszanowania zasad pisowni, pójdzie do kosza.

wstolar
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 28 lis 2018, 05:38
Krótko o sobie: Doświadczenie w nalewkach.
Ulubiony Alkohol: Nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 10 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: wstolar »

Zastanawiam się nad pierwszym sprzętem. Cel: jakieś mocniejsze alkohole owocowe, raczej nie whisky, spirytus (wszystkie w małych ilościach, bo nie potrzebuję dużych pojemności), może olejki kwiatowe. Mam małe mieszkanie, więc brak miejsca na duży sprzęt. Jak oceniacie z tego punktu widzenia zestaw: szybkowar POT STILL plus odstojnik, mała pojemność 9 lub 12 L?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Kamal »

O jakich ilościach mówisz? Bo na sprzęcie 9 L to wsad to jakieś 7L, więc aby uzyskać jakiś mały zapas to ciężko.
Ja do głównej destylacji, jak mam mało surówki używam szybkowara 12L, to jakieś 9L max 10L wsadu (zależy co lejesz).
Odstojniki sobie odpuść przy produkcji alkoholu, przy olejkach to nie wiem.
Deflegmator fajnie jakby był z płaszczem wodnym, lub owiniętym wężem silikonowym, lub rurką miedzianą. Wtedy będziesz mógł uzyskać, trochę wyższe stężenie.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Skir »

Temat wraca jak bumerang. W różnych odmianach. Łączą go: "tanio" i "na początek". Może wrzucić to w jeden, nowo utworzony dział, pt. "Nie chce mi się czytać, więc koledzy napiszcie"? W ciągu dwóch minut można znaleźć 4 tematy dotyczące zakupu pierwszego sprzętu:
topic21752.html
post220018.html?hilit=na%20pocz%C4%85tek#p220018
post219817.html?hilit=na%20pocz%C4%85tek#p219817
post218049.html?hilit=na%20pocz%C4%85tek#p218049
Zapewniam, że jest ich megawięcej.
Nie mówię, żeby nie pomagać nowym forumowiczom (sam uważam się za "młodego" użyszkodnika forum), ale trochę to zaśmieca i powiela posty.
Ostatnio zmieniony czwartek, 19 mar 2020, 08:41 przez Skir, łącznie zmieniany 2 razy.
I love the smell of bimber in the morning.

wstolar
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 28 lis 2018, 05:38
Krótko o sobie: Doświadczenie w nalewkach.
Ulubiony Alkohol: Nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 10 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: wstolar »

Doprecyzuję pytania, bo dzięki Kamal za zrozumienie chociaż po części,ale mam ograniczony budżet ;) Skir - linki na inny temat, (PS.uwielbiam odpowiedzi "znajdź sobie w necie").
1.Czy używając Post still z odstojnikiem uzyskam przy średnim wysilku (nawet z węglem i podwójnym przepuszczeniem) spirytus na nalewki 60% lub więcej?
2. Z Post stilla pojemności 9 L, ile uzyskam alkoholu?
3. Jakie alkohole z Post stilla można uzyskać np. śliwowicę, calvados, czystą 40%, whisky ...?
4.Jakie są wady ww. sprzętu?

Będę wdzięczny za odpowiedź od osób, które same używały lub znają kogoś, kto używał Post stilla z odstojnikiem.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Skir »

@wstolar: odpowiedzi na wszystkie pytania znajdziesz na forum. W dziale "Pierwsze kroki"
1. przepuszczanie przez węgiel nie podwyższa % alkoholu:). Destylując na PS stopniowo spada zawartość alkoholu w "urobku", od ok 80% (a nawet więcej) do zera.
2. Zależy to od tego jakiej mocy nastaw/zacier wykorzystasz. Np. 9l o mocy 10% powinno dać około 2 litry 40% (oczywiście czysto teoretycznie - musisz odliczyć przedgony i pogony oraz straty w kolejnej destylacji). Wszystko zależy od operatora i sprzętu.
3. PS są do destylacji, więc nadają się na trunki smakowe: śliwowicę, whisky i inne.
4. Wady: jeżeli chcesz czysty spirytus do nalewek, pozbawiony zapachu to nie PS.
A szukać wystarczy w przepastnych skarbnicach wiedzy forum. I po to koledzy się napracowali pisząc podstawy na forum, jak na przykład tu:
poradnik-poczatkujacego-destylera-podst ... 21549.html
żeby ta lektura sporo wyjaśniała.
I love the smell of bimber in the morning.

wstolar
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 28 lis 2018, 05:38
Krótko o sobie: Doświadczenie w nalewkach.
Ulubiony Alkohol: Nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 10 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: wstolar »

@Skir, dziękuję za informacje.
Mimo to, że dużo mi wyjaśniłeś, jeszcze się dopytam - jaki najmocniejszy alkohol uzyskam z PS z odstojnikiem - niektóre śliwowice mają po 70%, inne po 40%, stąd pytanie.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: Skir »

Poleci od co najmniej 80 do zera. Nie wiem ile uzyskasz w przedziale 85-70 a ile 70-40.
Ja jednak na twoim miejscu wybrałbym KEGa na prąd (z termometrem i spustem) plus 30cm katalizatora 60,3 (120 zł) plus głowicę aabratka (400zł) + chłodnica (120 zł) + DOBRY termometr w głowicy(50zł). Wszystko skręcane na sms (termometr oczywiście nie :). Na bazie tego możesz robić smakówki. Taniej wyjdzie, jak kupisz od jednego producenta.
Jak zechcesz robić spirytus 96 to dokupujesz rurę 120cm na sms (ok. 200zł) i wypełnienie sprężynki (ok 250zł) + termometr na 10.tej półce.
A jak chwycisz bacyla to potem bufor czy OLM.
Miłej zabawy.
Uwaga: to wciąga!! :)
Ostatnio zmieniony czwartek, 19 mar 2020, 18:29 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.

inso
50
Posty: 62
Rejestracja: niedziela, 16 sie 2015, 15:53
Podziękował: 24 razy
Re: Jaki pierwszy destylator na początek

Post autor: inso »

Pomóżcie. Chciałbym kupić kolumnę, ale nie wiem ile mogę kW podłączyć. Włączyłem urządzenia w całym domu o łącznej mocy 8kW i nic nie wybiło, ale nie wiem ile jest maks. kW na dom. Nie ma siły.


Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”