Jako, że lubię sobie spróbować alkoholu wszelkiej maści, tych zwykłych coby tylko sponiewieralo
, po te trochę lepsze dla smaku i sprawdzenia, aż po whisky czy bourbon w różnych wariacjach z ceną na moją kieszeń noszę się z zamiarem rozpoczęcia przygody z wyrobem własnych alkoholi. Na pewno na początek pójdzie czysty alkohol z nastawy cukrowej pewnie z jakimś wsadem po destylacji dla nadania smaku (ostatnio nie piję czystej).To tak słowem wstępu i nakreślenia mojej osoby i przedstawienia planów.
Proszę mnie tylko nakierować na sam początek co wybrać, żeby nie wierzyć się w bagno
. Czytam o pot-stillu i kolumnie aabartek. Tylko to jest na moją kieszeń (do 1000 złotych), bo jeszcze akcesoria trzeba kupić).Chętnie odpalę linki, które mielibyście chęć zapisać. Nie chcę zadawać zbyt wielu niepotrzebnych pytań.
Dla całkowitej jasności, to nigdy nie miałem styczności z "pędzeniem".
Serdecznie pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego dobrego.
Kuba
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
.