Kiedy otwierać zbiornik ?

Jak zachować zdrowie podczas destylacji, jak zadbać o bezpieczeństwo pędzenia, dział dla tych którzy cenią sobie spokojne, bezpieczne bimbrownictwo...

Autor tematu
ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy

Post autor: ollo »

Czołem.
Napiszcie Szanowni Użytkownicy po jakim maksymalnie krótkim czasie od zakończenia procesu otwieracie zbiornik ? Chciałbym uniknąć niespodzianek a nie mam czasu czekać aż wsad wystygnie. Chodzi mi o rzadki wsad,zbiornik 50 l. Dzięki za ew.rady.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1185
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Kiedy otwierać zbiornik ?

Post autor: psotamt »

Rektyfikując na Aabratku metodą 2,5, gdy jeszcze przerabiałem cukier, kolumnę zdejmowałem po paru minutach od wyłączenia grzałki. Oczywiście rękawice na łapach i wiaderko pod kolumnę by uniknąć strat, bo były :mrgreen: Następnie ciepła woda do kotła, to co ściekło z kolumny do wiaderka i zabawa od nowa :D
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

Autor tematu
ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: Kiedy otwierać zbiornik ?

Post autor: ollo »

Dzięki za info...Poczytałem na forum jakiś czas temu o przypadkach otwierania kotła,w których to sytuacjach następowało natychmiastowe zagotowanie wsadu na skutek bodajże różnicy ciśnień czy coś w ten deseń,jakieś tryskające fontanny gorącego nastawu pod sufit,poparzone twarze,trupy,takie sytuacje...Jeśli otwierałeś parę minut po wyłączeniu grzałek to rozumiem iż owi śmiałkowie musieli zapewne otwierać kotły z gotującym się nastawem chyba? Jak mówisz o paru minutach to myślę,że pół godzinki po wyłączeniu grzałek to będzie bezpiecznie...Poadrawiam

mocho
50
Posty: 73
Rejestracja: środa, 18 gru 2013, 06:28
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Kiedy otwierać zbiornik ?

Post autor: mocho »

Jeżeli destylator jest otwarty, a powinien taki być, to w zbiorniku nie występuje ciśnienie. Otwieranie takich zbiorników może tylko spowodować wydobywanie się pary, niema zmian ciśnienia i nie powinno być żadnej fontanny. Kilka minut w zupełności wystarczy żeby przestało wrzeć
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie i Bezpieczeństwo”