Wino z soku z brzozy

Wina, które wykonuje się porą, gdy nie ma łatwego dostępu do świeżych owoców i soków...

Autor tematu
Jaraw
10
Posty: 19
Rejestracja: sobota, 9 lis 2019, 15:11
Podziękował: 1 raz

Post autor: Jaraw »

Szanowni Winiarze nastawiłem winko z oskoly 12l wg przepisu staroangielskiego nurtuje mnie kwestia braku tanin czy nie uważacie że wskazane jest ich dodanie do nastawu? Myślę że 10g naparu z czarnej herbaty jest conajmniej wskazane proszę o opinie
Awatar użytkownika

Furtillo
100
Posty: 112
Rejestracja: środa, 4 lis 2020, 15:36
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Forum alkohole-domowe
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Wino z soku z brzozy

Post autor: Furtillo »

Nigdy nie spotkałem się z winem z soku brzozowego mógł byś dodać tej herbaty lub wsypać 35g amerykańskich płatków dębowych średnio opiekanych, nada nastawu ładny bursztynowy kolor i lekką nutę beczki dębowej.
Warto eksperymentować. :odlot:
Pozdrawiam :piwo:

Temat własny: :czytaj:
Treść ukryta:
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Wino z soku z brzozy

Post autor: donald1209 »

Zrobiłem w tym roku 100 l wina brzozowego, 50 l wg przepisu staroangielskiego na 50 wg. Nowickiego. I już wiem, że więcej nie będę robił. Wszystko poszło na rurki, otrzymałem niezłą wódeczkę, ale szkoda zachodu. Moi dużo bardziej lubią ryżowe.
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
Awatar użytkownika

Furtillo
100
Posty: 112
Rejestracja: środa, 4 lis 2020, 15:36
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Forum alkohole-domowe
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Wino z soku z brzozy

Post autor: Furtillo »

donald1209 pisze:Zrobiłem w tym roku 100 l wina brzozowego, 50 l wg przepisu staroangielskiego na 50 wg. Nowickiego. I już wiem, że więcej nie będę robił. Wszystko poszło na rurki, otrzymałem niezłą wódeczkę, ale szkoda zachodu. Moi dużo bardziej lubią ryżowe.
No to chociaż się nie zmarnowało. :respect:
Czy wino brzozowe miało wgl. jakieś walory smakowe, czy wyszła sikówa niezdatna do picia? :scratch:
Pozdrawiam :piwo:

Temat własny: :czytaj:
Treść ukryta:
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Wino z soku z brzozy

Post autor: donald1209 »

No sikówka nie wyszła, raczej b.słaba wódka z lekkim smakiem nie wiadomo czego ( wg przepisu staroangielskiego lekko zalatująca cytrusami ). Po rurkach dużo przyjemniejsze.
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )

irek89
250
Posty: 281
Rejestracja: środa, 28 sty 2015, 22:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Paszczyna
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Wino z soku z brzozy

Post autor: irek89 »

Ja robiłem wino z oskoły z dodatkiem soku z pomarańczy, rodzynkami i odrobiną miodu. Chciałem, żeby było słabe - stwierdziłem, że mocne napewno będzie kiepskie. Wyszło słabe ale dobre. Jednak mi niezbyt smakuje. Po prostu za mało smaku czy aromatu w nim. Mimo tego uważam, że pić się da i również to świetna baza pod wódkę lub inne wina po dodaniu następnych składników i odnowienia fermentacji.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Różne”