Pierwsze krople na aabratku

Otrzymywanie spirytusu z wykorzystaniem kolumn rektyfikacyjnych.

Autor tematu
Ciapek
1
Posty: 1
Rejestracja: piątek, 31 sty 2020, 00:03

Post autor: Ciapek »

Cześć wszystkim. Jestem nowy na forum i dopiero zaczynam swoją przygodę. Postanowiłem zbudować aparaturę aabratek i się udało. Keg 30 l 20 cm wypełnienie sprężynkami miedzianymi 120 cm wypełnienie sprężynkami nierdzewnymi, zawór precyzyjny i grzane na taborecie gazowym. Dodatkowo zrobiłem chłodnice do destylatu i chłodzenie w obiegu zamkniętym - chłodnica samochodowa plus pompka. Na początek zrobiłem najprostszą cukrówkę Założyłem to wszystko do kupy i przystąpiłem do działania. Wszystko szło książkowo tak jak wyczytałem na forum - temperatura na zbiorniku utrzymywała się 89,5 na górze kolumny utrzymywała się temperatura 78,4 i bardzo stabilnie prawie do samego końca oczywiście przy 50C na szczycie kolumny. Odkręciłem zawór do chłodnicy odebrałem pierwsze 150 podpałki i zacząłem odbierać destylat. Pierwszy litr odebrałem 96% drugi litr odebrałem 95% trzeci litr odebrałem 92% kolejne pół litra odebrałem 76% i przy tym zaczęła już rosnąć mi temperatura - ostatnie pół litra 55%, ale one zmętniało. Przez cały proces starałem się odbierać 25 ml na minutę. Wszystkie pomiary były robione przy 21C i tu mam do was parę pytań. Czemu ostatnia butelka zmętniała i czy to się nadaje do spożywania i co ewentualnie można z nią zrobić? Czy te pół litra 76% można zmieszać z tymi powyżej 90? Czy popełniłem jakieś błędy, podkreślam że to moje pierwsze kapanie.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 lut 2020, 08:22 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Pierwsze krople

Post autor: .Gacek »

Ciapuś tak na szybko to brakuje Ci termometru na tzw 10-tej półce. Ten na szczycie kolumny według mnie jest niepotrzebny przy rektyfikacji, za to doskonale spełnia swoją rolę w destylacji prostej.
Tempo odbioru destylatu musi być proporcjonalne do średnicy kolumny a o tej nic nie napisałeś...
Destylat Ci zmętniał w końcowej fazie odbioru ponieważ za szybko odbierałeś i zbyt mocno grzałeś i poderwało fuzle z wsadu. Ponad to poczytaj co to jest pogon i tzw pompowanie przy końcówce procesu. Na kolumnie aabratek i przy odrobinie cierpliwości pierwsza i ostatnia kropla destylatu powinna mieć przy takiej wysokości 96%. Co do spożycia Twojego trunku to proponuję całość rozcieńczyć do 20-30% i puścić jeszcze raz i powoli...
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Pierwsze krople na aabratku

Post autor: robert4you »

Albo to co zbudowałeś to nie jest aabratek, albo totalnie źle go używasz. W dużym uproszczeniu destylat z aabratka ma stały procent i to raczej powyżej 95%

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 lut 2020, 12:20 przez robert4you, łącznie zmieniany 1 raz.
************************************************************************
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja metodą reflux ratio”