Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...

Autor tematu
Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Post autor: Marsaw30 »

Panowie czy do nalewek nadaje się tylko rozrobiony spirytus, czy można je też robić z uzyskanego bimberku w przedziale między 90% a 60% ? Chodzi mi o zrobienie też pigwówki, kawówki itd.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: Kamal »

Nadaje się, ale pamiętaj max 70%. Tylko, jedna uwaga, że taki alkohol wpłynie na smak..., warto puścić przez węgiel po pierwszej destylacji, i dać na drugą i wtedy nalewki.
K.
Obrazek

Autor tematu
Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: Marsaw30 »

No właśnie tak chcę zrobić. Whisky to co innego ,ale na nalewki to tak myślałem,że może być troche nie bardzo... może odpuścić nalewki z tego słabszego i zalać tym beczke poprostu ? Wódkę dębową jakbym chciał zrobić to też rozcienczyć najpierw do 40% i do beczki,czy wlać spirytus rozrobiony do 70% ,do beczki i dopiero potem rozcieńczać ? Co masz na myśli pisząc max 70% ? Nie ściągać ponizej tego 70 % ?
Awatar użytkownika

Dwaid
50
Posty: 61
Rejestracja: czwartek, 29 mar 2018, 14:18
Krótko o sobie: :)
Ulubiony Alkohol: Każdy własnoręcznie wykonany :)
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: Dwaid »

Nadać się nada, ale musisz go sam ocenić pod swój smak.
Ja jak nie jestem w stanie wypić czegoś z kieliszka(na próbę z reguły rozcieńczam do 45%-50%), to nie dodaję do niczego.
Mam na myśli tutaj te produkty, których nie pijam w formie czystej, bo to dla mnie musi mieć jakość luks.
Jeśli coś jest dla mnie jeszcze przystępne, to ląduje w nalewkach, ale tutaj trzeba uważać - są owoce, które bardziej tolerują "smaczki" jak np. aronia i wiśnia, a są takie, które potrzebują lepszego towaru np. śliwka albo w/w pigwa.
Na takich produktach robiłem też mocno czekoladową czekoladówkę i śmietanówkę, na wzór tej Oleskiej, w ogóle nie było czuć, że spirytus, którego użyłem nie był najlepszego sortu :)
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: Kamal »

Mam na myśli, że alkohol który przeznaczysz na nalewki, miał max stężenie 70%. Możesz z mocniejszego rozrorobić, albo lać 60 %.
Oczywiście, że możesz brać poniżej 70%, ale kontroluj podczas procesu.
Do beczki możesz mocniejszy wlać 50-60%.
K.
Obrazek

LuarvikLuarvik
150
Posty: 176
Rejestracja: poniedziałek, 22 lip 2019, 21:30
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: LuarvikLuarvik »

Ja z kolei mam złe doświadczenia z rozrabianiem do mocy nalewkowej 65-70% z materiału wyjściowego poniżej 95% (najczęściej do mnie trafiało 70-80%). Uważam, że lepiej dolać 0,5l wody do 95 niż 0,2l do 80, bo w tych 15% różnicy zawsze mi się trafiały jakieś nieprzyjemne posmaki. W przeciwieństwie do tego, co twierdzi Dwaid, pigwa relatywnie dobrze tolerowała mi ten wsad zrobiony ze słabszego, ale już gruszka wyszła ohyda. Zdaję sobie jednak sprawę, iż jedne 80 drugiemu 80 wcale nie musi być równe.

Autor tematu
Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: Marsaw30 »

Dzięki Panowie,już wiem co mam robić. Wychodzi na to ,że najlepiej użyć spirytusu, tak też myślałem, że te posmaki w niższym % mogą przeszkadzać, chyba ,że dopracować je węglem itd. Jednak to co pożądane na whisky niekoniecznie już nadaje się na różne smakówki. Zobacze jakiej klasy towar wyjdzie,jak coś to zostawie to jako pogony.
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: czamnian »

Kolega wyżej ma rację, ja używam 80% gonionego w ten sposób:
I gotowanie = surówka
II gotowanie = rozcieńczona surówka 20%
III gotowanie = rozcieńczam na 55%
Serce 93-80% używam do nalewek.
I primo - są posmaki bimbrowe
II primo - nalewka otrzymuje dziki charakter, a posmaki wtapiają się w harmonię smaku co u mnie w domu jest wręcz "pożądane" gdyż dobrej w innym stylu nalewki gdzie indziej się nie napiją. Także gotuj i nie rozcieńczaj bo na tym tylko stracisz...

Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: Zbyszek T »

Marsaw30 pisze:Dzięki Panowie,już wiem co mam robić. Wychodzi na to ,że najlepiej użyć spirytusu, tak też myślałem, że te posmaki w niższym % mogą przeszkadzać, chyba ,że dopracować je węglem itd. Jednak to co pożądane na whisky niekoniecznie już nadaje się na różne smakówki. Zobacze jakiej klasy towar wyjdzie,jak coś to zostawie to jako pogony.
To wszystko zależy z czego masz destylat.
Jak z cukru czy jakiegoś "badziewia" - to tylko na spirytus do nalewek.

Ale jak zrobisz fajną owocówkę, nawet nie taką ortodoksyjną, ale z cukrem i przedestylujesz to na 70-80% to to jest najlepszy materiał na nalewki.

Taki destylat powinien odstać później do kolejnego sezonu, z małą dawką wiórków dębowych - i to będzie najlepszy towar na nalewki, szczególnie dobrze się komponuje z wiśniami czy śliwkami.

Do tego trzeba mało dosładzać, w takiej wersji półwytrawnej wychodzi super nalewka.

Autor tematu
Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Czy przedział między 90% a 60% nadaje się na nalewki?

Post autor: Marsaw30 »

Dzięki, robiłem z żyta z lekkim dodatkiem cukru, wyszedł dobry towar, ale użyłem tylko spirytusu do nalewek, reszta poszło do beczki dębowej. Może jak przyjdzie sezon spróbuję Twojego przepisu. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”