Ponowne zalanie beczki dębowej destylatem - inny smak

Piwniczka, schowek, barek czy lodówka? Butelki, beczka czy gąsior? Wszystko o tym gdzie i jak przechowywać destylaty.

Autor tematu
Sony92
Nowy Członek Forum
Posty: 0
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 06:23

Post autor: Sony92 »

Witam wszystkich.
Mam pytanie odnośnie ponownego zalania beczki dębowej destylatem. Zacznę od początku. Nowa beczkę zakupiłem ok. Rok temu od producenta ze strony internetowej. Przygotowałem ja tak jak zalecił producent, czyli: wlałem do niej cieplej wody, ok. 20% jej objętości i zostawiłem na ok 24h obkrawając co jakiś czas. Następnie dolałem wody do połowy beczki powtarzając czynność przez następna dobę. Na koniec dolałem do pełna i znów odczekałem dobę. Po zakończeniu tej procedury wylałem wodę opłukałem beczkę i zalałem do pełna destylatem 55%.
Po pół roku zalałem trunek i w smaku jak i w kolorze był idealny.
Byłem bardzo zadowolony więc od razu zalałem beczkę ponownie destylatem. Po 5 miesiącach chciałem spróbować co tym razem wyjdzie.
Trunek okazał się zupełnie inny. Tzn jest ledwo zabarwiony, kolor podobny jak Tymbark jabłko-mięta. W smaku też sporo mu brakuje do poprzedniego.
Co zrobiłem nie tak? Dodam że producent beczki deklaruje kilkukrotne zalewania beczki bez ponownego wypalania
Ostatnio zmieniony piątek, 13 gru 2019, 08:57 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
koncentraty wina

szadok34
30
Posty: 45
Rejestracja: sobota, 14 sty 2017, 00:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Wrocław
Re: Ponowne zalanie beczki dębowej destylatem - inny smak

Post autor: szadok34 »

Jakiej pojemności beczka,jak wypalona? Co to jest pięć miesięcy w beczce,to dopiero początek jeśli trunek jest nie przedębiony to trzymaj go w beczce nadal. Ja mam 20l wsadu,który leży półtora roku i zlewać go nie mam zamiaru.

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Ponowne zalanie beczki dębowej destylatem - inny smak

Post autor: W_TG »

Z beczką jest tak jak z torebką herbaty.
Jednej torebki nie parzysz 2, 3 ….x razy.
Każde żalenie wypłukuje smak i aromat. Dlatego też przy pierwszym zalaniu szubko nabiera koloru i aromatu. I trzeba uważać aby zbyt długo nie trzymać bo jak się to mówi "przedębisz"
Można zalać kolejny raz, ale czas leżakowania musi być dłuższy aby wydobyć aromaty.
No i trzeba być świadomym ze ich jest już mniej, więc nie uzyskasz produktu 1/1
Co nie znaczy że gorszego/niepijalnego. Będzie po prostu inny.
Trzymaj nadal w tej beczce i kontroluj co jakiś czas smak.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

ziemba12345
500
Posty: 514
Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Ponowne zalanie beczki dębowej destylatem - inny smak

Post autor: ziemba12345 »

Sony, widocznie lubisz mocno dębowe trunki. U mnie po miesiącu od zalania nowej beczki trunek jest już niepijalny więc co miałbym powiedzieć po pół roku? Trochę to dziwne że po drugim zalaniu już Ci mniej smakuje bo ja przed właściwym zalaniem muszę przynajmniej dwa razy plukac winem. Inaczej właściwy trunek się przedebia. Pierwsze dwa zalania mocno debia. No chyba że u Ciebie to pierwsze wyciągnęło aż tyle. Ja pierwsze zalanie robię woda przez tydzień, potem wino ok miesiąca, potem wino 3-6 miesięcy, ewentualnie jakiś destylat który ma iść do rozdania i dopiero właściwe zalanie. Tyle że wtedy trzymam już destylat min. 5lat w beczce
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 16 gru 2019, 07:37 przez ziemba12345, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przechowywanie destylatu”