Nastaw ze śliwek węgierek się zatrzymał

Problemy technologiczne związane z uzyskaniem dobrego zacieru: niewłaściwy przebieg fermentacji, zakażenia nastawów, klarowanie...

Autor tematu
pp28856
30
Posty: 31
Rejestracja: czwartek, 18 lip 2019, 21:19
Krótko o sobie: Zwykły człek, który odkrył że jak się człowiek postara to czasem może coś dobrego nakapać. Mocno zafascynowany nowym hobby.
Ulubiony Alkohol: Śliwowica i zbożówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: pp28856 »

Cześć,
Zrobiłem tak:
09.10 - zmieliłem mikserem ręcznym wydrylowane śliwki węgierki praktycznie na gładko, dodałem pektoenzym w płynie (ilość wg instrukcji producenta) dodałem drożdże Bayanus + pożywka Activit. Po 10 gram na 25kg owoców. Drożdże najpierw uwodniłem w letniej wodzie. Nie dodawałem ani cukru ani wody do nastawów. Po zmieleniu wyszło mi kilka wiader po 25 litrów. Zamknąłem szczelnie + rurka fermentacyjna.
Wstawiłem w temperatury 18-22 stopni, na pewno temperatura nie wyszła poza ten zakres. Już tego samego dnia dobrze bulgotało, bardzo dobrze. Później bulgotów coraz mniej każdego dnia. Dwa razy w ciągu pierwszego tygodnia otworzyłem fermentatory i zatopiłem kożuch. Przy którymś zatapianiu wyjałem trochę soku spod kożucha i zmierzyłem blg = 15, chyba to dużo zwłaszcza że cukru nie dawałem, a fermentacja już chodziła.
15.10 - usunąłem kożuchy w fermentatorach i blg ok. 5
20.10 - blg ok. 5
22.10 - blg ok. 5 , bulgotania nie ma, nastaw wygląda na skończony, w smaku kwaskowaty, alko w nim czuć.

Co sugerujecie robić? Czy po prostu na rurki i po temacie, czy też dodać jeszcze trochę drożdży by spróbowały przerobić to co zostało? Raz już gotowałem nastaw z 50kg śliwki węgierki który się zatrzymał przy 5 blg i ledwo 3 litry nie za mocne wyszły :( mam nadzieję że teraz będzie lepiej.
pp28856
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Pablito
200
Posty: 222
Rejestracja: środa, 21 lis 2018, 11:45
Krótko o sobie: Osoba szukająca swojego JA nie tylko w szkle :P
Ulubiony Alkohol: Księżycówka
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Błędów
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Nastaw ze śliwek węgierek się zatrzymał

Post autor: Pablito »

Pogoń to na rury, a dodatkowo sprawdź cukromierz na czystej wodzie ile pokazuje
"Kto pyta, nie błądzi. Kto nie pyta, nigdy się nie dowie."

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Nastaw ze śliwek węgierek się zatrzymał

Post autor: kwik44 »

Bayanusy zjedzą wszystko. Natomiast nastaw raczej nie będzie się zachowywał jak czysty cukier/glukoza. Ja mierzę refraktometrem i nie schodzi poniżej 8 brix. Jak kolega wyżej pisał, na rury to i tyle.

Autor tematu
pp28856
30
Posty: 31
Rejestracja: czwartek, 18 lip 2019, 21:19
Krótko o sobie: Zwykły człek, który odkrył że jak się człowiek postara to czasem może coś dobrego nakapać. Mocno zafascynowany nowym hobby.
Ulubiony Alkohol: Śliwowica i zbożówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nastaw ze śliwek węgierek się zatrzymał

Post autor: pp28856 »

Dziękuję za podpowiedzi. Poczekałem jeszcze kilka dni od Waszych podpowiedzi, blg już niżej nie schodziło. Różnymi cukromierzami sprawdzałem. Puściłem to 2 razy na destylator prosty. Coś z tego wyszło :) Musi teraz postać, ale porównując do śliwowic w sklepach gdzieś w górach dostępnych (kupiłem ostatnio chyba wszystkie możliwe rodzaje w celach porównawczych) to jest na prawdę super smak i aromat.
pp28856
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy zacierowe”