Cześć.
Jako że planuję nastawić śliwowicę miałem ostatnio kilka przemyśleń. Zaczęło się od pomysłu dosłodzenia soku glukozą żeby nie spaskudzić za bardzo smaku cukrem, aż tu nagle wpadłem na pomysł żeby sok dosłodzić melasą trzcinową albo ciemnym nierafinowanym cukrem trzcinowym.
Pomysł wziął się stąd, że bardzo lubię rum a i myśle że większość się zgodzi że rum i śliwka dobrze się komponują
Moje pytanie do Was - czy ktoś z Was robił coś takiego?
Jakie drożdże użyć - do rumu czy coś do nastawu owocowego?
Czy w ogóle jest szansa ze gotowy wyrób będzie miał aromaty rumowe?
Jestem ciekaw co o tym sądzicie i czy macie jakieś doświadczenia w temacie
Acha, dodam że destylacja na alembiku miedzianym... dwukrotna....
Śliwowica z melasą lub cukrem trzcinowym
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Śliwowica z melasą lub cukrem trzcinowym
Laszlo - od pewnego czasu robię jednosurowcowe destylaty i dopiero je mieszam. Bo w zależności od surowca inaczej odbieram przedpogony, bo inaczej "idą". Można precyzyjniej odebrać pijalne frakcje i później kupażować wg własnych gustów. Sam jeszcze nie wpadłem na taki pomysł, bo każdy trunek oddzielnie wybornie smakuje
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Śliwowica z melasą lub cukrem trzcinowym
Dziękuję za zainteresowanie tematem i podpowiedzi.
Co do kuparzu to fakt że można i pomysł zacny choć w moim wypadku chodzi mi trochę o oszukanie systemu żeby za jednym zamachem lekko przyprawić śliwowice nutami rumu.
Myślę że eksperymentu nie odpuszczę więc jak już coś będzie to wrócę do tematu - a w między czasie może ktoś jeszcze dorzucić swoje pięć groszy do tematu i pomoże w jego realizacji
Dokładnie jeśli melasa to tylko trzcinowa a jeśli cukier to tyljo muscovado - ale dziękuję za uściślenie tematu.Kamal pisze:Drożdże to będą bez większej różnicy, a i użyj melasy trzcinowej, lub faktycznie cukru muscovado.
Będą nuty rumowe i śliwka
K.
Co do kuparzu to fakt że można i pomysł zacny choć w moim wypadku chodzi mi trochę o oszukanie systemu żeby za jednym zamachem lekko przyprawić śliwowice nutami rumu.
Myślę że eksperymentu nie odpuszczę więc jak już coś będzie to wrócę do tematu - a w między czasie może ktoś jeszcze dorzucić swoje pięć groszy do tematu i pomoże w jego realizacji