Pytanie o owoce rosnące przy drogach.
-
- Posty: 3847
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.
Myślę, że od czasu kiedy czteroetylek ołowiu przestał być wykorzystywany jako przeciwstukowy dodatek do benzyny, przydrożne owoce i warzywa nie dostają aż tak toksycznych dawek metali ciężkich jak dawniej. Proces destylacji powinien zapewnić nam w miarę bezpieczny spożycie trunku z takich owoców.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 911
- Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.
Jeśli owoce nie rosną tuż pod siatka odgradzającą autostradę od lasu/pola/drzew to nie popadajmy w paranoje... Rozumiem eko i bio, ale tak patrząc to nikt nic by nie jadł. W okolicach gdzie mieszkam są dość duże sady (może nie takie jak grójeckie) i kilka naprawdę dużych emitorów (kominów) przemysłowych... Jak myślicie- jabłka z tych sadów trafiają na wysypisko/do utylizacji czy do sklepów z których trafiają na Wasze stoły i w usta Waszych dzieci/wnuków? Oczywiście zaraz będzie fala hejtu i tysiąc opinii, ze jemy tylko jabłka z własnego sadu itp ale to był tylko przykład który widzę na codzień- takich przykładów są setki.
Rób destylat i nie martw się! A jak chcesz badać owoce które dasz do destylatu to wyślij próbki owoców/warzyw i produktów ze sklepu, jestem prawie pewien, ze będziesz zaskoczony wynikami.
Rób destylat i nie martw się! A jak chcesz badać owoce które dasz do destylatu to wyślij próbki owoców/warzyw i produktów ze sklepu, jestem prawie pewien, ze będziesz zaskoczony wynikami.
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
-
- Posty: 133
- Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
- Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
- Ulubiony Alkohol: Miód pitny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.
Hmm, obok naszego pola i pól sąsiadów idzie droga licznie uczęszczająca przez samochody, i nic z tym nie zrobimy to co w zbożu to i w owocach, później w mięsie i w jajkach, idzie to wodą gruntową i jest w naszych studniach z której czerpiemy wodę dla zwierząt i do ogródka i tak dalej i tak dalej i tak dalej.... A w tv wrzeszczą że tylko bio i eko... Ja się nigdy nie pochorowałem od jabłek które rosną 15m od ulicy głównej pozdrawiam.
-
Autor tematu - Posty: 118
- Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.
Gdzieś w internecie znalazłem artykuł o tym, że przeprowadzono badania na miejskich jabłkach i w sumie wypadły lepiej w porównaniu z jabłkami dostępnymi w handlu. Oczywiście wpływ na to mają różne czynniki i pewnie nie zawsze tak może być, ale myślę, że jednak nie ma się zbytnio czym przejmować, jak już pisali niektórzy koledzy wyżej.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.
W latach 80 tych, podczas stanu wojennego i zaraz po nim, ludzie autowidol pili zamiast wódki i się tym nie przejmowali, a ty jakimiś jabłkami przy drodze będziesz się przejmował, które pewnie więcej wchłonęły kurzu, spalin i drobnoustrojów niż ty masz włosów na głowie.
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 paź 2019, 22:19 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody