Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.
Awatar użytkownika

Autor tematu
mat.82
100
Posty: 118
Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: mat.82 »

Dzień dobry wszystkim! Wiadomo, że takie owoce do najzdrowszych nie należą i wina bym z nich raczej nie robił, ale czy mogą się one nadawać na nastaw do destylacji?
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: Doody »

Myślę, że od czasu kiedy czteroetylek ołowiu przestał być wykorzystywany jako przeciwstukowy dodatek do benzyny, przydrożne owoce i warzywa nie dostają aż tak toksycznych dawek metali ciężkich jak dawniej. Proces destylacji powinien zapewnić nam w miarę bezpieczny spożycie trunku z takich owoców.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
mat.82
100
Posty: 118
Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: mat.82 »

Ja również myślę, że destylat z takiego nastawu nie powinien zawierać metali ciężkich, ale nie jestem tego do końca pewien.
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Ryba64
150
Posty: 180
Rejestracja: piątek, 29 lis 2013, 17:25
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 46 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: Ryba64 »

Jeśli ruch samochodowy nie był bardzo intensywny to pewnie nie będą bardziej zanieczyszczone niż te z marketu.
Lubię to co naturalne

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: redhot »

Drogi to nie tylko spaliny, ale też to co z nich spływa. Oleje, paliwa, chemia do czyszczenia, pyły z klocków czy opon. Niektóre z nich są lotne, więc mogą teoretycznie przejśc do destylatu. Ceny owoców są obecnie tak niskie, że nie ma co ryzykować.
Awatar użytkownika

Autor tematu
mat.82
100
Posty: 118
Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: mat.82 »

Chyba najlepiej było by oddać do analizy taki owoc a później również poddać analizie destylat z niego. Może rzeczywiście nie warto zawracać sobie tym głowy.
Dziękuję za odpowiedzi.

chprzemo
900
Posty: 911
Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: chprzemo »

Jeśli owoce nie rosną tuż pod siatka odgradzającą autostradę od lasu/pola/drzew to nie popadajmy w paranoje... Rozumiem eko i bio, ale tak patrząc to nikt nic by nie jadł. W okolicach gdzie mieszkam są dość duże sady (może nie takie jak grójeckie) i kilka naprawdę dużych emitorów (kominów) przemysłowych... Jak myślicie- jabłka z tych sadów trafiają na wysypisko/do utylizacji czy do sklepów z których trafiają na Wasze stoły i w usta Waszych dzieci/wnuków? Oczywiście zaraz będzie fala hejtu i tysiąc opinii, ze jemy tylko jabłka z własnego sadu itp ale to był tylko przykład który widzę na codzień- takich przykładów są setki.


Rób destylat i nie martw się! A jak chcesz badać owoce które dasz do destylatu to wyślij próbki owoców/warzyw i produktów ze sklepu, jestem prawie pewien, ze będziesz zaskoczony wynikami.
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: czamnian »

Hmm, obok naszego pola i pól sąsiadów idzie droga licznie uczęszczająca przez samochody, i nic z tym nie zrobimy to co w zbożu to i w owocach, później w mięsie i w jajkach, idzie to wodą gruntową i jest w naszych studniach z której czerpiemy wodę dla zwierząt i do ogródka i tak dalej i tak dalej i tak dalej.... A w tv wrzeszczą że tylko bio i eko... Ja się nigdy nie pochorowałem od jabłek które rosną 15m od ulicy głównej pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Autor tematu
mat.82
100
Posty: 118
Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: mat.82 »

Gdzieś w internecie znalazłem artykuł o tym, że przeprowadzono badania na miejskich jabłkach i w sumie wypadły lepiej w porównaniu z jabłkami dostępnymi w handlu. Oczywiście wpływ na to mają różne czynniki i pewnie nie zawsze tak może być, ale myślę, że jednak nie ma się zbytnio czym przejmować, jak już pisali niektórzy koledzy wyżej.
Pozdrawiam.

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: wawaldek11 »

Miejskie jabłka nie widziały dedykowanej chemii ;)
Też bym się tym nie przejmował przy robieniu nastawów.
Pozdrawiam,
Waldek

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Pytanie o owoce rosnące przy drogach.

Post autor: Wojtek5 »

W latach 80 tych, podczas stanu wojennego i zaraz po nim, ludzie autowidol pili zamiast wódki i się tym nie przejmowali, a ty jakimiś jabłkami przy drodze będziesz się przejmował, które pewnie więcej wchłonęły kurzu, spalin i drobnoustrojów niż ty masz włosów na głowie.
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 paź 2019, 22:19 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”