Witajcie. Wczoraj zrobiłem nastaw na soku winogronowym który wcześniej wycisnąłem na prasie. Było go około 20 litrów. Dopełniłem do około 27 litrów dodając 2 kg cukru. Blg 21. Zaprawiłem to drożdżami Aromatic Wine Complex od Spiritferm, bo używam tylko tych i Bayanusów. I nic nie byłoby w tym dziwnego ale zachodzę dzisiaj do mojego nastawu, a słychać go już zza drzwi
Podnoszę luźno położone wieczko a tam impreza na maxa Drożdże zasuwały jak turbo fruit!!! Zawsze na tych drożdżach fermentacja przebiegała spokojnie równomiernie pyrkając. A tutaj normalnie nastaw musuje jak cukrówka na Moskva Style
Nie potrafię sobie tego logicznie wytłumaczyć. Macie jakieś pomysły
Dziwne zachowanie drożdży.
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Dziwne zachowanie drożdży.
Rozumiem, ale na prawde mnie to zadziwilo Te drożdże zawsze przerabiały inne owoce czy też dżemy w minimum 3 tygodnie. Te normalnie aż musują. Winogron był bardzo słodki fakt, temperatura taka sama jak zawsze 22 stopnie. Zaskoczony na maksa jestem.
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Dziwne zachowanie drożdży.
Czy tak to wyglądało ? https://www.facebook.com/portal.alkohol ... 931314732/
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 212
- Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2015, 09:26
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Dziwne zachowanie drożdży.
Może sprzęt który używałeś był zakażony jakimiś turbo szczepami.
Miałem niedawno przygodę z nastawem z żyta na KOJI. Pomyliłem beczki - obie porządnie umyte ale tylko jedna odkażona no i nastaw poszedł do tej drugiej... Poprzednio eksperymentowałem w niej z rumem zakażanym propionami z masdamera. Efekt taki, że nastaw walił serem na całą okolicę a po odpędzie 2 dni wietrzyłem dom.
Miałem niedawno przygodę z nastawem z żyta na KOJI. Pomyliłem beczki - obie porządnie umyte ale tylko jedna odkażona no i nastaw poszedł do tej drugiej... Poprzednio eksperymentowałem w niej z rumem zakażanym propionami z masdamera. Efekt taki, że nastaw walił serem na całą okolicę a po odpędzie 2 dni wietrzyłem dom.
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Dziwne zachowanie drożdży.
I tutaj może być pies pogrzebany. To pojemnik po fermentacji cukrówki na Moskva Style. Oczywiście wyszorowany i umyty jak zawsze ale nie odkażony...
Gdzieś na forum czytałem, albo mogę się mylić, że te drożdże są tak silne, że potrafią ruszyć nastaw bez dodawania ponownego opakowania drożdży. W sensie że osadzają się na ściankach fermentora i to wystarcza aby rozpoczęły ponownie fermentacje. To prawda czy coś pomyliłem?
Gdzieś na forum czytałem, albo mogę się mylić, że te drożdże są tak silne, że potrafią ruszyć nastaw bez dodawania ponownego opakowania drożdży. W sensie że osadzają się na ściankach fermentora i to wystarcza aby rozpoczęły ponownie fermentacje. To prawda czy coś pomyliłem?
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Dziwne zachowanie drożdży.
Użyłem Aromatic Wine Complex
przegab pisze:Taki start z zakamarków fermentora to normalne ale gdy turbo konkurują z dzikusami. Ty zadałeś solidną porcję innego szczepu który nie powinien się dać zbyt łatwo zdominować. Widać były sprzyjające moskwiczom okoliczności.
Użyłem Aromatic Wine Complex
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."