Nastaw na starym winie słabo pracuje

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...
Awatar użytkownika

Autor tematu
DaBoy
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 26 paź 2017, 17:07
Krótko o sobie: Mów mi Roman :)
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Dolnośląskie
Podziękował: 2 razy

Post autor: DaBoy »

Witam,
Drodzy koledzy i koleżanki, potrzebuję pomocy.
Stare wino, około 3 lat, bardzo, bardzo słodkie, o lekko alkoholowym zapachu, zalane do wiadra. Zajęło to 20 litrów i wynosiło 10 Blg. Postanowiłem dopełnić to do 25 l i do 20 Blg. 2.5 litra wody, w to 3.5 kg cukru. Dokładnie wymieszane, podgrzane do 45 stopni.

Zalałem wino syropem cukrowym i zmierzyłem.
-20 Blg
-24 stopnie Celsjusza

W to poszła jedna paczka Double Snake 48 Turbo.
Co prawda pół roku po terminie ważności, więc postanowiłem je jak najszybciej wykorzystać.

Czy to może być przyczyną problemów?

Nastaw wystartował, zrobiła się piana, chodził 4 godziny, jedno bulgnięcie w rurce co mniej więcej minutę. Później musiałem iść do pracy. Wracam wieczorem, nastaw prawie śpi. Piana się utrzymuje, nic nie syczy, bulga bardzo rzadko, co 5 minut. Temperatura nastawu była w okolicach 23 stopni.

Co począć z takim potworkiem?
Dać pożywki?
Rozcieńczyć (za dużo alko?) i zadać ponownie jakieś drożdże?

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: czytam »

W starym winie padły drożdże, bo było za dużo cukru i alkoholu. Dodałeś jeszcze cukru. Czego się spodziewałeś?
Można sprawdzić szczelność rurki/korka/balonu.
Awatar użytkownika

Autor tematu
DaBoy
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 26 paź 2017, 17:07
Krótko o sobie: Mów mi Roman :)
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Dolnośląskie
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: DaBoy »

Dzięki za szybką odpowiedź.
Spodziewałem się fermentacji. Zadane drożdże to drożdże pracujące do 21%, więc myślałem, że ruszy. Co w tej sytuacji? Podzielić na pół, rozcieńczać i fermentować dalej?
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: .Gacek »

Odlej szklankę do butelki i dodaj świeżych najtańszych aktywnych bayanusów. Zobaczysz czy to wina przeterminowanych drożdży. Ja kiedyś trzymałem drożdże w szafce kuchennej i nie chciały podjąć pracy rok przed upływem terminu ważności. Teraz trzymam tylko w lodówce i smigają równo nawet rok po terminie.
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
DaBoy
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 26 paź 2017, 17:07
Krótko o sobie: Mów mi Roman :)
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Dolnośląskie
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: DaBoy »

O widzisz... A ja wszystkie swoje drożdże trzymam w przedpokoju. Teraz jak zamówię nowe, zrobię dla nich specjalne miejsce w lodówce. Czy mogą stać na półce tej specjalnej dla jajek?
Co do drożdży. Jutro zakupie świeże i sprawdzę tak jak proponujesz.
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: .Gacek »

A napowietrzyć nastaw pamiętał?
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
DaBoy
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 26 paź 2017, 17:07
Krótko o sobie: Mów mi Roman :)
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Dolnośląskie
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: DaBoy »

Pamiętał, lałem kilka razy z góry wolnym strumieniem. Chyba, że powinienem mieszadłem kilka minut? ;)
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: Doody »

Jeżeli wino ma więcej niż kilka procent alkoholu to nie ruszy.... Co innego jest zaszczepić drożdże do bezalkoholowego nastawu i uzyskać nawet 20%, a co innego wystartować z poziomu kilku procent alkoholu. Kiedyś pisał chyba inblue, że 0,7% alko w nastawie już bardzo utrudnia start drożdżom. Drożdże do restartów też mają ograniczoną "moc" startowania w alkoholu. Trzeba by było przeprowadzić bardzo powolne hartowanie drożdży w coraz mocniejszym alkoholowo nastawie, ale i to nie daje gwarancji dobrego startu.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1847
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: drgranatt »

DaBoy pisze:Witam,
Drodzy koledzy i koleżanki, potrzebuję pomocy.
Stare wino, około 3 lat, bardzo, bardzo słodkie, o lekko alkoholowym zapachu, zalane do wiadra. Zajęło to 20 litrów i wynosiło 10 Blg.
Moim zdaniem powinieneś zrobić to tak.
Zrobić nowy nastaw 30 l na cukrze i gdy ten nastaw osiągnie poziom 10 Blg powoli dolewać tego wina podgrzanego do temperatury nastawu. Drożdże nie dostaną szoku alkoholowego i temperaturowego i przerobią do - 4.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

Autor tematu
DaBoy
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 26 paź 2017, 17:07
Krótko o sobie: Mów mi Roman :)
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Dolnośląskie
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: DaBoy »

Dziękuję za podpowiedzi. Zastanawiam się coraz bardziej, czy mój śp. Ojciec nie postanowił wzmocnić sobie winka już w balonie i nie dolał tam jakiegoś alko. Kolega Góral wspomniał, że przez słodkości wina, mogę nie czuć jego mocy. Może po prostu drożdże padają z przepicia. Trudno... Zastanowię się jeszcze, co z tym zrobić i dam znać w temacie. Za wszystkie porady serdecznie dziękuję!
Awatar użytkownika

Kasko
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: Kasko »

Jeśli mogę Ci jeszcze doradzić to najprostszy sposób na sprawdzenie to kup zwykle drożdże babuni, odlej niewielką ilość dodaj drożdże i zobaczysz czy ruszy. Jeśli nie to odlej znów,dodaj wody pół na pół i drożdże babuni jeśli ruszy to znaczy że za mocne lub za dużo cukru.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: Góral bagienny »

Robił wczoraj pół na pół z wodą i nie ruszyło
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Kasko
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: Kasko »

Trudno będzie z tym nastawem bo nie wiadomo jaka jest zawartość cukru jak również alkoholu. Jedyne co mi przychodzi do głowy to przedestylować później sprawdzić poziom cukru w tym co zostało i dopiero wtedy przeprowadzić odpowiednią fermentację.

zibi123.pl
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 4 paź 2018, 01:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nastaw na starym winie słabo pracuje

Post autor: zibi123.pl »

hej,
chyba najlepiej będzie (o ile masz taka możliwość) przepuścić niewielką ilość wina przez prosty destylator. Godzinka zabawy i będziesz miał pewność, czy to faktycznie jest ledwo kilku czy może już kilkunastoprocentowe wino, (jak zauważyłeś, słodycz maskuje alkohol).
Jeżeli opcja pierwsza - to po dotychczasowych problemach z restartem, podgrzałbym to aż do pozbycia się alkoholu, zmierzył zawartość cukru, spróbował organoleptycznie i jak dobrze rokuje to nastawił - tym razem ze startem nie powinno być problemu. Jeżeli opcja druga - to wiadomo co z tym zrobić :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”