Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.

Autor tematu
wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy

Post autor: wawaldek11 »

Potrzebuję do precyzyjnego lutowanie cienkich grotów. I trzeba je wytoczyć z wałka ∅ 7, którego nie widzę na allegro. Czyli z Ø 8.
Czy ktoś z forumowiczów może mi pomóc w tym temacie? Dałem do lokalnego tokarza, ale nie sprostał zadaniu - wiem, że toczy się trudniej i małe wymiary...
Pozdrawiam,
Waldek

chprzemo
900
Posty: 911
Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: chprzemo »

A nie lepiej kupić gotowce? Jaką masz lutownicę? Co chcesz lutować? Ja na Chińczyku rekonstruowałem nie raz i nie dwa ścieżki zerwanych pól BGA pod mikroskopem używając gotowych grotów kupionych za kilka zł na Allegro :) w tej kwestii mogę Ci coś podpowiedzieć...
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
Awatar użytkownika

sero
250
Posty: 262
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 23:24
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: każdy najlepiej czysty
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 55 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: sero »

Zrób rysunek, bo podałeś tylko fi pręta.

lewy87r
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 1 sie 2017, 13:47
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: lewy87r »

Teraz pytanie po co ci potrzebne ? :)
Bo...
Generalnie dostępność grotów na rynku jest dość spora i nie wydaje mi się by brakowało czegość...

Ewentualnie jakość dostępnychj grotów jest słaba - wiem cienkie tanie groty słabo nagrzewają na samej końcówce, a te "własne" są o niebo lepsze.

Do małych elementów jest też coś takiego jak hotair ale nie zawsze można go zastosować.

Autor tematu
wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: wawaldek11 »

Fabryczne są trwalsze, ale nie dają się bezkarnie kształtować i podpiłowywać. No i nie oddają tak dobrze ciepła jak z Cu.
Ø części do grzałki - 5 mm, długość 30 mm; kołnierz - Ø 6,8 - 7,0 mm. długość kołnierza - 4 mm; groty najczęściej używane cienkie i długie, dające się podgiąć.
Te dwa z lewej, to rękodzieło, ale z szóstki i czasem "wylata" z lutownicy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony środa, 21 sie 2019, 15:59 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7299
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: radius »

@wawaldek11, a czy musi być z Allegro :o ;)
https://sklep.setmapw.pl/pr%C4%99ty-okr ... c25cm.html
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: wawaldek11 »

@radius - wiedziałem, że na Ciebie mogę liczyć. Jeszcze tylko toczenie ;)
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

sero
250
Posty: 262
Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 23:24
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: każdy najlepiej czysty
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 55 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: sero »

Problemem rozwiązany, jak nie to pisz na pw.

Autor tematu
wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: wawaldek11 »

Na razie materiałowy. A toczenie załatwiam, tzn. kolega przyobiecał.
A jak jest z toczeniem miedzi - rzeczywiście ciężko? Nigdy nie toczyłem Cu :mrgreen:
Pozdrawiam,
Waldek

Dario3
50
Posty: 52
Rejestracja: wtorek, 16 sie 2016, 19:50
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: Dario3 »

A jak jest z toczeniem miedzi - rzeczywiście ciężko?
Bardzo pracochłonne i wymaga znajomości rzeczy. Kiedyś "przy okazji" toczyłem kilkadziesiąt iglic do prototypu jonizatora i w dwie osoby była to kilkudniowa katorga.
Tutaj tokarz poległ ponieważ zaczął chyba od dziurki i potem toczył po podparciu grot, stąd całość rwała się bo miedź nie jest jednakowo twarda w całej objętości. Tak jest najprościej ale za to bardzo trudne.
Radziłbym przy tej grubości fi7 dwuetapowo. Zacząć od wykonania kołnierza, potem grota i odcięcie surowego grota od pręta. Po odcięciu grota w drugim chwycie w tokarce po odwróceniu, zrobić sam otwór. Dużo chłodziwa, bardzo mały posuw i odpowiednia szybkość skrawania. Dobry tokarz poradzi sobie.
Można coś zrobić szybko, dobrze i tanio, ale zawsze mamy do wyboru tylko dwie możliwości.
online
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Toczenie miedzianych grotów do lutownicy

Post autor: Doody »

Wiem, że miedź zachowuje się podczas rozgrzania do czerwoności gwałtownego ochładzania odwrotnie niż stal węglowa, czyli nie utwardza się a robi się miękka. Ponowne jej podgrzanie i powolne studzenie przywraca jej początkowe właściwości (sprężystość). Może przed toczeniem warto by było ją zmiękczyć?
Pozdrawiam
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”