Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
-
Autor tematu - Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 20 wrz 2018, 15:31
- Krótko o sobie: Jestem
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
Czesć,
mam problem - zlałem wino z porzeczek (85% czerwone, 15% czarne) po burzliwej fermentacji na cichą. Spróbowałem - jest trochę kwasne, kwasomierz pokazuje ok. 16 g/L (wiem, że obecne drożdże i dwutlenek węgla mogą trochę zafałszować wyniki). Moim zdaniem trochę jest za kwasne. Cukromierz pokazał 5 blg. Ta słodycz mi odpowiada, jak drożdże przerobią cukier do końca to też sie nic nie stanie, bo wolę wina wytrawne. No i tu sie rodzi moje pytanie -
czy mogę dolać przegotowanej (ostudzonej) wody do nastawu, żeby trochę zmniejszyć kwasowosć?
Nie chcę dodawać cukru, żeby nie zrobiło się za słodkie jesli drożdże jednak odmówią dalszej współpracy.. Wino robiłem z ok. 16 L moszczu, dodałem do tej pory ok. 8L syropu cukrowo-miodowego. Jesli chodzi o walory smakowe, to kolejne 2 L nie powinny przeszkodzić, tylko nie wiem czy można cos takiego uczynić? Proszę o poradę. (Poza tym jak zlewałem na cichą, to zlałem nastaw do 25 L baniaka i jest trochę wolnego miejsca - chętnie bym je uzupełnił, zeby było pod korek).
mam problem - zlałem wino z porzeczek (85% czerwone, 15% czarne) po burzliwej fermentacji na cichą. Spróbowałem - jest trochę kwasne, kwasomierz pokazuje ok. 16 g/L (wiem, że obecne drożdże i dwutlenek węgla mogą trochę zafałszować wyniki). Moim zdaniem trochę jest za kwasne. Cukromierz pokazał 5 blg. Ta słodycz mi odpowiada, jak drożdże przerobią cukier do końca to też sie nic nie stanie, bo wolę wina wytrawne. No i tu sie rodzi moje pytanie -
czy mogę dolać przegotowanej (ostudzonej) wody do nastawu, żeby trochę zmniejszyć kwasowosć?
Nie chcę dodawać cukru, żeby nie zrobiło się za słodkie jesli drożdże jednak odmówią dalszej współpracy.. Wino robiłem z ok. 16 L moszczu, dodałem do tej pory ok. 8L syropu cukrowo-miodowego. Jesli chodzi o walory smakowe, to kolejne 2 L nie powinny przeszkodzić, tylko nie wiem czy można cos takiego uczynić? Proszę o poradę. (Poza tym jak zlewałem na cichą, to zlałem nastaw do 25 L baniaka i jest trochę wolnego miejsca - chętnie bym je uzupełnił, zeby było pod korek).
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
Autor tematu - Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 20 wrz 2018, 15:31
- Krótko o sobie: Jestem
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
A co miałoby się im stać? Tylko jak dodasz wody to spadnie Ci % i cukier resztkowy, weź to pod uwagę i jak drożdże żyją to nic im się nie stanie.
Ewentualnie możesz dodać wody bananowej lub wody i rodzynek, żeby podbić trochę "ciało" wina.
Dodatkowo z czasem kwasy zejdą trochę na dalszy plan, a więc jeżeli jest tylko troszkę za kwaśne dla Ciebie to kapnij troszkę tej wody i daj wypracować drożdżom do końca.
Ja też nie przepadam za słodkimi, ale wytrawne z taką kwasowością może być niepijalne.
Ewentualnie możesz dodać wody bananowej lub wody i rodzynek, żeby podbić trochę "ciało" wina.
Dodatkowo z czasem kwasy zejdą trochę na dalszy plan, a więc jeżeli jest tylko troszkę za kwaśne dla Ciebie to kapnij troszkę tej wody i daj wypracować drożdżom do końca.
Ja też nie przepadam za słodkimi, ale wytrawne z taką kwasowością może być niepijalne.
-
- Posty: 197
- Rejestracja: niedziela, 3 wrz 2017, 16:10
- Krótko o sobie: By żyć, trza pić :-)
- Ulubiony Alkohol: Własny, domowy, nie za słaby.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
Czarna porzeczkę (sok) rozcieńcza sie nawet w stosunku 1:3 ze względu właśnie na jej kwasowość, a aromat i tak pozostaje bo jest bardzo intensywny. Także śmiało dolej nawet i więcej niż te dwa litry, bo drożdże będą miały łatwiej przepracować pozostały cukier, a i moc podskoczy do poziomu wcześniejszego przy czym winko zrobi się zapewne wytrawne. Ale jak kolega wyżej napisał, wytrawne z dużą kwasowością ciężko zaakceptować. Pozdro
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
Według mojej skromnej wiedzy i oceny źle radzicie...
To jest tabela cukru resztkowego oraz zawartości kwasu dla poszczególnych rodzajów win:
a) wytrawne ............. do 1,5dkg cukru, 4-6g kwasu;
b) półwytrawne ...... od 2 do 4dkg cukru, 5-6g kwasu;
c) półsłodkie ..... od 4,5 do 7,5dkg cukru, 5-7g kwasu;
d) słodkie ........... od 8 do 11dkg cukru, 6-8g kwasu;
e) bardzo słodkie . od 11 do 16dkg cukru, 6-9g kwasu.
Obecnie masz wino półsłodkie norma 5-7g kwasu na litr - ty masz 16g. Wina masz 22-23l - czyli w całym nastawie jest ok 350-360g kwasu. Jak dodasz 2l wody to zniwelujesz kwasowość do poziomu 14g/l - to nadal dwa razy za dużo. Powinieneś dolewać w zasadzie 2 razy tyle wody, żeby odpowiednio obniżyć kwasowość, ale to z kolei bardzo rozwodni smak.
Uważam, że jeżeli coś robić to odkwaszać. Jeśli się zdecydujesz to pod linkiem znajdziesz więcej informacji http://www.klubwiniarzy.pl/index.php/wi ... czow-i-win
To jest tabela cukru resztkowego oraz zawartości kwasu dla poszczególnych rodzajów win:
a) wytrawne ............. do 1,5dkg cukru, 4-6g kwasu;
b) półwytrawne ...... od 2 do 4dkg cukru, 5-6g kwasu;
c) półsłodkie ..... od 4,5 do 7,5dkg cukru, 5-7g kwasu;
d) słodkie ........... od 8 do 11dkg cukru, 6-8g kwasu;
e) bardzo słodkie . od 11 do 16dkg cukru, 6-9g kwasu.
Obecnie masz wino półsłodkie norma 5-7g kwasu na litr - ty masz 16g. Wina masz 22-23l - czyli w całym nastawie jest ok 350-360g kwasu. Jak dodasz 2l wody to zniwelujesz kwasowość do poziomu 14g/l - to nadal dwa razy za dużo. Powinieneś dolewać w zasadzie 2 razy tyle wody, żeby odpowiednio obniżyć kwasowość, ale to z kolei bardzo rozwodni smak.
Uważam, że jeżeli coś robić to odkwaszać. Jeśli się zdecydujesz to pod linkiem znajdziesz więcej informacji http://www.klubwiniarzy.pl/index.php/wi ... czow-i-win
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
manowar z całym szacunkiem ale wydaje mi się że źle mówisz, bo takie 16g kwasu na litr przy 5blg nie może być "trochę kwaśne", to będzie kwasior że ryj wykręca Lekko kwaśne to będzie 9-10g kwasu, no może 11, w zależności od smaku, ale na pewno nie 16... Podejrzewam błąd pomiarowy, ale z drugiej strony przyjmując tabele kwasów dla czerwonej i czarnej porzeczki to pomiar wygląda na wiarygodny, sam nie wiem. Ale jeżeli dla kolegi jest tylko trochę kwaśne to ja bym dopełnił ten balonik, zobaczył czy pracuje, ewentualnie dosłodził na półsłodkie, po czasie zlewarował i znowu dopełnił wodą - pewnie dojdzie jeszcze nie więcej jak litr.
Dodatkowo ta tabela to nie jedyna tabela która można znaleźć w necie - nigdy nie szukałem źródeł, ale u "winiarzy" funkcjonowała kiedyś taka tabelka:
# Rodzaj wina Moc wina Kwasowość wina
1 Słodkie 16 – 18% 9 – 10 g/l
2 Półsłodkie 13 – 15% 8 – 9 g/l
3 Półwytrawne 11 – 13% 7 – 8 g/l
4 Wytrawne 9 – 11% 6 – 7 g/l
Z drugiej strony czy tego typu tabele wgl u nas się sprawdzają?
Trzy lata temu robiłem wiśniowe wytrawne z soku tłoczonego bez fermentacji. Planowane było jako lekkie, orzeźwiające wino. Po fermentacji zmierzyłem kwasowość i wyszło olaboga 10g/l, ale wg mnie nie było nadmiernie kwaśne, powiedziałbym że przyjemnie kwaskowe, a więc albo ja tak przeprowadziłem pomiar albo te tabele w przypadku win owocowych są o kant tyłka Niestety, nad czym bardzo ubolewam - idzie do przerobu, bo woda w rurce wyschła
Dodatkowo ta tabela to nie jedyna tabela która można znaleźć w necie - nigdy nie szukałem źródeł, ale u "winiarzy" funkcjonowała kiedyś taka tabelka:
# Rodzaj wina Moc wina Kwasowość wina
1 Słodkie 16 – 18% 9 – 10 g/l
2 Półsłodkie 13 – 15% 8 – 9 g/l
3 Półwytrawne 11 – 13% 7 – 8 g/l
4 Wytrawne 9 – 11% 6 – 7 g/l
Z drugiej strony czy tego typu tabele wgl u nas się sprawdzają?
Trzy lata temu robiłem wiśniowe wytrawne z soku tłoczonego bez fermentacji. Planowane było jako lekkie, orzeźwiające wino. Po fermentacji zmierzyłem kwasowość i wyszło olaboga 10g/l, ale wg mnie nie było nadmiernie kwaśne, powiedziałbym że przyjemnie kwaskowe, a więc albo ja tak przeprowadziłem pomiar albo te tabele w przypadku win owocowych są o kant tyłka Niestety, nad czym bardzo ubolewam - idzie do przerobu, bo woda w rurce wyschła
-
- Posty: 197
- Rejestracja: niedziela, 3 wrz 2017, 16:10
- Krótko o sobie: By żyć, trza pić :-)
- Ulubiony Alkohol: Własny, domowy, nie za słaby.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
No ale autor napisał ,że właśnie nie chce odkwaszać preparatami jakimiś więc ratuje go tylko dolewka wody ( wtedy grzyby pociągną pewnie w okolice zera blg i dosłodzi pod siebie i jak mu kwas bedzie odpowiadał to zostawi tak), albo kupaż z innym 'mdłym' winem( proporcje doświadczalnie). Ja do swojej cz.p. dałem teraz wody w stos 1:2,6 i smak to ewidentnie ten owoc( fermentacja w miazdze), kwasowości i tak trochę zostało ale zaplanowane jest półsłodkie więc myślę że będzie zbalansowane.
Rób kolego zatem jak uważasz, jak coś pójdzie nie halo to na następny rok będziesz mądrzejszy.
Ps. Możesz jeszcze zaglądnąć na wino.org na forum i doczytasz, tam też są goście z doświadczeniem i to głównie winiarskim.
Pozdro
Rób kolego zatem jak uważasz, jak coś pójdzie nie halo to na następny rok będziesz mądrzejszy.
Ps. Możesz jeszcze zaglądnąć na wino.org na forum i doczytasz, tam też są goście z doświadczeniem i to głównie winiarskim.
Pozdro
-
Autor tematu - Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 20 wrz 2018, 15:31
- Krótko o sobie: Jestem
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
Trochę mnie nie było, ale opiszę co zrobiłem: dolałem wody (w sumie 2,5 L), po zakończeniu cichej fermentacji zlałem znad osadu, dolałem do pełna wina malinowego z zeszłego roku (też trochę kwasne, niestety) i teraz sobie czeka na następne zlanie (pewnie za tydzień). Mam plan, żeby zrobić wino na ryżu (przepis wg. Skrzycha) i kupażować (zresztą malinowe wino te pewnie to czeka, ale będę próbował w styczniu). W każdym razie w smaku wino jest ok, mocny aromat porzeczki, bardzo przypomina wytrawne wino gronowe w smaku. Jak na mój gust, to nie trzeba kupażować, lubię takie kwasne smaki, ale zobaczymy. W każdym razie dziękuję za porady.
PS. Zbliża się czas butelkowania mojego miodu pitnego (trójniak, maliniak) nastawionego w zeszłym roku. To może być cos fajnego . Może też będzie częsciowy kupaż z porzeczką lub maliną, zobaczę jeszcze. Miodzik od marca jest już super klarowny, ale ponieważ zaczął znowu pracować na wiosnę, to go jeszcze trzymam w dymionie (w sumie trochę dziwne, bo był siarkowany, na zimę praca ustała całkowicie, dopiero na wiosnę się rozbudził. Zdziwiło mnie to, bo ponadto był super klarowny, więc gdzie te drożdże się pochowały? - nie wiem).
PS. Zbliża się czas butelkowania mojego miodu pitnego (trójniak, maliniak) nastawionego w zeszłym roku. To może być cos fajnego . Może też będzie częsciowy kupaż z porzeczką lub maliną, zobaczę jeszcze. Miodzik od marca jest już super klarowny, ale ponieważ zaczął znowu pracować na wiosnę, to go jeszcze trzymam w dymionie (w sumie trochę dziwne, bo był siarkowany, na zimę praca ustała całkowicie, dopiero na wiosnę się rozbudził. Zdziwiło mnie to, bo ponadto był super klarowny, więc gdzie te drożdże się pochowały? - nie wiem).
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
Witam, mam podobny problem jak autor tematu, z tym że dysponuje 4 litrami wina 2 letniego z czarnej porzeczki suszonej. Winko ma również BLG na poziomie 5 jednak nie znam kwasowości. Proporcji składników również nie znam bo nie robiłem jeszcze wtedy notatek. Generalnie chciałem wylać to wino do kanalizy po cichej fermentacji ale szkoda mi było pracy i zlałem do butelek z zamknięciami patentowymi, mając nadzieję że może kiedyś.. Obecnie bardzo mi smakuje ale z uwagi na kwasowość da się je pić po rozwodnieniu 2:1 (wino:woda). Czy mogę wykonać takie rozcieńczenie i ponownie zabutelkować? Moc wina organoleptycznie 12%. Ewentualnie mam ryżowce lub kwiat bzu do kupażu.
-
- Posty: 2581
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 235 razy
- Otrzymał podziękowanie: 452 razy
Re: Dolewać wody na cichą fermentację? Porzeczka
Jeżeli smakuj ci takie rozwodnione, to rozwadniaj, tym bardziej, że nie masz go wiele. A dla wszystkich, którzy chcą się pobawić w odkwaszanie moszczu (bo najlepiej wtedy dopasować kwasowość), tutaj jest opis - robiłem tak z winem z czerwonej porzeczki i działa
https://wino.org.pl/forum/Thread-Odkwas ... nem-wapnia.
https://wino.org.pl/forum/Thread-Odkwas ... nem-wapnia.
Pozdrawiam z opolskiego.