Nastaw z brzoskwiń
Dzień dobry,
Mama mały problem jako że dopiero zaczynam przygodę to nie wiem co teraz robić zrobiłem nastaw na winko z brzoskwiń .... :
16kg wypestkowałem zrobiłem miazgę i do fermentatora
8L wody
3kg cukru
Drożdże Alcotec Fruit 25 l
Wszytko pyrkało jak szalone. Dziennie mieszam owoce, które zbierają się na górze. Po 3 dniach fermentacja wyraźnie ustała więc dosłodziłem 1kg cukier plus 1l wody. Poszło i znowu ładnie zaczęło pracować. Dziś jest kolejne 3 dni - patrzę w rurce już prawie nie widać pracy. Mieszam kosztuję nastaw i czuć duża kwasowość aż za bardzo i teraz moje pytanie co robić dosładzać? Czekać? Jak dosypię kolejną partię cukru to drożdże się obudzą i będzie mocniejsze nie wiem co robić ?!
Dzięki i pozdrawiam Jacek
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
Mama mały problem jako że dopiero zaczynam przygodę to nie wiem co teraz robić zrobiłem nastaw na winko z brzoskwiń .... :
16kg wypestkowałem zrobiłem miazgę i do fermentatora
8L wody
3kg cukru
Drożdże Alcotec Fruit 25 l
Wszytko pyrkało jak szalone. Dziennie mieszam owoce, które zbierają się na górze. Po 3 dniach fermentacja wyraźnie ustała więc dosłodziłem 1kg cukier plus 1l wody. Poszło i znowu ładnie zaczęło pracować. Dziś jest kolejne 3 dni - patrzę w rurce już prawie nie widać pracy. Mieszam kosztuję nastaw i czuć duża kwasowość aż za bardzo i teraz moje pytanie co robić dosładzać? Czekać? Jak dosypię kolejną partię cukru to drożdże się obudzą i będzie mocniejsze nie wiem co robić ?!
Dzięki i pozdrawiam Jacek
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony wtorek, 13 sie 2019, 13:48 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nastaw z brzoskwiń
A czy to nie są przypadkiem turbo drożdże gorzelnicze? Bo jeżeli tak, to niezbyt nadają się do win. Ich celem jest jak najszybsze przerobienie cukru, kosztem jakości. To że przerobiły nastaw w 3 dni jest całkiem normalne w ich przypadku, a dzieje się tak gdyż są wspomagane przez różne odżywki. Gdybyś zamierzał ten nastaw destylować, wszystkie te odżywki i inne wspomagacze ich szybkiej pracy nie przeszły by do destylatu. Natomiast nie polecam pić "surowego nastawu", tudzież wina, bo może brzuch rozboleć albo gorzej
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Nastaw z brzoskwiń
Odcedzić - tydzień fermentacji w miazdze w zupełności wystarczy, zmierzyć ile jest nastawu, zmierzyć blg i napisać tutaj.
Tak w ciemno wg mnie trzeba dosłodzić, ale wstrzymaj się zanim nie dowiemy się jakie jest blg.
Tak swoją drogą nie są to drożdże, które służą do nastawów do destylacji?
Tak w ciemno wg mnie trzeba dosłodzić, ale wstrzymaj się zanim nie dowiemy się jakie jest blg.
Tak swoją drogą nie są to drożdże, które służą do nastawów do destylacji?
Re: Nastaw z brzoskwiń
Czyli nie do uratowania ? Widzę że błąd nowicjusza będzie mnie kosztował trochę pracy ... Nie przygotowałem się bo miałem drożdże "Wine high alkohol " Bulldog ale nie wystartowały nie chciałem nastawu zostawiać samego sobie a że mam zapasy drożdży do innych celów to wybrałem do owoców ... Szkoda by tego było bo całkiem ładnie się zapowiadało pomiar blog zrobię wieczorem przy zlaniu do balonu .
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
Re: Nastaw z brzoskwiń
Zlane blg chyba z - 2 dodałem 1 kg cukru teraz jest 4. Próba organoleptyczna na tą chwilę subiektywnie 6/10 może być. Zobaczymy czy drożdże nie ruszą.
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony środa, 14 sie 2019, 20:06 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Nastaw z brzoskwiń
A ile tego teraz tam masz?
Chodzi o to, że w tych turbo do owocówek masz bardzo dużo pożywek i innych substancji ułatwiających fermentacje, które zbyt pozytywnie na smak nie wpłyną, jednak nic straconego moim zdaniem.
Zrobisz słodkiego mocarza, który przykryje wszystkie niedoskonałości i przez zimę wypijesz
Chodzi o to, że w tych turbo do owocówek masz bardzo dużo pożywek i innych substancji ułatwiających fermentacje, które zbyt pozytywnie na smak nie wpłyną, jednak nic straconego moim zdaniem.
Zrobisz słodkiego mocarza, który przykryje wszystkie niedoskonałości i przez zimę wypijesz
Re: Nastaw z brzoskwiń
Dokładnie będę starał się to jakiś wyciągnąć żeby dało się wypić bo czuć ładnie brzoskwinkę ale wiadomo.... Jak będę ściągał z nad osadu to zobaczymy najwyżej jeszcze się dosłodzi Szkoda że taka wtopa na samym początku, no cóż będę wiedział na przyszłość. No jest z 16 l więc na rurki szkoda zachodu no chyba, że nie będzie wyjścia.
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony środa, 14 sie 2019, 21:54 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nastaw z brzoskwiń
Witam, również zrobiłem nastaw z brzoskwiń w beczce 60l. Ogólnie natsawiałem na raty nastaw, bo od razu wszystkie owoce mi nie dojrzały. Tak więc wygląda u mnie to tak:
Nastaw wina z brzoskwiń 1 września 2019.
Składniki na 1 partię:
Brzoskwinie - 3,25 kg
Cukier - 3 kg
Woda - 2 l
2 partia:
Brzoskwinie- 3,5 kg
Woda - 1l
3 partia:
Brzoskwinie - 3 kg
Drożdże winne
Cukier 1 kg
Woda - 2l
4 partia:
Brzoskwinie - 4 kg
Cukier - 3 kg
Woda - 3 l
5 partia:
Brzoskwinie - 8kg
Woda - 5 l
6 partia:
Brzoskwinie - 5,5 kg
Cukier - 3 kg
Woda - 9 l
To jest kopia mojego notatnika, tak bym wiedział co mam. Praktycznie dodawanie kolejnej partii trwało w odstępach 2 dni, jak kolejne owoce dojrzewały na drzewie.
A teraz do meritum problemu. W beczce mam około 50l całej pulpy. Zostawiłem sobie trochę miejsca na ewentualne dosładzanie i by nie wykipiało. Dzisiaj odkręcam beczkę tak by spróbował jak to smakuje, bo praca wyraźnie zwolniła. Zapewne to też przez pogodę, dni i noce są wyraźnie chłodniejsze. Tak wiec próbuję a tu taki gorzkawy smak. Według was co powinienem zrobić? Rozpuścić parę kilo cukru w wodzie i dolać do tego ?
Dodam jeszcze, że brzoskwinie nie były do końca takie przejrzałe, tzn, nie taka ciapa, że się rozpada w rękach.
Nastaw wina z brzoskwiń 1 września 2019.
Składniki na 1 partię:
Brzoskwinie - 3,25 kg
Cukier - 3 kg
Woda - 2 l
2 partia:
Brzoskwinie- 3,5 kg
Woda - 1l
3 partia:
Brzoskwinie - 3 kg
Drożdże winne
Cukier 1 kg
Woda - 2l
4 partia:
Brzoskwinie - 4 kg
Cukier - 3 kg
Woda - 3 l
5 partia:
Brzoskwinie - 8kg
Woda - 5 l
6 partia:
Brzoskwinie - 5,5 kg
Cukier - 3 kg
Woda - 9 l
To jest kopia mojego notatnika, tak bym wiedział co mam. Praktycznie dodawanie kolejnej partii trwało w odstępach 2 dni, jak kolejne owoce dojrzewały na drzewie.
A teraz do meritum problemu. W beczce mam około 50l całej pulpy. Zostawiłem sobie trochę miejsca na ewentualne dosładzanie i by nie wykipiało. Dzisiaj odkręcam beczkę tak by spróbował jak to smakuje, bo praca wyraźnie zwolniła. Zapewne to też przez pogodę, dni i noce są wyraźnie chłodniejsze. Tak wiec próbuję a tu taki gorzkawy smak. Według was co powinienem zrobić? Rozpuścić parę kilo cukru w wodzie i dolać do tego ?
Dodam jeszcze, że brzoskwinie nie były do końca takie przejrzałe, tzn, nie taka ciapa, że się rozpada w rękach.
-
online
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
online
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z brzoskwiń
Gorzkie wytrawne bo drożdże przerobiły cukier
To co zrobiłeś to nie nastaw z brzoskwiń tylko z cukru
Podałem Ci proporcje jak powinien wyglądać nastaw owocowy porównaj do swojego
No ale Ty pewnie wiesz lepiej i dlatego doładowałeś jeszcze cukier
Po co pytasz skoro i tak nie słuchasz tylko robisz po swojemu
Pozdrawiam Góral
To co zrobiłeś to nie nastaw z brzoskwiń tylko z cukru
Podałem Ci proporcje jak powinien wyglądać nastaw owocowy porównaj do swojego
No ale Ty pewnie wiesz lepiej i dlatego doładowałeś jeszcze cukier
Po co pytasz skoro i tak nie słuchasz tylko robisz po swojemu
Pozdrawiam Góral
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
Re: Nastaw z brzoskwiń
Mój błąd polega na tym, że nie dałem kwasku cytrynowego w ogóle. Zalazłem jakiś dziwny przepis i jego się trzymałem zamiast porównać to z innymi przepisami. Jutro wezmę dodam kwasku cytrynowego. Też wydaje mi się, że niedługo powinienem pozbyć się pulpy owocowej i niech sobie samo wino dalej pracuje.
Dziękuję za radę kolego, to nie jest tak, że nie słucham, bardzo sobie cenię Twoje rady. Widać, że znasz się na rzeczy .
Dziękuję za radę kolego, to nie jest tak, że nie słucham, bardzo sobie cenię Twoje rady. Widać, że znasz się na rzeczy .
-
online
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z brzoskwiń
Źle się wyraziłem, ech. Jednego wyrazu zabrakło i od razu inny przekaz wiadomości. Oczywiście chodziło mi o wino z brzoskwiń . Wczoraj dodałem kwasku cytrynowego 10g na każde 10l. czyli łącznie 50g na te 50l nastawu co mam.
Piszecie, że za długo trzymam owoce :-/. To dzisiaj wezmę to zleje. Z tego przepisu co mam to było, że z owocami nastaw może być do miesiąca czasu, ale najlepiej tak około 3 tygodni. Jak to dzisiaj ogarnę to dam znać co z tego będzie
Piszecie, że za długo trzymam owoce :-/. To dzisiaj wezmę to zleje. Z tego przepisu co mam to było, że z owocami nastaw może być do miesiąca czasu, ale najlepiej tak około 3 tygodni. Jak to dzisiaj ogarnę to dam znać co z tego będzie
-
online
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Nastaw z brzoskwiń
Góral bagienny, spokojnie, najważniejsze, że wszystko się wyjaśniło .
Przedwczoraj odcedziłem nastwa i przeniosłem beczkę do domu, bo już chłodno się robi, a w domu lepiej pracuje.
Pytanie mam jeszcze takie czy do tego nastawu co mam ile około cukru powinienem dodać by wino miało około 18%?
Na razie wygląda to tak, że jest 13kg cukru łącznie po dosłodzeniu w moim nastawie.
Przedwczoraj odcedziłem nastwa i przeniosłem beczkę do domu, bo już chłodno się robi, a w domu lepiej pracuje.
Pytanie mam jeszcze takie czy do tego nastawu co mam ile około cukru powinienem dodać by wino miało około 18%?
Na razie wygląda to tak, że jest 13kg cukru łącznie po dosłodzeniu w moim nastawie.