Nalewka rabarbarowa

Wasze przepisy o tych pięknych trunkach, jakimi są nalewki domowe. Ciekawe pomysły mile widziane...
Awatar użytkownika

Autor tematu
michalbrzeski2
10
Posty: 15
Rejestracja: niedziela, 6 sty 2019, 12:43
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wódeczka smakowa
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Post autor: michalbrzeski2 »

Witajcie.
Chciałbym się podzielić przepisem na nalewkę rabarbarowa.

Składniki;
1 kg rabarbaru
3/4 szkl cukru
0.7 l spirytusu
0.7 l wody (np źródlana)

Przyrządzenie.
Umyć rabarbar ( łodygi bez liści), pokroić w 2-3cm kawałki. Wrzucić do słoika ( 4.25l chyba najkorzystniej wychodzą cenowo ok 6 zł) zasypać cukrem i odstawić w ciepłe miejsce na ok dobę. Później rozcieńczyć spirytus z wodą i zalać rabarbar który powinien już puścić soki.
Pozostawić na tydzień czasu, czasem zamieszać słojem.
Aby uzyskać ładny kolor nalewki wybierajcie czerwone łodygi rabarbaru.
Na zdrowie ;) :pije:
:poklon;
promocja

minioch
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 26 paź 2017, 08:58
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: minioch »

Gorąco polecam tą naleweczkę z deka robię inaczej i krócej czkam na degustacje.
1 kg rabarbaru ( najlepiej odmiana malinowa)
1 szklanka cukru,
1,5 litra wódki 50%

Łodygi kroimy na kawałki 2-3 cm, zasypujemy na dobę cukrem, po upływie doby zalewamy naszą wódeczką, czekamy kolejne 24 godziny. Zlewamy i degustujemy :-)

Oto foto :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 30 maja 2019, 23:08 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: zaradek »

Kolorek fajniutki! Czy próbował ktoś najpierw maceracji rabarbaru w alko a dopiero potem dodania syropu cukrowego?
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
michalbrzeski2
10
Posty: 15
Rejestracja: niedziela, 6 sty 2019, 12:43
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wódeczka smakowa
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: michalbrzeski2 »

@minioch
Filtrujesz nalewkę czy wytworzony osad zostawiasz po rozlaniu ?
@zaradek
Nie próbowałem jeszcze zalewać "czystym" . Zrobiłem tak z pomarańczą, maceracja w 96%. Podczas rozcieńczania powstałe bąbelki wytworzyły bardzo nie klarowny płyn . Pozdrawiam
:poklon;

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: zaradek »

Jeżeli już, to bym macerował w 60-70% a potem rozrobił do 30-40%.
Pierwszy raz spróbuję jednak zrobić zgodnie z przepisami (prawie identyczne, aczkolwiek chyba potrzymam rabarbar dłużej niż 24h już w alkoholu).
Dużo soku oddaje rabarbar? Z moich obliczeń wynika, że gdyby ich nie oddawał, to nalewka miałaby około 45% - żeby to "zbić" do 40%, to musiałoby być ok 200ml soku z kilograma. Nie za mocna? Chociaż słodka, to pewnie idealna ;-)
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
michalbrzeski2
10
Posty: 15
Rejestracja: niedziela, 6 sty 2019, 12:43
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wódeczka smakowa
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: michalbrzeski2 »

Z przepisu który podałem, nalewka wyszła w sam raz. (Pod mój gust słodkości i mocy.). Otrzymałem coś około 1.6 l
Kolejnym razem urzyje sokowirówki do rozdrobnienia rabarbaru. Wsypę cukier i po dobie dodam alkohol. Przy rozlewaniu przefiltruje. Opiszę dokładnie efekt takiego zabiegu i odczucia smakowe. Pozdrawiam.
:poklon;

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: zaradek »

Zrobiłem zgodnie z przepisem:
2,25kg rabarbaru (tyle miałem akurat)
zasypałem ok. dwiema szklankami cukru (dokładnie było to 450g).
Po 24h zalałem 3l destylatu rozrobionego do 50%.
Wczoraj (to jest 4 dni po zalaniu) przelałem przez sita i odcisnąłem rabarbar.
Na mój gust trunek jest zbyt wytrawny - dodałem więc jeszcze 200g cukru.
Całość (ponad 4l - mierzyłem, ale gdzieś posiałem notatki) ma z moich obliczeń jakieś 35%, ale alkohol jest jeszcze mocno wyczuwalny.
Odczekam z półtora tygodnia i spróbuję.
Tak czy inaczej - jeszcze raz dzięki za przepis!
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: arTii »

Też zrobiłem wg przepisu i dla mnie również jest "za kwaśna". Moim zdaniem przed odciśnięciem rabarbaru, należy zlać płyn a rabarbar zasypać ponownie cukrem na 2-3 dni (połową pierwszej ilości). Cukier wyciągnie z rabarbaru jeszcze to co dobre.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: zaradek »

Może to też zależy od dojrzałości rabarbaru? Mój był taki na-w-pół dojrzały.
Aha - bym zapomniał - do słoja dorzuciłem z 6 truskawek - nie powinny zaszkodzić :-)
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.

minioch
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 26 paź 2017, 08:58
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: minioch »

michalbrzeski2 pisze:@minioch
Filtrujesz nalewkę czy wytworzony osad zostawiasz po rozlaniu ?
@zaradek
Nie próbowałem jeszcze zalewać "czystym" . Zrobiłem tak z pomarańczą, maceracja w 96%. Podczas rozcieńczania powstałe bąbelki wytworzyły bardzo nie klarowny płyn . Pozdrawiam
Nic nie filtruje jeżeli chodzi o osad to jest pomijalny.
Co do reszty postów z odciskaniem rabarbaru itp. Itd. Nic nie odciskam tez mi się wydawało ze za duża strata wyrzucać rabarbar nasiąknięty alko, wiec spróbowałem wyciskarką wolnoobrotową i efekt był taki ze dałem sobie spokój bo zarżnął bym sprzęt.
Ja według swojego przepisu nie uważam nawet grama żeby trunek był wytrawny wiadomo rzecz gustu.
Co najlepsze ze nikt nigdy z degustującym nigdy nie wyraził takiej opinii.
Na moje obliczenia moc wychodzi około 40 volt,
Rabarbar musi być malinowy i schłodzony wtedy jest jak oranżada. Lekko kwaskowy i słodki .
Tnie z nóg Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: zaradek »

Co do ostatniego zdania - potwierdzam ;-)
Moja nalewka ma niby jakieś 35%, ale żona z sąsiadką się mocno rozweseliły po degustacji.
Ogólnie nalewka wchodzi do mojego repertuaru.
Myślę, że dodanie kilku truskawek lekko podkręca smaczek.
Aha - nie mam pewności, czy miałem rabarbar malinowy, czy inny - no i go nie mroziłem - ale i tak naleweczka jest fajna.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.

minioch
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 26 paź 2017, 08:58
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: minioch »

zaradek pisze:Co do ostatniego zdania - potwierdzam ;-)
Myślę, że dodanie kilku truskawek lekko podkręca smaczek.
Cześć a możesz podać jakaś proporcje co do tych truskawek ile w jakiej formie itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: zaradek »

Do słoja z rabarbarem (miałem go jakieś 2,5kg) dałem z 8 truskawek - czyli bardzo mało, ale jakoś (może podświadomie) czuję truskawkową nutkę.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: czamnian »

Ze dwa lata temu nastawiłem nalewkę, w trzech słojach, dobrany i posegregowany kolorowo:
Czerwony, zielony oraz pomarańczowawy - efekt na stole urodzinowym - super ! :klaszcze:

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: arTii »

Zrobiłem, ale cukru dałem najpierw tyle co w przepisie, ale jak zlałem nalew, to zasypałem jeszcze rabarbar połową tego cukru. Puścił jeszcze trochę "soków" które połączyłem z głównym nalewem, ale musiałem dodać jeszcze kolejną partię cukru, ponieważ było po prostu kwaśne.
Czyli łącznie dałem 2x więcej cukru niż w przepisie, ale jest pyszny i bardzo zdradliwy.
Smakuje jak dobry kompocik rabarbarowy, ale w związku z faktem, że wyszło mi 36% to potrafi rzucić o ziemię ;)
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

farał
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 27 sie 2018, 09:36
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: farał »

Witam.
No Panowie widzę że wszyscy najpierw zasypujecie rabarbar cukrem a dopiero potem zalewacie alkoholem no i jakieś szybkie te nalewki, wydaje mi się że to bardzie wychodzi wódeczka smakowa.
Ja osobiście rabarbar w kawałkach zalałem alkoholem mam zamiar czekać 4 tyg i po tym czasie dopiero owoc zasypać cukrem i połączyć słodki sok z wytrawnym alkoholem. Wtedy chyba najwięcej smaku się wyciągnie z rabarbaru, choć może jeszcze zrobię wasza wersje i porównam smaki.
Ostatnio zmieniony wtorek, 30 lip 2019, 11:43 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: czamnian »

Kolega farał ma rację, temat mówi o nalewce a nie o wódce smakowej...
Owoce pokrojone (nie poszatkowane) na 2-3cm zasypujemy cukrem na 3-4 dni. Powstały syrop zlewamy, owoce zalewamy spiro, najlepiej 80%, tak żeby było go 1/3 objętości więcej niż owocu. Następnie wlewamy syrop i odstawiamy na Min.3 MIESIĄCE. Po tym czasie filtracja i odstawiamy nalewkę na dojrzewanie na min 6 miesięcy. Ostatni krok to przelanie nalewki do naczynia żeby nie strącić osadu wytrąconego po klarowaniu. Wówczas to dopiero porządna nalewka, a jeszcze taka kilkuletnia to poprostu poezja!

użytkownik usunięty
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: użytkownik usunięty »

czamnian pisze: Owoce pokrojone (nie poszatkowane) na 2-3cm zasypujemy cukrem na 3-4 dni. Powstały syrop zlewamy, owoce zalewamy spiro, najlepiej 80%, tak żeby było go 1/3 objętości więcej niż owocu. Następnie wlewamy syrop
To po co go było wcześniej zlewać (ten syrop) :scratch:
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 paź 2019, 03:39 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

czamnian
100
Posty: 133
Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 13:11
Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
Ulubiony Alkohol: Miód pitny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Nalewka rabarbarowa

Post autor: czamnian »

Bo tak można dawkować spirytus wg ilości syropu na przykład, lub zasypać owoce drugi raz cukrem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy na Nalewki i Likiery”