Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Wszystko na temat chemicznego oraz mechanicznego oczyszczania końcowego produktu destylacji, włączając węgiel aktywny, nadmanganian potasu, filtracje, klarowanie, pozbywanie się niechcianych substancji, zapachów drożdży itp...

Autor tematu
Igor1995
10
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 27 paź 2017, 19:08
Krótko o sobie: Staram się być złotą rączką! :)
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 1 raz

Post autor: Igor1995 »

Witam!
Udało mi się drugi raz napsocić, przeprowadziłem dwa całkowicie różne procesy, na dwóch różnych nastawach (nawet powiem że za drugim razem trzymałem całkowicie inne temperatury głowicy i użyłem papugi) blablabla..
W obydwu przypadkach:
1. Rozrobienie kranówką - robi się mleko
2. Rozrobienie wodą źródlaną (mam z 30km do źródełka niby naturalnego etc.) - mleko
3. Rozrobienie wodą źródlaną z biedronki - mleko
4. ROZROBIENIE OSTUDZONĄ WODĄ Z KRANU ALE PRZEGOTOWANĄ - ideał
Ktoś mógłby pomóc mi to wyjaśnić? Bo niezbyt to rozumiem, to znaczy że.. te wszystkie wody biedronkowe / źródlane itd.. nie są tak czyste jak zwykła przegotowana kranówka?
Pozdrawiam
P.S. Sprzęt to kolumna z głowicą puszkową na górze + katalizator na krążkach miedzianych (pocięta rura - oczyszczona) + zmywaki + boczny odbiór
koncentraty wina
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: masterpaw2 »

Kolego, przyczyn może być wiele. Począwszy od wody którą rozcieńczasz (skład mineralny - im mniej minerałów tym lepiej), a skończywszy na destylacie który jest rozcieńczany (niektóre smakówki potrafią być wredne pod tym względem i w okolicach 40% potrafią mętnieć i opalizować)
Przeczytaj sobie :
http://alkohole-domowe.com/forum/co-moz ... 0destylatu
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

Zabadabadeusz
10
Posty: 13
Rejestracja: wtorek, 30 paź 2018, 19:59
Krótko o sobie: Destylator miedziany: mikro Pot-Still
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Stargard
Podziękował: 26 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Zabadabadeusz »

Cześć. Ja wczoraj rozcieńczyłem z wodą Żywiec i nic się nie działo. Zrób próbę - kieliszek wody i kieliszek destylatu do szklanki, wymieszaj i sprawdź, powinno być dobrze. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony piątek, 23 lis 2018, 13:06 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
550
Posty: 595
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: jatylkonachwile »

Z mojego doświadczenia wynika że woda która ma tylko 300mg/l minerałów już powoduje osad/mętnienie. Dlatego stosuję wodę demineralizowaną, a woda przegotowana jest niejako demineralizowaną bo minerały tworzą kamień w czajniku.
Ostatnio zmieniony piątek, 23 lis 2018, 13:30 przez jatylkonachwile, łącznie zmieniany 1 raz.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: wkg_1 »

To też jest ciekawe ... zgodnie z opiniami z forum najlepsza woda to Ostromecko, źródło Marii niegazowana. Sprawdziłem, działa pięknie.
Ogólna zawartość rozpuszczonych składników mineralnych okł. 630 mg/l. Więc jak to jest ? :))
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: rozrywek »

A próbowaliście stopniowo, nie na raz?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
550
Posty: 595
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: jatylkonachwile »

Próbowaliście (przynajmniej ja), na różne kombinacje i wychodzi to samo. Ogólnie u mnie osad pojawia się dopiero na drugi dzień.

lewy87r
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 1 sie 2017, 13:47
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: lewy87r »

U mnie kranówa ma 142.7mg/l (tak reklamują wodociągi) - mętnieje jedynie wątpliwej jakości destylat (pogoniasty).
W sumie dobry destylat mieszałem z różną wodą na różne sposoby i nie zdarzyło mi się mętnienie.

uszat4
5
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2018, 20:18
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: uszat4 »

Ja spróbowałem w ten sposób, że gdy się robiła mętna to przepuszczałem przez węgiel i wychodziła piękna :)

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: arTii »

Używam wody źródlanej - na pewno ma dużo minerałów, ponieważ jeśli rozcieńczę bez przepalanki to na dnie wytrąca się osad/kamień.
Ale nie mam zmętnienia pomimo, że różnymi wodami rozcieńczałem wcześniej. Zarówno z Biedronki, jak i z Lidla jak i z kranu.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

zzibii
250
Posty: 295
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: zzibii »

Mnie zrobiło się mleko po Ostromecko magnezowej (681 mg/l). Magnezowa ma więcej minerałów. Rozrabiałem z ciekawości surówkę na 40% z końca procesu, odbiór LM gdy już temp na 10 półce poszła w górę. Na innej wodzie z okolicznego źródełka kryształ. Po destylacji surówki i rozrobieniu z Ostromecko (tą normalną) trunek lepszy od sklepowej.

Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Marsaw30 »

Dolewasz wodę do destylatu czy odwrotnie? Wyczytałem gdzieś ,że dolewanie wody do destylatu a nie odwrotnie może powodować zmętnienie i że dolewa się zawsze roztwór mocniejszy do słabszego.

pako73
20
Posty: 28
Rejestracja: środa, 26 wrz 2018, 18:39
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: pako73 »

Ja wczoraj rozcieńczyłem woda źródlaną " Żywiec Zdrój", suma minerałów 230. Mam kryształ i zero zmętnienia
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 4 mar 2019, 18:35 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
online
Awatar użytkownika

MalyJack
300
Posty: 321
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 156 razy
Otrzymał podziękowanie: 99 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: MalyJack »

Przełamałem się i zalewam zbożówkę kranówką -42-45%. Zero mętnienia. Pewnie qwestia dobrego ujęcia.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: wkg_1 »

Miałem ostatnio może nie zmętnienie ale delikatną opalizację. Rozrabiałem jak zwykle Cisowianką lekko gazowaną - wysoko zmineralizowaną 750mg lub Kingą Pienińską 550mg. Lekko opalizowało. Rozrobiłem Żywcem Zdrój 230mg - mniej ale też opalizowało.
Więc wygotowałem sprężynki, wymyłem głowicę, zbiornik - najpierw tabletki do zmywarki potem kwasek cytrynowy, dobrze wypłukałem i jazda.
Nic nie opalizuje na Cisowiance, Kindze, Żywcu ani kranówce nawet rozrobione do 20%.

Morał - jak czysty destylat - nic nie opalizuje niezależnie od wody (w granicach rozsądku). A opalizacja była spowodowana minerałami w kolumnie.
Dolewam wodę do destylatu.

pauka
20
Posty: 21
Rejestracja: czwartek, 26 sty 2017, 14:49
Krótko o sobie: Młody niedoświadczony piwowar domowy :)
Ulubiony Alkohol: piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: pauka »

A czy nie powinno się wlewać destylatu do wody :scratch:

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: wkg_1 »

Nie mam pojęcia. Kwas się leje do wody ale alkohol ? I co by to miało mieć do zmętnienia ? Przecież zmętnienie nie jest konsekwencją procesu mieszania tylko stężenia otrzymanego po tym mieszaniu. Można sobie potrenować na pogonach : )

"Pamiętaj chemiku młody, zawsze wlewaj kwas do wody" : ))) Mieszanie kwasu i wody jest silnie egzotermiczne. Jeżeli wlewamy wodę do kwasu zaczyna pryskać kwasem i może nas poparzyć, jeżeli wlewamy kwas do wody - najwyżej dostaniemy wodą : )
Łączenie alkoholu i wody również jest egzotermiczne ale znacznie mniej, mieszanina lekko się ogrzewa ale nie widziałem, żeby pryskała. Dlla świętego spokoju można wlewać alkohol do wody.

lesu.pl
100
Posty: 126
Rejestracja: sobota, 7 lut 2015, 11:33
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: pigwóweczka, smorodinówka i dereniówka
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: lesu.pl »

Zróbcie sobie prostą próbę. Raz wlejcie wodę do spirytusu a w drugą butelkę - spirytus do wody. 40 % będzie ok. Podzielcie próbki na dwie części i dodajcie identyczną ilość palonego cukru tak aby uzyskać dwie próbki czyste i dwie majone. Niech to sobie postoi dwa tygodnie i zróbcie próbę na smak. Próbki opisujemy pod spodem. Najpierw próbujemy a później sprawdzamy opis. Jedni odczują różnicę a inni nie. Na rosyjskich forach nalegają aby wlewać spirytus do wody. Otrzymany trunek ma być łagodniejszy w smaku. Do tej opinii ja bym się przychylał. Odnośnie mętnienia trunku... zawsze wlewam nastaw względnie wyklarowany. Nie dopuszczam aby osady drożdżowe poszły do bańki. Wodę mam ze studni, nie badałem jej ale wiem, że kamienia ma sporo. Widać to po naciekach na wc i po kamieniu w czajniku. Wlewam bezpośrednio z kranu nie bacząc na różnice temperatur. Ostatnio nawet filtry mam zdjęte ( nie ma czasu kupić) i żadnego mętnienia nigdy nie miałem. Rzadko kiedy rozcieńczam produkt, który ma mniej niż 96%. Pozdrawiam.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: wkg_1 »

lesu.pl pisze: Zróbcie sobie prostą próbę ...
Jedni odczują różnicę a inni nie ...
Ano, być może - jak to często bywa - teoria sobie a życie sobie : ))

Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Marsaw30 »

Juz to pisałem ale się powtórzę, na innej stronie na temat rozcieńczania alkoholi było napisane jak wół że wlewamy destylat o mocniejszym stężeniu alkoholu do tego o słabszym stężeniu, czyli destylat do wody niby powinno sie wlewac. Ja wlewam wodę źródlana do destylatu i wychodzi kryształ a tamtego dowiedziałem się przez przypadek, ale może warto przetestować.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: wkg_1 »

Marsaw30 pisze:Juz to pisałem ale się powtórzę, na innej stronie na temat rozcieńczania alkoholi było napisane jak wół że wlewamy destylat o mocniejszym stężeniu alkoholu do tego o słabszym stężeniu, czyli destylat do wody niby powinno sie wlewac. Ja wlewam wodę źródlana do destylatu i wychodzi kryształ a tamtego dowiedziałem się przez przypadek, ale może warto przetestować.
A próbowałeś z tym samym destylatem i tą samą woda źródlaną zrobić odwrotnie ?
Bo mi wychodzi tak samo - jak destylat czysty to kryształ niezależnie od kolejności a jak nie jest idealny to i opalizuje niezależnie od kolejności wlewania ...
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 mar 2019, 14:36 przez wkg_1, łącznie zmieniany 1 raz.

Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Marsaw30 »

No próbowałem odwrotnie i jest tak samo,wiec też myślę ,że może to świadczyc o czystości destylatu,jak jest pozbawiony różnych nierozpuszczalnych w wodzie substancji to wychodzi ok.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Doody »

Ostatnio używam do rozcieńczania spirytusu wody z filtra RO (odwróconej osmozy). Pomimo, iż mam w sieci bardzo twardą wodę (25 stopni niemieckich), zbijam twardość ogólną i węglanową do 0-0,5 stopnia. Taka woda nie mętnieje nigdy w kontakcie z dobrym spirytusem.
Jeżeli natomiast rozcieńczam whisky torfową, nie mogę zejść poniżej 47% aby uniknąć zmętnienia, ale to już zupełnie inna przyczyna zmętnienia ;)
Pozdrawiam
Darek

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: acurlydrug »

A czym spowodowane może być zmętnienie, które po odstaniu utrzymuje się na 1/3 górnej wysokości? Na dole zrobił się kryształ.
Destylat był mieszany z zaprawką z płatków cognacu, ale mętność wystąpiła świeżo po rozrobieniu do ~42%.
Jutro sprawdzę, czy to mleko zatrzyma się w takim razie na wacie...
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: lesgo58 »

A ja wlewałem i ciągle wlewam wodę do rozcieńczania - bez zastanowienia - w zupełnie przypadkowy sposób. Dotyczy to tak spirytusu jak destylatów. 40% jest zawsze klarowne - bez żadnych sensacji typu opalizowania. Mętnienie nigdy nie występuje.
Jedyny wyjątek to gruszkowica. I nie ma znaczenia czy wlewam destylat do wody czy na odwrót to zawsze jeśli rozcieńczam do mocy poniżej 45% daje się zauważyć delikatne opalizowanie.
Ten stan rzeczy występował gdy jeszcze używałem wody Żywiec Zdrój czy Ostromecko. Teraz używam tylko i wyłącznie wody z OO . A to oznacza, że nawet gruszkowica rozcieńczona do 40% jest klarowna.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: acurlydrug »

Mi dotychczas kranówa przepuszczona przez filtr dafi bardzo rzadko robiła takie problemy. Przedostatnia i ostatnia partia robi takie rzeczy mimo, że między gotowaniami dokładnie czysciłam keg (tabletka od zmywarki) oraz rurę z wypełnieniem (soda oczyszczona). Przedostatnie męty właśnie unoszą się ku górze, a ostatnie jest zbyt świeże bym mogła stwierdzić podobieństwo /różnice.
Czy ten filtr dostanie się w 'normalnej' cenie? Pan google pokazuje mi tylko sprzęt kosztujący kilkaset złotych.
Awatar użytkownika

JasnyPierun
100
Posty: 130
Rejestracja: wtorek, 25 gru 2018, 17:40
Krótko o sobie: Jestem sobą. Lubie wypić ale z umiarem a to o czym piszę tu na forum to tylko fantazja.
Ulubiony Alkohol: Driny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: JasnyPierun »

Dafi to u mnie lipa, ja tego nie kupuję bo działa to bardzo słabo. Brita jedynie daje radę przy mojej wodzie.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: lesgo58 »

@acurlydrug
Ja mam taki: https://filtry.co/pl/p/Filtr-RO9-OSMOZA ... izacja/657
Czy jego cena jest normalna to już musisz ocenić samodzielnie. Poza kosztami zakupu musisz też wziąć pod uwagę koszt uzyskania litra wody. Poza niezaprzeczalną pozytywną korzyścią przy rozcieńczaniu destylatów wniósł do mojego domu też inne zalety. Wodę mogę pić prosto z kranu. Jest smaczna. Oszczędzam więc na wodzie kupowanej w sklepie. Następna zaleta to pozytywny efekt gdy używam jej do mycia rąk. Powodem były moje problemy ze skórą. Mam tzw. AZS. Piszę o problemach w czasie przeszłym gdyż użycie wody wraz z mydłem własnej roboty spowodowały to że skóra wróciła do normalnego stanu. Są jeszcze inne zalety. Ale tu nie miejsce na ich opisywanie. Więcej można poczytać w necie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: acurlydrug »

No mi przydałby się głównie do jednego celu. A że robię mocno hobbystycznie, koszt dla mnie o wiele za duży.
Wyniki filtracji przez watę - jest znacznie lepiej, ale coś przeleciało, bo nie jest klarowne...

zarazek4
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 8 sty 2010, 20:33
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: zarazek4 »

Mi zmętniał destylat po nalewkowy po rozcieńczeniu do 42 procent.Dałem na filtr do kawy łyżeczkę węgla aktywowanego ,no teraz jest czyściutkie i smak też został. :klaszcze:

użytkownik usunięty
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: użytkownik usunięty »

jatylkonachwile pisze:Z mojego doświadczenia wynika że woda która ma tylko 300mg/l minerałów już powoduje osad/mętnienie. Dlatego stosuję wodę demineralizowaną, a woda przegotowana jest niejako demineralizowaną bo minerały tworzą kamień w czajniku.
A z mojego krótkiego, ale intensywnego doświadczenia mogę powiedzieć, że mętnienie, to tylko i wyłącznie wina kiepskiego destylatu, jego jakości.
U mnie nie ma problemu, czy wlewam wodę do destylatu, czy destylat do wody, czy gorącą czy zimną, mineralną, kranówę czy z kałuży, a już na pewno nie można mówić, że woda przegotowana, to jakby demineralizowana.
Tak się składa, że mam miernik TDS i na demineralizowanej pokazuje mi max 2 PPM, a na przegotowanej 150...parę, a na nieprzegotowanej ok 160...parę.
Awatar użytkownika

jarzi
30
Posty: 35
Rejestracja: wtorek, 14 sie 2018, 22:51
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: jarzi »

Ja używam wody destylowanej i nigdy nie miałem problemu z metnieniem. Jedynie sliwowica miała lekka poświate, takie jakby refleksy świetlne jak się pod światło oglądało.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Góral bagienny »

Wlewałem wodę z trzech żródeł do swoich destylatów i nigdy nie miałem problemu z mętnieniem.
Woda z wodociągu na wsi, woda z tego samego wodociągu przepuszczona przez filtr.
Woda z wodociągu w mieście. Coś nie tak z Waszymi destylatami :D
Stężenia alkoholu od 60% do 40%
Pozdrawiam Góral :)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Doody »

Nie ma opcji żeby rozcieńczyć destylat ze słodu wędzonego torfem, nie filtrowanego na zimno, do stężenia 40% bez opalizacji. Nawet woda o zerowej twardości zmętnieje.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Góral bagienny »

Nie zacierałem jeszcze więc nie wiem ale owocówki wódki smakowe i ostatnio z ekstraktu nic mi nie mętnieje :)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: czytam »

Doody pisze:Nie ma opcji żeby rozcieńczyć destylat ze słodu wędzonego torfem, nie filtrowanego na zimno, do stężenia 40% bez opalizacji. Nawet woda o zerowej twardości zmętnieje.
Jest. Zależy to w znacznym stopniu od punktów odcinania przed- i pogonów.
Ostatnio zmieniony środa, 10 lip 2019, 05:50 przez czytam, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: Doody »

Nie do końca prawda.
Czasami ciąłem frakcje bardzo drastyczne i również zmętnienie występowało. Gdy wszystkie półki pracują i odbieram urobek o mocy 88 - 90% wtedy jest on na tyle oczyszczony, że można go rozcieńczać mocniej. Przy odbieraniu destylatu w zakresie temperatur 89 - 91 na głowicy, nawet serce przechodzi z takimi "zanieczyszczeniami", które wywołują mętnienie.
Oczywiście te "zanieczyszczenia" są najbardziej pożądane w torfiakach ;)
Pozdrawiam
Darek

arekh91
1
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2021, 18:42
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: arekh91 »

Próbowałem najróżniejszych kombinacji i za każdym razem mleko.
Ostatnio kupiłem wodę destylowaną "ultraczystą do doświadczeń" i w końcu kryształ! :D
Smak idealny 8-)
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Mętnienie - jakby mleka dolał O.O

Post autor: rozrywek »

Nie nie próbowałeś najróżniejszych kombinacji.
Ty tylko zmieniałeś wodę.szukając najlepszej.

Próbowałeś wzmacniać wodę a nie rozcieńczać destylat?
Nie.
Próbowałeś zmrożonego destylatu zmieszać z z wodą o 3 stopniach Celsjusza?
Wątpię.
A kostek lodu czekając aż same się w destylacie rozpuszczą?
Taa. Każdy tak robi przecież.

Próbowałeś dolewać powolutku aż osiągnie własciwy procent?
Już widzę.
Próbowałeś rozcieńczyć sklepowy spirytus z wodą aby wyeliminować źródło złej wody?
Acha.
Arekh91. Proszę cię.

A zmierzyłeś kiedyś temperaturę roztworów przed mieszaniem i po?
No zapewne tak.

Krystalicznie czysta...to jest tak względne pojęcie jak czysta wódka.
Taka ona czysta.

Jedno musisz zrozumieć:.to co powoduje zmętnienie i tak w tych dwóch roztworach jest. A że nie zmętniało i się nie wytrąciło nie oznacza że tego tam nie ma.

Lepiej uderz w stronę dobrego destylatu.
Bo tu najczęsciej jest pies pogrzebany.

Oczywiście mam nadzieję że to nie będzie odebrane jako krytyka a konstruktywne podpowiedzi.

A jeśli chodzi o destylowaną wodę. To jest tak ....jak sexi jak gumowa lalka.
Bezpłciowa i bez smaku.

Szukaj przyczyn w destylacie. Potem w wodzie.
Ostatnio zmieniony środa, 28 kwie 2021, 20:06 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oczyszczanie destylatu”