-
- Posty: 68
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2018, 18:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Załączniki
Re: Cytrynówka
To jest przepis na szybką cytrynówkę
-
- Posty: 287
- Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Raczej miałem na myśli dłuższe leżakowanie.. miesiące.. 

-
- Posty: 551
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Lubię poeksperymentować, bo wszystko co nowe ciekawsze i przyjemniejsze
- Ulubiony Alkohol: Teraz już własny
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Mazowsze
- Załączniki
Re: Cytrynówka
A w temacie cytrynówki słów kilka. Mój przepis wspomniany gdzieś wcześniej to też moczenie przekrojonych na pół cytryn w roztworze alkoholu z wodą i cukrem przez 32 godziny. Ktoś zaproponował mi limoncello żebym je uczynił i skutkiem będzie to, że zwykłej cytrynówki więcej nie zrobię. Rok temu udało mi się w okolicach marca kupić piękne cytryny w nakrapianym owadzie. Były świeże, pachnące, soczyste - bajka. Wziąłem DUŻO
Część poszła na cytrynówkę, część na limoncello. Jedno i drugie było pite w różnym stopniu sezonowania obydwu trunków, łącznie ze stanem idealnego wyklarowania. Cóż, większość moich współbiesiadników i ja jesteśmy zdania, że zwykła cytrynówka jest lepsza niż limoncello.
Tak to jest, jeden woli córkę, drugi.....
Szybką do zrobienia i szybką do spożycia. Pijmy to, co nam smakujechilka69 pisze:To jest przepis na szybką cytrynówkę

A w temacie cytrynówki słów kilka. Mój przepis wspomniany gdzieś wcześniej to też moczenie przekrojonych na pół cytryn w roztworze alkoholu z wodą i cukrem przez 32 godziny. Ktoś zaproponował mi limoncello żebym je uczynił i skutkiem będzie to, że zwykłej cytrynówki więcej nie zrobię. Rok temu udało mi się w okolicach marca kupić piękne cytryny w nakrapianym owadzie. Były świeże, pachnące, soczyste - bajka. Wziąłem DUŻO

Tak to jest, jeden woli córkę, drugi.....

Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź po prostu, kogo nie wolno ci krytykować.
Voltaire
Voltaire
-
- Posty: 68
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2018, 18:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Załączniki
Re: Cytrynówka
To prawda, cytrynówkę którą robię zazwyczaj spożywana jest w ciągu paru dni. Kiedyś jedna stała parę dni w butelce bo ją przeoczyłem to normalnie zrobiła się mętna i jakby się rozwarstwiła ale wstrząśnięta znowu wróciła do swojego koloru. Ja nie klaruje ale spróbuje jedną butelkę i zobaczę co będzie
-
- Posty: 712
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 18:55
- Krótko o sobie: ponad 40 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od niedawna - mój własny :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: podkarpackie
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Zamiast wstrząsać, wystarczyło zlewarować to co klarowne. Niektórzy lubią mętne, ale lepiej prezentuje się sklarowane.
A tak przy okazji: gdzieś promocje na cytryny ktoś widział ostatnio? Bo mi właśnie cytrynówka się kończy...
A tak przy okazji: gdzieś promocje na cytryny ktoś widział ostatnio? Bo mi właśnie cytrynówka się kończy...
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
http://forum.nettemp.pl, http://wiki.nettemp.pl
http://forum.nettemp.pl, http://wiki.nettemp.pl
-
- Posty: 631
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Kolego przyczaj się na biocytryny w lidlu czasami w sobote robią promocje 50%. Cena jest wyższa ale jakość cytrynówki moim zdaniem również wyższa.
-
- Posty: 53
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 14:21
- Krótko o sobie: Jestem :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's, własny.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Możesz też udać się na giełdę owoców i tam kupić za grosze takie na już do wyciśnięcia, lub jak masz znajomego w warzywniaku to u niego zamów. Ja tak robię, na jesieni kupiłem 15 kg za 15zł i to nie były takie jak idą do supermarketów.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 cze 2019, 22:34 przez ludwinkb, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 712
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 18:55
- Krótko o sobie: ponad 40 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od niedawna - mój własny :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: podkarpackie
- Załączniki
Re: Cytrynówka
To jest jakiś pomysł
Tylko że nie mam żadnego zaprzyjaźnionego warzywniaka
Ale coś będę kombinował.
Z tą giełdą, to jest całkiem niezła myśl - a kiedyś u nas to nawet dojrzewalnia cytrusów była - muszę się zainteresować, żeby znów jednorazowo zrobić większa ilość cytrynówki.
A wpadła mi jeszcze jedna myśl do głowy - może ktos próbował i już wie że to świństwo
- Gdyby do cytrynówki odrobinę mięty dodać?


Z tą giełdą, to jest całkiem niezła myśl - a kiedyś u nas to nawet dojrzewalnia cytrusów była - muszę się zainteresować, żeby znów jednorazowo zrobić większa ilość cytrynówki.
A wpadła mi jeszcze jedna myśl do głowy - może ktos próbował i już wie że to świństwo

Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
http://forum.nettemp.pl, http://wiki.nettemp.pl
http://forum.nettemp.pl, http://wiki.nettemp.pl
-
- Posty: 68
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2018, 18:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Ja mam znajomych w marketach i jak jest promocja to kupuje hurtowo, ja mieszkam w Gorzowie i kiedyś gościu miał dużą hurtownię cytrusów i sobie tam dojrzewały
-
- Posty: 87
- Rejestracja: sobota, 7 lut 2015, 11:33
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: pigwóweczka, smorodinówka i dereniówka
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Wiecie co - mi moja cytrynówka wydawała się trochę blada. Kiedyś podbijałem kolor w ajerkoniaku kurkumą. Kurna jak dałem szczyptę kurkumy do cytrynówki - kolor marzenie. Tylko nie przesadzajcie z tym kolorem. W smaku nic się dzieje złego.
-
- Posty: 435
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Najnormalniej w świecie, to mam wszystko w dupie.
Po za tym, lubię chleb ze smalcem i młodych majorów. - Lokalizacja: ⚒️ Srajewo
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Witam
Trzeba uważać na cytryny, gdyż dziś zakupiłem pięknie wyglądające i soczyste na targowisku ale nawet po dwukrotnym traktowaniu wrzątkiem (przepis bodzia 1974) wosk pozostał na skórce. Zrezygnowałem z tych cytryn.
Nie ryzykując, że obce zapachy przejdą do trunku, zakupiłem w innym miejscu i okazało się, że po obróbce termicznej, są ok.
Dalej to tak jak w przepisie. Mniam
Pozdrawiam
Trzeba uważać na cytryny, gdyż dziś zakupiłem pięknie wyglądające i soczyste na targowisku ale nawet po dwukrotnym traktowaniu wrzątkiem (przepis bodzia 1974) wosk pozostał na skórce. Zrezygnowałem z tych cytryn.
Nie ryzykując, że obce zapachy przejdą do trunku, zakupiłem w innym miejscu i okazało się, że po obróbce termicznej, są ok.
Dalej to tak jak w przepisie. Mniam
Pozdrawiam
Oby nie ostatni w tym roku mój Boże kochany !
-
- Posty: 4388
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Sezon na cytryny zaczyna się w grudniu. Najlepsze są w styczniu i lutym. I to te sprowadzone z Włoch i Hiszpanii.
Cytryny można sprawdzać w trakcie zakupu. Jeśli po potarciu skórki ta będzie aromatycznie pachniała to można brać śmiało.
Sprawdzone wielokrotnie.
Cytryny można sprawdzać w trakcie zakupu. Jeśli po potarciu skórki ta będzie aromatycznie pachniała to można brać śmiało.
Sprawdzone wielokrotnie.
-
- Posty: 435
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Najnormalniej w świecie, to mam wszystko w dupie.
Po za tym, lubię chleb ze smalcem i młodych majorów. - Lokalizacja: ⚒️ Srajewo
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Dziękuję lesgo58. Nie pomyślałem o tym. Moja strata jest niewielka a Twoje rady bezcenne.
Oby nie ostatni w tym roku mój Boże kochany !
-
- Posty: 5318
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 11:55
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Cytrynówka
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
I nigdy nie polewaj skórek cytrusów wrzątkiem, chyba, że sam zbierasz je z drzewa. Tylko zimna woda.
Ostatnio zmieniony środa, 6 lis 2019, 16:08 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 435
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Najnormalniej w świecie, to mam wszystko w dupie.
Po za tym, lubię chleb ze smalcem i młodych majorów. - Lokalizacja: ⚒️ Srajewo
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Cóż, robię jak w przepisie wg bodzia 1974, tylko cukru daje mniej i zamiast bimberku 80% stosuję spirytus 96%. Dwa litry spirytusu 96%, 1litr soku z ok. 15-20cytryn, w zależności od jakości cytryn i 2l wody, wliczając tzw. popłuczyny.
Możesz nam wyjaśnić, czemu tylko zimna woda?
Zygmunt pisze:I nigdy nie polewaj skórek cytrusów wrzątkiem, chyba, że sam zbierasz je z drzewa. Tylko zimna woda.
Możesz nam wyjaśnić, czemu tylko zimna woda?
Oby nie ostatni w tym roku mój Boże kochany !
-
- Posty: 5318
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 11:55
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Cytrynówka
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 435
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Najnormalniej w świecie, to mam wszystko w dupie.
Po za tym, lubię chleb ze smalcem i młodych majorów. - Lokalizacja: ⚒️ Srajewo
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Dziękuję @Zygmunt. Twoje uwagi, są również bardzo cenne.
Oby nie ostatni w tym roku mój Boże kochany !
-
- Posty: 164
- Rejestracja: wtorek, 29 sty 2019, 02:39
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Jeżeli zależy nam tylko na skórce od cytryny, a nie miąższu, to nie widzę problemu, by je sparzyć po umyciu, to chyba nawet lepiej jak pozostałe nieczystości zostaną wypłukane na zewnątrz ewentualnie do wewnątrz, ważne by skórka była czysta, a wrzątek wykona to chyba lepiej niż zimna woda.
-
- Posty: 91
- Rejestracja: piątek, 5 paź 2018, 17:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Cytrynówka bodzia
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Załączniki
Re: Cytrynówka
Chciałbym z cytrynówki bodzia zrobić gazowany napój taki 4-5% do butelkowania. I tak sobie wymyśliłem, że zrobie normalnie z przepisu tylko zamienie zwykły cukier na ksylitol albo erytrol. Następnie zaszczepie to minimalną ilością drożdzy, rozciencze do wspomnianych 4-5%, dodam cukru tak 3g/l i zabutelkuje do nagazowania. Czy to ma szanse się udać?
-
- Posty: 435
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Najnormalniej w świecie, to mam wszystko w dupie.
Po za tym, lubię chleb ze smalcem i młodych majorów. - Lokalizacja: ⚒️ Srajewo
- Załączniki
Wróć do „Przepisy na Nalewki i Likiery”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 0 gości