@lesgo58
Jestem na etapie projektowania kolumny, spodobał mi się Twój pomysł zastosowania półki rzeczywistej w głowicy i mam zamiar to zastosować. Tylko zanim zdecyduję się to zrobić, to próbuje zrozumieć półki rzeczywiste i zgrać działanie wszystkich elementów na papierze. Oraz zaprojektować to tak, by było jak najprostsze i możliwie tanie w wykonaniu, konfigurowalne, wydajne. Odpuściłem opcję, że będzie to gotowe szybko

Tak celem wprowadzenia planuję rurę fi 60,3 wew 57, zasypaną sprężynkami ko. Bufor s-w, olm, głowica bycze rogi (Thora). Półka olm i, o ile to możliwe, głowica swobodnie konfigurowalna na stan jeziorko 0 lub 50 ml (keg 50l), odbiór do wyboru systemem stałego odbioru lub stałego refluksu (LM lub system Inżyniera). O ile wiem, jak taką głowicę wykonać z "tradycyjną" półką (w rurze 60mm umieszczam rurę 33mm, półka między ich ściankami, przepływ par przez mniejszą rurkę + dekielek, przepływy itp.), to mam problem z półką rzeczywistą.
Po pierwsze, nie zgadzają mi się liczby.
Moc zalewania dla sprężynek KO znanego producenta to 115W na cm2.
Przekrój wewnętrzny rury 60mm to ok. 25,5 cm2
Moc zalewania dla takiej rury to 2,95 kW
Moc robocza na 92% to 2,7 kW (mam stabilny prąd i ciśnienie wody)
Moc robocza na 70% to 2 kW.
Praca na takiej rurze z mocą 2,5 kW to rozsądny kompromis.
Wg. Akasa moc zalewania pustej rury to 450W na cm2
2950:450 daje nam 6.56cm2 czyli fi=29mm
dla roboczej 2500:450 to 5,56 cm2 czyli fi=27mm
Procap36 jakoby pracuje do mocy 2,8kW
Jednego procapa da się spokojnie zmieścić do rury 60mm, 2,8kW przekracza robocze 2,5-2,7kW, nie mówiąc o tym, że przy odbiorze z OLM do głowicy nie trafi część par (odebranych na OLM w postaci cieczy), więc wszystko się zgadza i to z zapasem. Ponadto zawsze można własnego procapa przewymiarować, zamiast kapy 36 zrobić 42 i mamy nawet zapas.
Tylko, że z dostępnych choćby w wątku o kolumnie półkowej
kolumna-polkowa-t6458-320.html#p139100 wymiarów procapów wynika, że średnica wewnętrzna risera to 21mm a średnica zewnętrza downcomera znajdującego się w niej to 15mm.
Czyli mamy 3,46 cm2 - 1,77 cm2 = 1,69 cm2
Spora różnica w stosunku do 6,22 cm2 wynikającego z wyliczeń, że na swobodny przepływ par dla każdych 450W potrzeba 1 cm2.
Czegoś tu nie rozumiem, najprawdopodobniej teorii działania półek rzeczywistych. W wyniku długotrwałego i dość tępego wpatrywania się we wzory związane z półkami rzeczywistymi pojawiła się w mojej łepetynie myśl, że tak duża różnica w potrzebnej powierzchni przepływy par wynika z ciśnienia słupa cieczy znajdującej się na półce. Tylko że ta intuicja mi mówi, że słup cieczy zwiększa ciśnienie par pod półką rzeczywistą, a zwiększone ciśnienie par może zmienić parametry kolumny rektyfikacyjnej z wypełnieniem znajdującej się poniżej półki rzeczywistej. Jak - nie wiem, pewnie zwiększy tendencję rury do zalewania, ale mogę się całkowicie mylić. Jeśli ktoś zna odpowiedź to z góry dziękuję za (łopatologiczne) wytłumaczenie.
Rurka powrotu w procapie z wewnętrznym fi 12,5 mm wydaje się całkowicie wystarczająca dla kolumny fi60.
Pomijając nie zgadzające (mi) się liczby, podane powyżej, mam kilka problemów technicznych związanych z umieszczeniem półki rzeczywistej w głowicy (typu Thor).
1. Jak zrobić wziernik pokazujący zalanie półki rzeczywistej w takiej głowicy? Można pójść tropem głowic robionych przez kolegę herbata666, z wziernikiem 360 pod kolumną, ale głowica przestaje być wtedy tania i niska. Ponadto jak w wypadku wziernika 360 zrobić odbiór z półki (kolankiem hamburskim?). A dorobienie do tego opcji aby był możliwy odbiór systemem Inżyniera wydłuża głowicę nieprzyzwoicie. No chyba że integrujemy głowicę z buforem OLM, ale wtedy całość nie jest ani łatwo konfigurowalna, ani łatwa w przechowywaniu (trójnik z ramionami o długości 35-45 cm).
2. Grzybek w procapie ma 14 mm wysokości i 36 cm średnicy. W rurze 60mm pozwala to na jeziorko o objętości około 22 ml. Choć nie jestem zwolennikiem dużych jeziorek, które to przekonania ten wątek umocnił, takie jeziorko wydaje mi się nieco małe. Można wysunąć oczywiście grzybek w trójnik, tak by jeziorko tworzyło się w ramionach głowicy, wtedy wielkość jeziorka da się uzyskać wystarczającą. Tylko że półki rzeczywiste mają skłonność do pryskania cieczą w górę. W tym przypadku na zwoje chłodnicy. Co może wywołać efekt "zimnego refluksu" co do którego niekorzystnego wpływu zgadza się większość dyskutantów. Jak ten problem rozwiązać?
3. Zastosować półkę sitową? Tylko jak w jakiś w miarę prosty sposób wyliczyć ilość i średnicę dziurek dla zadanych parametrów (2,7 kW i fi 57mm).
4. I czy w ogóle da się zastosować system Inżyniera z półką rzeczywistą? Czy nie spowoduje on niepotrzebnego osuszenia półki rzeczywistej?