Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Nazwałem to plagą społeczna, ale nie wiem - może to ułomność umysłowa niektórych smartfonowców? Usłyszałem w radio, że w którymś z miast w EU mają być specjalnie wydzielone pasy chodnikowe dla smartfonowców i spadłem z krzesła. To na poważnie?
Ale dzisiaj po 30 latach nieużywania środków komunikacji miejskiej wsiadłem do PKP i przejechałem się do "Stolycy". Eksperymentalnie. Nie musiałem się skupiać na kierowaniu samochodem, więc jadąc potem środkami komunikacji miejskiej i "uberem" oglądałem świat jakbym wyszedł z dzikiej zagrody. I powiem, że się bardzo zmieniło. Zacząłem liczyć, ile osób wpatruje się w ekrany smartfonów, na przystankach, w poczekalni PKP, na peronie, obserwowałem mijające samochody (zgroza ilu kierowców nie patrzy przed siebie), wpadłem do 2 barów fastfood (jedno oko w hamburgerze, drugie w smartfonie).
Kto obstawia średni wynik badania? Wyszło mi ok. 70%. Dla mnie to szok. Oczywiście wierzę, że większość z nich śledziło nasze Forum Ale nie o to chodzi...
Zastanawiają mnie przyczyny tak wielkiego uzależnienia od komunikatora. Najpierw był pager, potem analogowy Centertel, potem technologia GSM i SMS, a w końcu to co mamy dzisiaj. I to co miało być pomocą (bo przecież smartfon jest doskonałym narzędziem do pozyskania użytecznych informacji, załatwienia spraw i wszelkich innych operacji oszczędzających czas i ułatwiających życie) stało się narkotykiem. Nagle okazało się, że narkotyk nie musi być substancją chemiczną. Wystarczy, że przenosi bity danych. Spróbujcie zabrać swoim dzieciom smartfony, a wylądujecie najpierw u psychologa a potem u psychiatry. Będzie potrzebna pomoc albo dzieciom albo Wam. No i trzeba będzie łykać psychotropy aby się odłączyć od bitów informacji.
Trochę straszne to wszystko, opiszecie swoje doświadczenia? A na koniec film z MZK Warszawa:
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... bpQ7Zhdbbs
Ale dzisiaj po 30 latach nieużywania środków komunikacji miejskiej wsiadłem do PKP i przejechałem się do "Stolycy". Eksperymentalnie. Nie musiałem się skupiać na kierowaniu samochodem, więc jadąc potem środkami komunikacji miejskiej i "uberem" oglądałem świat jakbym wyszedł z dzikiej zagrody. I powiem, że się bardzo zmieniło. Zacząłem liczyć, ile osób wpatruje się w ekrany smartfonów, na przystankach, w poczekalni PKP, na peronie, obserwowałem mijające samochody (zgroza ilu kierowców nie patrzy przed siebie), wpadłem do 2 barów fastfood (jedno oko w hamburgerze, drugie w smartfonie).
Kto obstawia średni wynik badania? Wyszło mi ok. 70%. Dla mnie to szok. Oczywiście wierzę, że większość z nich śledziło nasze Forum Ale nie o to chodzi...
Zastanawiają mnie przyczyny tak wielkiego uzależnienia od komunikatora. Najpierw był pager, potem analogowy Centertel, potem technologia GSM i SMS, a w końcu to co mamy dzisiaj. I to co miało być pomocą (bo przecież smartfon jest doskonałym narzędziem do pozyskania użytecznych informacji, załatwienia spraw i wszelkich innych operacji oszczędzających czas i ułatwiających życie) stało się narkotykiem. Nagle okazało się, że narkotyk nie musi być substancją chemiczną. Wystarczy, że przenosi bity danych. Spróbujcie zabrać swoim dzieciom smartfony, a wylądujecie najpierw u psychologa a potem u psychiatry. Będzie potrzebna pomoc albo dzieciom albo Wam. No i trzeba będzie łykać psychotropy aby się odłączyć od bitów informacji.
Trochę straszne to wszystko, opiszecie swoje doświadczenia? A na koniec film z MZK Warszawa:
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... bpQ7Zhdbbs
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
No to już wiem, że MZK=ZTM. Powiem więcej: jak stałem na peronie PKP Śródmieście Warszawa to widziałem jakieś pociągi SKM, do których bilety były w osobnych automatach. To już na jednym peronie nie ma jednego biletu?
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 7339
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
To jeszcze nic Ja byłem świadkiem, jak na łuku drogi, blondyna (autentyczna, nie w cudzysłowie ) w samochodzie, w wieku ok. trzydziestki, brała zakręt pisząc, lub przeglądając coś w swoim srajfonie No nic, tylko wysiąść i strzelić ją w ten blond łeb
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
Smartfony to jest naturalny sposób matki natury redukcję części populacji. Brak dinozaurów, dawno wojny i żadnej epidemii nie mieliśmy więc wymyślili smartfony + portale społecznościowe a przy okazji taki mały bonus bo można kontrolować masę. Dzięki tylko samem selfie troche populacji nam odpanie Uzależnić można się od wszystkiego ale z drugiej strony postępu nie zatrzymamy. Przykro tylko patrzeć że nie mało zna pojęcie umiaru.
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
Ja czytłem kiedyś publikację " Michelina", czy jakoś że Masonerja chce mieć kontrolę nad ludźmi zmierza do całkowitej elektronizacji życia pod pretekstem nowoczesności życia ludzi, żeby wyeliminować papierowy pieniądz, zaczipować ludzi, żeby wiedzieć o wszystkim z czipa, i bogacić się podatkami.
I like noble drinks.
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
A magiczną sztuczkę znikającego Jonasa znacie? Do jej wykonania nie potrzeba wiele, każdy ma potrzebny sprzęt:
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... rQurWbKHm4
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... rQurWbKHm4
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
Kraków centrum miasta (Kazimierz) jadąc ulicą zauważyłem kobietę około 35-40lat idącą srodkiem jezdni zwolniłem a widząc że Ona kompletnie nie reaguje zapatrzona w smartfona zatrzymałem się I pani patrząc w smartfona zderzyła sie z stojącym samochodem moim.
Jak to nazwać?
Jak to nazwać?
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
To totalne zidiocenie. Ale o czym gadamy? Ten materiał z YT przez 4 lata miał zaledwie 110 tys wyświetleń. Wystarczy wrzucić na YT dwie gołe cokolwiek i po 3 dniach będzie więcej.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 299
- Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
Na wywiadówce w szkole moich dzieci wciąż jest podnoszony problem, że dzieci spędzają całe przerwa gapiąc się w smartfony. Ale kiedy pyta: 'to po co im je kupiliście? Mój syn nie ma smartfona", to wszyscy patrza na mnie jak na kosmitę.
Spróbujcie dzeciom nie dawać smatrfonów.JanOkowita pisze:Spróbujcie zabrać swoim dzieciom smartfony,
Na wywiadówce w szkole moich dzieci wciąż jest podnoszony problem, że dzieci spędzają całe przerwa gapiąc się w smartfony. Ale kiedy pyta: 'to po co im je kupiliście? Mój syn nie ma smartfona", to wszyscy patrza na mnie jak na kosmitę.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: środa, 6 sty 2016, 19:09
- Krótko o sobie: Staram się być fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Oczywiście swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Opolskie
- Podziękował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Zombie Smartfonowcy - plaga społeczna ?
Znajoma nauczycielka ostatnio powiedziała mi ciekawą rzecz: kiedyś przerwa w lekcjach to był dopust boży, bo dzieciaki mało szkoły nie rozniosły, teraz to najspokojniejsza część dnia pracy. Przykład: korytarz w szkole- szerokość jakieś 2-2,5 m, z obu stron ławki na których siedzą dzieciaki ( każde zapatrzone w swojego smartfona). Znajoma wychodzi z klasy i mówi do jednej z dziewczyn" może byś porozmawiała z koleżanką, siedzi na przeciw Ciebie, zamiast gapić się w ekran. Ależ ja rozmawiam z nią, Pani Profesor, tylko przez fejsa". Nic dodać nic ująć.
Teoria nie poparta praktyką zakrawa na abstrakcję
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt: