
Podstawa to zakwas - robię go z mąki żytniej typu 2000 w wiadomy sposób. Codziennie dolewam trochę wody i dodaję mąki - jeśli chcę mocniej razowy chleb to typu 2000, jeśli lżejszy to żytnią 720. Po kilku dniach, gdy zakwas szaleje w pojemniku i jest go ponad 500g robię chleb. Najważniejsze to, żeby zakwas był mocny - ma wyraźnie pracować i intensywnie pachnieć. Najlepiej gdy pachnie alkoholem...
Przepis:
500g zakwasu o konsystencji gęstej śmietany do miski, do tego dodaje trochę wody i mąki żytniej typ 720 "chlebowej" do całkowitej wagi około 1kg. Na taką ilość sypię trzy płaskie łyżeczki soli. Zawsze dodaje garstkę czarnuszki - uwielbiam jej smak i zapach

Z ciasta formuje wałek pasujący do foremki posmarowanej masłem i posypanej mąką. Foremkę z ciastem zawijam w reklamówkę zostawiam do wyrośnięcia na kilka godzin, nieraz nawet do 10. Po prostu ciasto powinno podwoić objętość...
Wtedy do piekarnika - 40-45min 170oC. Po wyjęciu schłodzić. Oczywiście pierwsza kromeczka zawsze na ciepło z masłem

Chleb pokazany na zdjęciach wyszedł mi za mały - około 900g. Za mało mąki mi się sypnęło

Oczywiście do mojej foremki.











Smacznego

PWL