Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
-
- Posty: 80
- Rejestracja: sobota, 31 mar 2018, 21:19
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Dziękuję za rady, trudno nie zgodzić się z fachowcami ale, wina u mnie nikt nie pije a jak moja przyszła żona dowie się, że ta beczka to powinna być kupiona rok temu i teraz nic z tego nie wyjdzie to gotowa mnie udusić także jeszcze szukam, czytam i może coś wymyślę, być może wino poleży do połowy sierpnia a na tydzień do lekkiego zadębienia pójdzie jakaś nalewka, może przepalanka czy z cukrem trzcinowym...
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 514
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Dzięki za info Kamal. W takim razie zamawiam beczki owocowe. Co prawda wiśni nie ma w ofercie ale inne tez pewnie dadzą fajne posmaki.
Michal, a moze poprostu pożycz od kogos beczkę na to wesele. Jak cuś to na te pare dni mogę Ci odstąpić jedną ze swoich.
Michal, a moze poprostu pożycz od kogos beczkę na to wesele. Jak cuś to na te pare dni mogę Ci odstąpić jedną ze swoich.
-
- Posty: 80
- Rejestracja: sobota, 31 mar 2018, 21:19
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Kolego zieba12345 myślę, że to już nie kwestia beczki samej w sobie tylko jak wyżej napisano chodzi o czas starzenia. Postaram się coś mimo wszystko zrobić i dam znać jak wyszło dziękuję za chęci! Chyba, że beczka z zawartością
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Kolego tak na szybko. Zrób zaprawkę "przepalanka " w/g Cieslaka.
przepalanka-wodka-winiak-zaprawa-do-t287.html
I później z niej wódkę w wersji luksusowej (może być na bazie bardzo dobrze zrobionego "bimbru", czy jakiegokolwiek destylatu bądź nawet spirytusu) a gwarantuję że goście weselni innego alkoholu nie ruszą.
przepalanka-wodka-winiak-zaprawa-do-t287.html
I później z niej wódkę w wersji luksusowej (może być na bazie bardzo dobrze zrobionego "bimbru", czy jakiegokolwiek destylatu bądź nawet spirytusu) a gwarantuję że goście weselni innego alkoholu nie ruszą.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 kwie 2019, 06:09 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Zrób zbożówkę jak najszybciej i jak poleży kilka miesięcy do wesela bez beczki będzie lepszą niż krótko leżakowana w beczce. A tak szczerze mówiąc jak się upierasz to chipsów byś troche wsypał na krótki okres kolorku by złapało smaku i nikt się nie pozna A zadowolenie małżonki bezcenne jak wiadomo
-
- Posty: 80
- Rejestracja: sobota, 31 mar 2018, 21:19
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 80
- Rejestracja: sobota, 31 mar 2018, 21:19
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 80
- Rejestracja: sobota, 31 mar 2018, 21:19
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Na razie w ciągu 3h dolałem ok 100ml, nie widać mocnych wycieków. Jest sens kłócić się z człowiekiem o sposób wykonania beczki?
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 kwie 2019, 23:11 przez michall_181, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 105
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 15:21
- Krótko o sobie: Jestem :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's, własny.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Wkręty ?? Gość chyba robi ozdoby. Nie jestem fachowcem od beczek ale ja bym ją oddał. Obręcze się nituje, ten element ma być ruchomy. Ja swoją zakupiłem w Boros - węgierska i nie mogąc jej uszczelnić oddałem do reklamacji. Był malutki otworek (kornik chyba) który można by było zatkać drzazgą, ale dlaczego?? Płacimy za beczkę do swoich celów, no chyba że ma być jako ozdoba.
-
- Posty: 268
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
- Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Rogaland Norwegia
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
@michall_181
A takie ładne są na zdjęciach u tego sprzedawcy.
Po całym obwodzie są wkręcone wkręty? Na zdjęciach tego nie widać. Ja bym oddał...
A takie ładne są na zdjęciach u tego sprzedawcy.
Po całym obwodzie są wkręcone wkręty? Na zdjęciach tego nie widać. Ja bym oddał...
Ostatnio zmieniony środa, 17 kwie 2019, 18:06 przez Mafiej, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 80
- Rejestracja: sobota, 31 mar 2018, 21:19
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 75
- Rejestracja: środa, 3 kwie 2013, 10:42
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Myślę że musisz zareklamować beczkę. Taki sposób mocowania obręczy można stosować dla beczek dekoracyjnych. Pzdr.
Wysłane z mojego COR-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego COR-L29 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony środa, 17 kwie 2019, 20:41 przez michwo1, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 80
- Rejestracja: sobota, 31 mar 2018, 21:19
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 17 lis 2018, 08:02
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Łagodny bimberek
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Witajcie. Minął już drugi miesiąc odkąd zalałem pięciolitrową beczułkę 55% destylatem z jabłek. Moje obserwacje: Dosyć duże ubytki płynu, dolałem już ok 0,7 l alkoholu, przy czym ostatnie 200 ml. to wino ryżowe, z racji tego, że zostawiłem tylko 0.5 l surowca na dolewki.(Nie podpijam) Kolor destylatu z racji tego, że beczka nie była wypalana jest mocno słomkowy, bardzo klarowny. W zapachu czuć delikatnie jabłko, lecz dominuje deska. Smak łagodniejszy niż na początku, jednak zdominowany przez drewno, bardziej dębówka niż calvados. Teraz pytanie, czy zlewać trunek, czy poświęcić mu dłuższy czas w beczce? Nie mam już niestety surowca na dolewki i obawiam się czy trunek po dłuższym leżakowaniu w ogóle będzie pijalny. Czekam na wasze opinie i doświadczenia.
Chciałbym iść do nieba ze względu na miejsce, ale wybiorę raczej piekło ze względu na towarzystwo.
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
5 litrów to trochę mało. Cudów bym się nie spodziewał. Beczka nie była wypalana to chyba też niezbyt dobrze. Pewnie gięta po moczeniu w gorącej wodzie, fatalnie.
Czemu dolewasz "wino" (przez gardło mi to nie przechodzi) ryżyno? Co chcesz osiągnąć? Jak dalej Ci tak będą anioły żłopały to niewiele Ci zostanie. W jakich warunkach trzymasz beczkę? Jaka wilgotność i temperatura pomieszczenia?
Pozdrawiam,
Duch Wina
Czemu dolewasz "wino" (przez gardło mi to nie przechodzi) ryżyno? Co chcesz osiągnąć? Jak dalej Ci tak będą anioły żłopały to niewiele Ci zostanie. W jakich warunkach trzymasz beczkę? Jaka wilgotność i temperatura pomieszczenia?
Pozdrawiam,
Duch Wina
-
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 17 lis 2018, 08:02
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Łagodny bimberek
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Destylat jabłkowy zlałem. Sklarowany został zabutelkowany. Czuć bardziej dębinę niż jabłko. Zobaczymy co czas naprawi. Beczułkę zalałem ponownie destylatem z kukurydzy zaprawionym przepalanką wg. Cieślaka. Po dwóch tygodniach pierwsza dolewka 150 m.l Przerażają mnie te anioły. Beczka sucha stoi w spiżarce; ciemno, temp 13, raczej sucho. Pozdrawiam.
Chciałbym iść do nieba ze względu na miejsce, ale wybiorę raczej piekło ze względu na towarzystwo.
-
- Posty: 527
- Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Jeżeli możesz to postaw wiaderko lub dwa wody w spiżarce, ja takim sposobem wilgotność poprawiłem z 50 na 68% w piwniczce. Nie zaszkodzi też jak co tydzień natrzesz beczkę wodą zewnątrz
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
W niedzielę badałem efekty starzenia spirytualiów po IPA'owych. To już prawie dwa miesiące spędzone w węgierskiej dwudziestce średniej+. Przypomnę, że w beczce 4 miechy moczyły się młode czerwone wina (dwie porcje). Na początku bałem się zabarwienia destylatu. Na szczęście nie ma problemu. Złapało kolorek różowawy, ale już w tej chwili ma jasną barwę koloru ruskiego złota (czyli taką z odcieniem czerwonym). Aromat spoko, ciągle czuję te amerykańskie cytrusowe chmiele, dębinę czuć tylko jak się włoży nos do beczki. Ciągle nie mam wprawy w wąchaniu czegoś co ma 50% alkoholu. To mi zasłania cały bukiet. Muszę to po-praktykować z jakimś profesjonalistą. Smak, znowu nieco za mocny jeśli chodzi o procent (mam nadzieję, że anioły skorygują tę nadwyżkę bo beczka stoi w 60-70% wilgotności). Zanika piwna goryczka co mnie niezwykle cieszy. Ten sam efekt miałem w winie. Taniny dębowe, wypalone są zdecydowanie gładsze do ostrych piwnych i ładnie je przykrywają (w winie przykrywają zielone, gorzkie). Nie czuć na razie wanilii ani słodyczy. I dobrze bo ma to leżeć tak długo jak się da (A.L.A.P).
W loszku dojrzewa jeszcze wino w dwóch węgierkach od forumowiczów, którzy zamówili wstępne ługowanie w winie. Pięćdziesiątka się moczy już ponad 3 miesiące i nic niepokojącego (przedębienie) tam nie czuję, a smak zyskuje zdecydowanie (ale o tym już pisałem).
Na razie węgierki tylko na "plus"
Pozdrawiam,
Duch Wina
W loszku dojrzewa jeszcze wino w dwóch węgierkach od forumowiczów, którzy zamówili wstępne ługowanie w winie. Pięćdziesiątka się moczy już ponad 3 miesiące i nic niepokojącego (przedębienie) tam nie czuję, a smak zyskuje zdecydowanie (ale o tym już pisałem).
Na razie węgierki tylko na "plus"
Pozdrawiam,
Duch Wina
-
- Posty: 514
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
PiotruśPan, pisałem o tym wielokrotnie na forum. Małe beczki bardzo szybko debią trunki. U mnie w 30l po miesiącu destylat był przedębiony więc u Ciebie po dwóch w beczce 5l tym bardziej. Małe beczki nie nadają się według mnie do niczego. Zadebić destylat można szczapkami i będzie to samo co w beczce. Oczywiście nawet mała beczkę można wyługować zalewając ja kilkukrotnie jakimiś procentami. Ale mi by było szkoda szykować beczke z rok czasu i potem wlac do niej tylko 5l trunku na kilka lat. To starczy na 2-3 imprezy. Dlatego dla mnie minimum to te 30l. Swoje beczki zalalem jak syn mi się urodził i obiecałem sobie, że je otworzę dopiero na jego 18 urodziny. Za dwa miesiące kończy 5 lat
-
- Posty: 304
- Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Za ponad 10lat z tych 30l będziesz miał połowę... 50l beczka to min. Ja dopóki nie dorobię się beczek 50l wszystko zlewam do balonu 50l
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 maja 2019, 09:31 przez Imbir, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Szczapki i beczka to trochę inne rzeczy. Z resztą wielu już o tym pisało na forum
Pozdrawiam,
Duch Wina
Co to była za beczka, ta 30-tka? Ja w swojej 20-tce trzymam mocny procent już prawie 3 miesiące i dopiero łapie nutki dębowe. Do przedębienia to na pewno jeszcze daleko. Ja odnoszę czasem wrażenie, że pokutują opinie osób, które kupiły jakąś trefną beczkę, Bóg wie jak wyginaną, z jakiego drewna robioną. Przetestowałem już 3 beczki na wino. 50, 30 i 20 l, wino stało w nich odpowiednio 4, 3, 3 miesiące. Nie ma najmniejszego problemu z przedębieniem. Starzenie przerwałem bo lubię świeży owocowy typ wina, choć pewnie mógłbym trzymać dłużej. Wino zyskało zdecydowanie na harmonii i wygładzeniu tanin. Szlachetnie dojrzało rzec można.ziemba12345 pisze: Małe beczki bardzo szybko debią trunki. U mnie w 30l po miesiącu destylat był przedębiony więc u Ciebie po dwóch w beczce 5l tym bardziej. Małe beczki nie nadają się według mnie do niczego. Zadebić destylat można szczapkami i będzie to samo co w beczce. ...
Szczapki i beczka to trochę inne rzeczy. Z resztą wielu już o tym pisało na forum
Pozdrawiam,
Duch Wina
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Ja ze swojej strony jedynie mogę powiedzieć, że wczoraj dotarła do mnie beczka którą kupiłem 3 miesiące temu i pojechała do @Duch Wina - zalał świeżą beczkę czerwonym winem i tak u niego leżało to 3 miesiące. Od razu wczoraj zalałem częściowo destylatem kukurydzianym - przyznaję się bez bicia, że nie byłem przygotowany na całość
Ale dzisiaj zacieram kolejne 40kg qqrydzy (przy 63°C dodałem właśnie enzym scukrzający) i mam nadzieję, że będę wkrótce miał na tyle destylatu, że napełnię całą
Przekonamy się czy wyjdzie mi dobry burbon...
@Duch Wina - jeszcze raz dziękuję za pomoc
Ale dzisiaj zacieram kolejne 40kg qqrydzy (przy 63°C dodałem właśnie enzym scukrzający) i mam nadzieję, że będę wkrótce miał na tyle destylatu, że napełnię całą
Przekonamy się czy wyjdzie mi dobry burbon...
@Duch Wina - jeszcze raz dziękuję za pomoc
Ostatnio zmieniony środa, 5 cze 2019, 21:27 przez arTii, łącznie zmieniany 2 razy.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Polecam się w tym sezonie:) W połowie listopada chętnie przyjmę kolejne beczki do zalania winem.
Pozdrawiam,
Duch Wina
Pozdrawiam,
Duch Wina
Ostatnio zmieniony środa, 5 cze 2019, 21:47 przez Duch Wina, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Masz jak w banku Jedna na 100% a jeśli finanse pozwolą to nawet dwieDuch Wina pisze:chętnie przyjmę kolejne beczki do zalania winem.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Koledzy potrzebna rada. Koledze w beczce wino dostało bakterii octowych. Pytanie co teraz jak beczke ratować zapewne w drzewo też to wino weszło.
@duch wina robisz słodkie lub półsłodkie wina ? Takie wino bym widział w swojej beczce. I drugie pytanie czy rok lub dłużej mogłoby twoje winko leżeć w mojej beczce ?
@duch wina robisz słodkie lub półsłodkie wina ? Takie wino bym widział w swojej beczce. I drugie pytanie czy rok lub dłużej mogłoby twoje winko leżeć w mojej beczce ?
Ostatnio zmieniony sobota, 8 cze 2019, 13:49 przez sargas, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 45
- Rejestracja: czwartek, 21 kwie 2016, 14:26
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Polska Dębiona lecz nie tylko
- Podziękował: 20 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
A czy ktoś z Was próbował owinąć beczkę folią lub zamknąć w worku foliowym? Ciekawe czy to pomoże?szadok34 pisze:W zeszłym roku w sierpniu zalałem 20 l beczkę ŁKZWJ ,dokładnie weszło 22 l pod szpunt. Jakież było moje zdziwienie,gdy dzisiaj otworzyłem beczkę i postanowiłem zrobić dolewkę.Weszło około 3,5 l,masakra te moje anioły są alkoholikami.
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Pozdrawiam,
Duch Wina
Robię wino likierowane typu Porto Ruby. Niemniej w ilościach raczej "niebeczkowych". 15-20 litrów, które robię co roku raczej nie poleży w beczce rok lub więcej. Do tego wina likierowane dojrzewają w starych beczkach, chodzi bardziej o maderyzację a nie dębowe bukiety. Ruby z tej zasady co prawda się wyłamuje, bo jest to wino świeże owocowe.sargas pisze:Koledzy potrzebna rada. Koledze w beczce wino dostało bakterii octowych. Pytanie co teraz jak beczke ratować zapewne w drzewo też to wino weszło.
@duch wina robisz słodkie lub półsłodkie wina ? Takie wino bym widział w swojej beczce. I drugie pytanie czy rok lub dłużej mogłoby twoje winko leżeć w mojej beczce ?
Pozdrawiam,
Duch Wina
-
- Posty: 514
- Rejestracja: czwartek, 5 wrz 2013, 05:52
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Zimne piwo
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Duchu, przyznam że beczki robi mi stary miejscowy bednarz. Wszystko ręcznie. Bez żadnych maszyn. Nie powiem, bo beczki nie są idealnie równe i nie nadawały by się na wystawę ale mi nie o to chodzi, bo i tak leżą porośnięte pleśnia w ciemnej piwnicy. Drewno na nie ma kilkanaście lat. Używał go jak jeszcze miał zaklad Bednarski a to było kilkanaście lat temu. Wszystkie wypala normalnie na ognisku bo widziałem jak to robi. Nie porównuj debienia wina i destylatu bo to zupełnie co innego. Jak pisałem, u mnie destylat po miesiącu w nowej beczce jest przedębiony. Natomiast wino spokojnie można trzymać w takiej beczce kilka miesięcy.Duch Wina pisze:Co to była za beczka, ta 30-tka? Ja w swojej 20-tce trzymam mocny procent już prawie 3 miesiące i dopiero łapie nutki dębowe. Do przedębienia to na pewno jeszcze daleko. Ja odnoszę czasem wrażenie, że pokutują opinie osób, które kupiły jakąś trefną beczkę, Bóg wie jak wyginaną, z jakiego drewna robioną. Przetestowałem już 3 beczki na wino. 50, 30 i 20 l, wino stało w nich odpowiednio 4, 3, 3 miesiące. Nie ma najmniejszego problemu z przedębieniem. Starzenie przerwałem bo lubię świeży owocowy typ wina, choć pewnie mógłbym trzymać dłużej. Wino zyskało zdecydowanie na harmonii i wygładzeniu tanin. Szlachetnie dojrzało rzec można.ziemba12345 pisze: Małe beczki bardzo szybko debią trunki. U mnie w 30l po miesiącu destylat był przedębiony więc u Ciebie po dwóch w beczce 5l tym bardziej. Małe beczki nie nadają się według mnie do niczego. Zadebić destylat można szczapkami i będzie to samo co w beczce. ...
Szczapki i beczka to trochę inne rzeczy. Z resztą wielu już o tym pisało na forum
Pozdrawiam,
Duch Wina
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
No wreszcie jakiś konkret że wino inaczej się dębi niż destylat
Bo muszę przyznać że już zgłupiałem
Scalone
1000 post w tym temacie Nie mogłem się powstrzymać
M. Nie piszemy posta pod postem, w krótkiej odległości czasu. Jest opcja edytuj.
Bo muszę przyznać że już zgłupiałem
Scalone
1000 post w tym temacie Nie mogłem się powstrzymać
M. Nie piszemy posta pod postem, w krótkiej odległości czasu. Jest opcja edytuj.
Ostatnio zmieniony sobota, 29 cze 2019, 10:56 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM