Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy

Post autor: arius »

Trzy dni temu zatarłem słód jęczmienny, niestety nie zmierzyłem poziomu cukru, ale zacier charakteryzował się silnym słodkim smakiem, Przy temperaturze 27C dodałem drożdzy Safspirit M-1, po 2 dniach smak zacieru stał się lekko goryczkawy i kwaskowy(nie skwaśniały), a drożdże jakby przestały pracować. Poziom cukru 6 blg. Ponieważ zacieram zboże po raz pierwszy, sytuacja zaczyna mnie niepokoić. Proszę doświadczonych w temacie o pomoc i opinię.
Ostatnio zmieniony piątek, 12 kwie 2019, 16:09 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
promocja
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: Doody »

Fermentujesz z młótem czy samą brzeczkę?
Pozdrawiam
Darek

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: arius »

Z młótem - "na maksymalnego lenia"
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: Doody »

Fermentacja twa dopóki młóto utrzymuje się na powierzchni. Jeżeli już opadło A Blg jest takie jak napisałeś, możesz dodać enzymu scukrzającego jak msz, tak 1/3 zalecanej dawki. Jeśli nie masz puszczaj na rurki to co masz
Pozdrawiam
Darek

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: arius »

Dziękuję za odpowiedź. Młóto na powierzchni tworzy dosyć grubą warstwę , ale na oko nie widać znamion fermentacji , możliwe , że przebiega w zwolnionym tempie w stosunku do pierwszych 24h. Mój brak doświadczenia powoduje niepewność.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: Doody »

Jeżeli jest kożuch na powierzchni fermentacja trwa dalej.
Pozdrawiam
Darek

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: arius »

Zatem czekamy

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: kwik44 »

Czym mierzysz BLG? Ile wody dałeś na 1kg słodu? W jakiej temperaturze zacierałeś? Ile dałeś drożdży na V zacieru?
Ostatnio zmieniony środa, 10 kwie 2019, 07:15 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: arius »

BLG mierzę szklanym aerometrem, na kilogram słodu 3,8 l wody , zacieranie - kocioł z wodą rozgrzany do 70 C , drożdży safspirit m-1 ok 100 g na 100l zacieru.
Czas na finał.
Za radą kolegi Doody poczekałem aż kożuch opadnie , co nastąpiło po ok 48h, cukromierz wskazał 2 BLG, a alkoholomierz 0, natomiast wszystko mocno pachniało i smakowało alkoholem. Ponieważ nie było czasu wszystko postało do dnia wczorajszgo i wieczorem przeprowadziłem proces. Wynik nie zaimponował: przedgony ok 1l , serce 7,5l 80% , pogony 1,3l .
W przyszłym tygodniu, z większym spokojem, zacieram kolejną partię 25kg słodu.
Dziękuję Kolegom za pomoc !
Ostatnio zmieniony piątek, 12 kwie 2019, 12:04 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: klepa »

Wbrew Doody'emu, fermentacja trwa również po opadnięciu kożucha. Nie tyle jednak o ten dodatkowy procent chodzi, jak o te kongnery, co to ich drożdże mają Ci naprodukować. Jeśli więc możesz opanować drżenie rąk, to poczekaj z destylacją tydzień, a nawet dwa, bo inaczej to szkoda słodu i drożdży. Trochę szkoda.

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło ine tak

Post autor: arius »

Niestety stało się , nie dopisałem , że produkt zdaniemtym kilku smakoszy bardzo dobrze rokuje na przyszłość. Za kilka dni 2 zacieranie poparte nabytym doświadczeniem i nową kadzią zacierną. Obiecuję opisać wyniki :)

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

100g drożdży to się daje na 200l zacieru. Nie pomyliłeś się? Ja dawałem ~20g/70l i beczka skakała tak żarły. I klepa dobrze pisze - nie spiesz się. To że drożdże zjadły cukier nie oznacza, że inne przydatne nam stworzenia nie pracują. Pracują i to sprawnie produkując różne kwasy co daje w rezultacie ciekawe estry. Wydajność powinna być w okolicy 80% co najmniej. Przelicz sobie, powinno wyjść 30-40l spirytusu czystego z 100kg słodu. Zależy jak się zatarło. Destylarnie mają w okolicy 40l spirytusu netto na 100kg słodu. Ale odzyskują spirytus z przedgonu i pogonu.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Doody »

@klepa oj tam oj tam :)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: klepa »

Doo... ;)
Dobijacie mnie od zawsze tą wydajnością! Ja na radiusowym saksofonie ze 100 kg wysmoktam średnie widełki 22-24 l. 72-74/100 sercucha + 3-4 l. pogonów. A u Was?! Blg - 135 i 2 wiadra spirytusu! I od razu czuć torf i wanilię! :D
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Doody »

Ja ze 30kg zboża (Tak zacieram na 1 raz w 120l beczce) wyciągnę że słodu na półkowej (odpęd + destylacja) około 8 - 8,5 litra 62% destylatu. Jakbym nie filtrował i gotował gęste pewnie poszedłbym do 9l.
Pozdrawiam
Darek

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

Ja przy wysładzaniu 3 wody mam średnio 80% wydajności. Ale z piwem już tak różowo nie jest. Być może kwestia tego, że coś robię źle. Przy łysej jestem w stanie zatrzeć tylko 50kg słudu na dzień. Więc szału nie ma. Za długo mi schodzi na gotowaniu wody do wysładzania. Ale uparłem się bez młóta.

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Powrót do tematu 4 dni temu zatarłem ponownie 25kg słodu jeczmiennego. Blg 20 bezpośrednio po procesie, próba jodowa negatywna i wszystko byłoby ok, gdyby dzisiaj, nad kołderką ze śruty nie dało się wyczuć wyraźnego zapachu powiedzmy to otwarcie rzygowin. Temperatura zacieru 18,7 C - może troszkę za niska. Zacier stoi sobie na zewnątrz, fermentor okryty pianką i dogrzewany grzałką akwarystyczną. Drożdże słabowicie pracują. Pytanie do kolegów bardziej doswiadczonych: Czy zacier w procesie fermentacji należy mieszać i zatapiać kołderkę, czy pozostawić w spokoju i co z nieprzyjemną wonią ? Dziękuję za wskazówki.
Poprzedni destylat, choć niedługo leżakuje w beczce robi furrorę.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Doody »

Rzygi oznaczają, że będzie dobrze :D Czasami zacier, zwłaszcza z ziarna niesłodowanego tak "pachnie". Jedna z metod radzenia sobie z tym jest zakwaszanie zacieru. Ale na razie się nie przejmuj, Ja zatapiam kożuch przez pierwsze dwa dni (2 x dziennie). Potem odpuszczam i czekam aż sam opadnie na dno.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Mafiej »

Ja jak zatarłem kukurydzę z domieszką słodu pilzneńskiego i jeczmiennnego wędzonego, to w drugim dniu fermentacji zaczęło tak walić że masakra. Ku mojemu zdziwieniu teraz pod koniec fermentacji wszystko ładnie pachnie....

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

Zakwaszajcie zacier to nie będzie zapachu rzygowin. Ale dziwne to jest - nigdy nie miałem rzygowin przy słodzie jęczmiennym. Żytni tak, po godzinie :( Musiałeś zakazić czymś...
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Doody »

To prawda, słód jęczmienny zwykle pachnie bardzo przyjemnie, może dlatego, że sam się zakwasza.
Pozdrawiam
Darek

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Wasze posty nie natchnęły mnie optymizmem. Z braku czasu wczoraj, doglądnąłem "swoje zarzygane dzieciaczki" dzisiaj rano. Zapaszek pozostaje wyraźny, kołderka zatonęła, zacier buzuje jak oranżada, 6 Blg. Poczekam jeszcze 1-2 dni i myślę o destylacji. Nie napisałem wcześniej, że pierwszy zacier pachniał bardzo ładnie. Czas pokaże, co z tego wyjdzie.

Scalone

Dane z popołudniowej inspekcji: Blg - 10 po zamieszaniu zacieru, alkohol 0, temp 30,6C , śladów życia brak. Wszystko wskazuje na spektakularną porażkę.
Czy macie jakieś propozycje ratowania sytuacji?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 29 kwie 2019, 17:09 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Kamal »

Zacierów/nastawów nie mierzymy alkoholomierzem. A alkohol obliczamy na podstawie blg początkowego i końcowego. :)
K.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 kwie 2019, 19:36 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Nadszedł czas na Grande Finale.
Niestety zacier był zakażony jakimś świństwem, które zabijało drożdże. Podjęta próba ponownego zaszczepienia jednokomórkowcami nie dała pozytywnych rezultatów, poszło wszystko na rurę, osiągnąłem efekt praktycznie zerowy, schłodziłem aparaturę i z żalu się upiłem. Troszkę. Po weekendzie ponawiam próbę, żona odradza fermentowanie na zewnątrz i wynalazła przytulny kącik dla fermentora.
Ale dla pocieszenia, walczyłem do końca.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 08:58 przez arius, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Góral bagienny »

:klaszcze: Trzymam kciuki żeby się udało. Cały czas sledze Twoje relacje. :) Pozdrawiam.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Góral bagienny »

Każdą rzecz która ma kontakt z zacierem odkażaj, ja to robię przedgonami 70%. Mieszałem rurką kiedyś i w środku rurki było jakieś dziadostwo i zakaziło mi nastaw
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

W moim przypadku mogło dojść do zakażenia. Ku przestrodze opowiem tą ciekawą być może dla niektórych historię.
Umyśliłem sobie zacieranie i proces fermentacji na zaewnątrz ( na posesji znajduje się "letnia kuchnia"). Po zatarciu słodu 100l kegu przerobionym na zbiornik zacierno fermentacyjny, ustawionym na taborecie gazowym na poziomie gruntu, olazało się, że świeży zacier, już przestudzony stanowi niebywały przysmak moich 3 psów(niemałych zresztą). Diabły poradziły sobie z zabezpieczeniem i chłeptały radośnie słodką substancję. Dopiero następnego dnia pojawił się pomocnik i razem mogliśmy przenieść zbiornik w bezpieczne miejsce. A co do dezynfekcji to mam dostęp do specjalistycznego środka i wszystko staram się odkażać. Nie zrażam się i podejmuję kolejną próbę.

Krzysztof63
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Krzysztof63 »

Zbyt skromny jest opis, aby na tej podstawie ustalić przyczynę niepowodzenia. Zacier słodowy niechmielony jest nadzwyczaj podatny na skażenia, nie wystarcza sterylność sprzętu. Powolne schładzanie na świeżym powietrzu to proszenie się o nieszczęście. Nie znaczy to, że każdy ulegnie skażeniu - ja ostatnio do swojego zaglądałem kilkanaście razy dziennie (taka niezdrowa ciekawość), do destylacji nabierałem z wiadra zwykłym garnkiem i nic złego się nie stało. Jednak największe zagrożenie zakażeniem jest w czasie powolnego stygnięcia gotowego zacieru lub brzeczki.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 11:49 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

Problem musiał być gdzie indziej. Ja sam intencjonalnie zakażam moje zaciery. Potrafię trzymać stary, śmierdzący "mięsem" dunder z centymetrowym kożuchem na górze i siup go do zacieru. Piękne estry to daje. Jak dałeś zalecaną dawkę drożdży to musiały zjeść cukier. Widocznie było dużo cukru niefermentowalnego i stąd kiepska wydajność. I to jadły dzikusy. Na kolejny drugi raz ;) daj trochę więcej wody. 20BLG to dużo. Łysą robi się z ~14BLG. Zatrzyj 1:4, 1:4,5. Druga sprawa to temperatura. Z tego co piszesz dodawałeś słód do wody w temp. 70 stopni. Czy ten termometr masz wycechowany/sprawdzony? W teorii, z mojego prywatnego kalkulatorka wynika, że powinieneś osiągnąć temp. 65 stopni co jest ok. Ale ewidentnie miałeś wyższą. Ja zacierałem wielokrotnie ziarno niesłodowane stosując ~20% słodu, często własnej produkcji więc słabszego, i po 40m w 62 stopniach skrobia praktycznie była zatarta.
Fermentacja - jak trzymałeś na zewnątrz to drożdżom mogło być za zimno. Najlepiej jak zacier ma w okolicy 30 stopni. To drugi z powodów kiepskiej pracy drożdży. Więc posłuchaj żony (notabene taka żona to skarb, chuchaj dmuchaj, pilnuj ;P) i weź beczkę do domu. Zdezynfekuj beczkę, kociołek, etc., zakwaś zacier do pH ~5,5 i zadaj szybko drożdże. Beczkę przykryj pokrywą. Musi się udać.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 09:59 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.

Krzysztof63
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Krzysztof63 »

Różnica między zacieraniem w 65 a 67 stopniach jest niewielka. Enzymy nie działają punktowo, tylko liniowo. Ale żeby uniknąć takich sytuacji, osobiście zalecam stosowanie dodatku enzymu scukrzającego, nawet do zacierów słodowych.

Druga sprawa jest taka, że stosowanie zacierania "na lenia" skutkuje niższą wydajnością. W piwowarstwie to nie ma znaczenia, w gorzelnictwie ma. Dlatego powinno stosować się zacieranie w formie infuzji wstępującej, które co prawda wymaga półtorej - dwóch godzin pilnowania i mieszania, ale daje pewność maksymalnego przerobienia skrobi na cukry fermentujące.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 kwie 2019, 11:50 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Kwiku dziękuję za rady. Na pierwszą cześć Twojej wypowiedzi znajdziesz odpowiedź we wcześniejszych moich postach. Zacierałem w stosunki 1:3,5. Sprawa termometru faktycznie jest do sprawdzenia. Odnośnie temperatur zachowanie zacieru było dokładnie wg Twojego opisu. Dogrzewałem zacier grzałką akwariową z termostatem ustawionym na 26C, później w przypływie rozpaczy wrzuciłem jeszcze 2 grzałki ustawione na 26C . Zrobiłem też próbę z niewielką ilością drożdży, które startowałem w roztworze woda+troszkę cukru, po dodaniu niewielkiej ilości zacieru drożdże przestawały pracować ( próba wykonana w domu temp 23C). Zadziwiające były wskazania cukromierza - po zatarciu 20Blg , po 2-3 dniach 6 Blg, po zamieszaniu zacieru 12Blg i przed samą destylacją 14 Blg ( wszystkie próby wykonane na rzadkim po odlaniu do wysokiego wąskiego naczynia). Normalnie jakby działały antydrożdże, coś jak antymateria. Przy czym omawiany wcześniej zapaszek nasilił się do ego stopnia , że zmuszony byłem pozbyć się problemu, z tąd decyzja o grzaniu (teraz już wiem, że zamiast ratować mogłem nawozić tym kwiaty).

Scalone

Krzysztof taki właśnie mam zamiar, o infuzji czytałem, niestety za późno. We wtorek przeprowadzę proces właśnie w ten sposób. Czy uważasz za stosowne zasosowanie enzymu scukrzającego również przy tym sposobie zacierania?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 29 kwie 2019, 17:14 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.

Krzysztof63
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Krzysztof63 »

Teoretycznie nie ma takiej potrzeby, ale enzymy są tak tanie, że niewielki dodatek nie zaszkodzi. Można też stosować drożdże z dodatkiem enzymu. W gorzelnictwie celem jest osiągnięcie maksymalnej ilości alkoholu, więc warto wykorzystać wszystkie możliwości.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

Sprawdź termometr. Najprościej odczytać ciśnienie, moja apka pogodowa w telefonie je podaje. Dzisiaj mam 979,9-980hPa. Później idziesz tu i odczytujesz dzisiejszą temperaturę wrzenia wody. Wkładasz termometr w gotującą się wodę i odczytujesz wynik. Różnica między tym co ci wyszło z tablic a wskazaniem to szukany błąd. Zakładając, że przekłamuje tak samo w całym zakresie można różnicę przenieść do 65°C. Jak nie możesz bezpośrednio sczytać ciśnienia można użyć prognozy, ale tu uwaga, ta jest zwykle dla poziomu morza, więc dodatkowo trzeba wziąć jeszcze poprawkę na zmianę ciśnienia związaną z wysokością n.p.m. Oczywiście do cechowania najlepiej mieć 2, a jeszcze lepiej 3 punkty pomiarowe, ale w warunkach domowych nie jest o nie tak łatwo.

Jakąś chemię masz do dezynfekcji? Oxi, nadwęglan, piro? Przelanie beczek gorącą wodą nie pomoże...

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Termometr sprawdzony - błąd -0,3C właściwie pomijalny. Do dezynfekcji używam substancji biobójczej Germacert Plus (bardzo silny szuwaks) orad podchlorynu sodu.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: kwik44 »

:( Wyczerpały mi się pomysły...
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: dynio »

@arius w jakiej temp dodajesz drożdże i jakie? Nie wszystkie wytrzymują takie temp jak np. Fermiole. Może robisz to za wczesnie i padają od wysokiej temp?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

@dynio temp. zacieru 27C drożdże Safspirit M1.

henik
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 3 cze 2014, 12:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) z resztą jak Wszyscy tutaj.
Ulubiony Alkohol: Nalewka z wiśni Kelleris
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: henik »

Główną i jedyną przyczyną są psy.

Autor tematu
arius
20
Posty: 22
Rejestracja: sobota, 21 mar 2009, 08:35
Podziękował: 9 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: arius »

Powracam do tematu. Zacieranie infuzyjne wg tabelki z forum dało dobry efekt Blg 19 ,słodziutki zacier , ale po ok 20h , gdy temp. zacieru spadła poniżej 30C wyczułem lekki kwaskowaty posmak, taki troszkę octowy. Przerażony dodałem drożdże i czekałem na efekty. Fermentacja ruszyła prawidłowo, lecz w ciągu pierwszych 3 dni octowy posmak nasilał się i nie dawało mi to spokoju. Ponieważ w pomieszczeniu temperatura nie rozpieszcza - stałe wynosi 13C , zacier dogrzewali grzałką akwarystyczną. Fermentacja trwała 9 dni, po tym czasie Blg wynosiło 0. Dziesiątego dnia postanowiłem destylować , a efekty pracy nie urzekły pod względem wydajności . Ze 100 l zacieru uzyskałem 8 l produktu 77%. Najgorzej to nie wyglada , ale przy następnej próbie wprowadzam dodatkowo chłodzenie zacieru po gotowaniu , celem jak najszybszego zaszczepienia drożdżami.
Jeszcze jedno, Zapach rzygowin nie pojawił się na szczęście.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Single malt zacier ze słodu jęczmiennego coś poszło nie tak

Post autor: Doody »

Zacier słodki jest na początku, potem się zakwasza. W czasie fermentacji jest już mocno kwaśny.
Pozdrawiam
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”