Aabratek- co brać a co niekoniecznie

[karcharot]

Dzień dobry, cześć i czołem!

Przymierzam się do zakupu pierwszego destylatora (jestem oczywiście fanem prasowania ). Jestem już niemal zdecydowany co do sprzętu, ale chętnie skorzystał z wiedzy i doświadczenia forumowiczów.

Z racji ograniczonego budżetu nie mogę sobie pozwolić od razu na wszystko co bym chciał, więc zastanawiam się nad dwiema opcjami (wsio od kolegi Kuli):
Opcja nr 1:
http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabrate ... p-754.html
Dodatkowo:
-Dodatkowy podział kolumny - kołnierze
-Wlew do zbiornika - nypel + korek
-Spust z boku kega
-Zmiana kega 30L na keg 50L

Opcja nr 2:
http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabrate ... p-819.html
Dodatkowo:
-Dodatkowy podział kolumny - kołnierze
-Bufor Wzmacniający + Wizjer
-Wlew do zbiornika - nypel + korek
-Spust z boku kega
-Zmiana kega 30L na keg 50L

A więc główny dylemat to czy na początek (potem pewnie i tak będzie druga rzecz dokupiona) pójść w bufor wzmacniający czy automatykę e-arc. Moje aktualne doświadczenie z destylacją jest zerowe i zastanawiam się, co mi bardziej ułatwi start.

Jeśli są opcje które waszym zdaniem warto dorzucić (lub jeśli coś z wymienionych jest zbędne) również chętnie wysłucham opinii.
Zastanawiałem się również nad złączami SMS, ale widziałem opinie, że jest to nieco mniej stabilne rozwiązanie od kołnierzy i śrub. Z jednej strony na pewno wygodniejsze/szybsze są SMS, z drugiej strony co 15 minut tego rozkręcać i tak nie będę więc może nie ma co kombinować?

Pozdrawiam!

[PETER29]

Na początek weź bufor. Automatykę dołożysz później. Smsy jak najbardziej się sprawdzają w naszych zastosowaniach. Spust weź z dołu kega a nie z boku.

[Doody]

Automatyka, jak radzi @Peter jest Ci zbędna. Musisz wyczuć sprzęt samodzielnie. Na pewno weź keg o pojemności 50l a nie 30l bo będziesz żałował.

[karcharot]

Dzięki Panowie!
W takim razie na razie zainteresuje się buforem
Spust wezmę dolny.

Czyli widzianej gdzieś w komentarzach niestabilności przy SMS się nie bać i iść spokojnie w kierunku wygody?

[Doody]

SMS moim zdaniem jest najwygodniejszą formą łączenia poszczególnych elementów i o żadnej niestabilności nie słyszałem. Niektórzy koledzy polecają "Tri clampy" ale ja jestem zwolennikiem SMS-ów.

[prolog1975]

Ja obecnie kupiłbym Tri-clamp. Cały Aliexpress jest na tych złączach. Można kupić modół kolumny półkowej a reszta pasuje z naszego Aabratka. Może teraz nie potrzeba ale jak za 2 lata przyjdzie chęć na zmiany to mamy jeden rodzaj złącza w kolumnie.

[.Gacek]

Jestem tego samego zdania co @prolog1975. Alliexpres jak wspomniał ale również cały asortyment zza wielkiej wody jest łączone na złącza triclamp. Część użytkowników poleca SMS bo jedną ręką trzyma się dany moduł a drugą dokręca złącze, przy triclampie jest podobnie ale trzeba sobie wcześniej przygotować obejmę w łapkę ☺ Niektórzy mają z tym problem, choć mi nigdy nie przysporzyło to problemów.

[karcharot]

Hmm...TC nie widzę w ofercie, ale się obaczy, może się da. Tak czy siak zrezygnuje z połączenia na kołnierz...albo SMS albo TC.
Tak pomyślałem, że jeszcze chyba wizjer by się przydał? Czy przy buforze z wizjerem jest zbędny?
Pozdrawiam!

[Doody]

Latarka (rura szklana) lub wizjer w postaci okrągłej szybki, umieszczony na szczycie kolumny, pokazuje kiedy kolumna się zalewa. Dla adepta sztuki destylacji może to być bardzo przydatny gadżet, ale nie jest to rzecz niezbędna dla prowadzenia procesu. Jeżeli Cię stać to go bierz

[dynio]

Ja obecnie kupiłbym Tri-clamp. Cały Aliexpress jest na tych złączach. Można kupić modół kolumny półkowej a reszta pasuje z naszego Aabratka. Może teraz nie potrzeba ale jak za 2 lata przyjdzie chęć na zmiany to mamy jeden rodzaj złącza w kolumnie.

Zgadzam się - z własnego doświadczenia, zwykła redukcja za kilkadziesiąt złotych pozwoliła mi podpiąć pod tego samego kega Pot-Stilla, kolumnę N-S i kolumnę półkową - z sms'ami wychodziło o wiele drożej.

[Drupi]

Na dole redukcja ok. Ale wyżej lepiej dać więcej i SMS. Zamiast szklanego podglądu kolumny może być z boku z rurki silikonowej, taniej i tak samo dobrze. Ocieplenie sprzętu też ważne, bo cena prądu kiedyś poszybuje. Watomierz też ci się przyda. Bo jak sąsiad włączy coś dużego, to napięcie tańczy, i definicje z instrukcji się nie sprawdzają. Ja kiedyś za nic nie mogłem zalać kolumny, ale watomierz pokazał że na tej fazie tego dnia to nie możliwe. Pozałączały się wszystkie chłodnie na wsi, spadek znaczny . Napięcie zawsze jest zmienne ale nie do przesady.