W czym tkwi problem? co robię źle

Metody destylacji i teoria niezbędna do pędzenia bimbru w sposób profesjonalny...

Autor tematu
mjr1992
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2017, 08:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 17 razy

Post autor: mjr1992 »

Witam serdecznie szanowne grono AD. Mam problem z uzyskiem podczas destylacji. Z wsadu 27 l otrzymałem 2 l dobrego mocnego spirytusu. Pracuję na kolumnie o wysokości 130 cm fi 42 z skraplaczem 20 cm rurka fi 22 w rurce fi 28. Nie wiem w czym tkwi problem czy w nastawie ostatnio destylowałem nastaw niestety ,nastaw stanął na +1blg (12 kg cukru 45 l wody 3 kostki drożdży babuni, termolizat z 2 kostek i mały koncentrat pomidorowy. Zrobiłem drugi nastaw na taki samych parametrach doszedł do - 1,-2 blg ładnie się wyklarował grawitacyjnie. Aparatura szczelna nic nie czuć , wcześniej było czuć gdy grzałem na gazie teraz mam dwie grzałki 1,5 i 2 kw. Co do procesu rozgrzewam pełną mocą później jedna grzałka na regulatorze ,woda mały strumień (obieg w szeregu). Zaczynam odbiór przedgonu około 100 ml i jadę serce kropelkowo ładnie.Temperatura jest stabilna przy wylocie par , cały czas stoi w jednym miejscu natomiast rośnie w kegu i w termometrze 40 cm nad kegiem. Odbiór słabnie wraz z czasem destylacji do momentu gdy już bardzo słabo kapie i jest to destylat około 80 %spada powoli. Nic nie dają korekty grzania i wody odbieram 2 l dobrego 94-95 % i później słabszy destylat. Jak już nic nie mogę zdziałać zakręcam refluks i odbieram do około 40 % słabszy destylat który już czuć jest tego więcej niż dobrego destylatu. Czy za wcześnie odbieram pogon i czy dużo zostaje w kotle? Proszę o pomoc.

geoorge
50
Posty: 53
Rejestracja: niedziela, 21 mar 2010, 11:03
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: geoorge »

Opisz lepiej sprzęt, proces.
Ja nigdy nie sprawdzam jaką moc ma serce, pilnuję tylko temperatur.
Z ciekawości sprawdziłem jednak mocy serca z ostatniego urobku i wyszło 97,4 %, a kolumna krótsza od Twojej.
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: .Gacek »

@geoorge zmień alkoholomierz albo sprawdź temperaturę urobku... w większości są wyskalowane na 20*C.
@mjr1992 wrzuć proszę zdjęcie swojej maszyny, będziemy wiedzieć na czym stoimy...
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 mar 2019, 13:50 przez .Gacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Gacek.

geoorge
50
Posty: 53
Rejestracja: niedziela, 21 mar 2010, 11:03
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: geoorge »

Pomiar robiony przy temperaturze 18C wyszło 97 %, po korekcie z tabeli dołączonej do alkoholomierza wychodzi 97,4 %.
Zakres pomiaru alkoholomierza 70 do 100 %.
Czy dobrze wskazuje nie mam pewności.
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 mar 2019, 15:08 przez geoorge, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: lesgo58 »

Wskazuje źle. Przyjmij w ciemno 96-96,5%.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: lesgo58 »

mjr1992 pisze: Czy za wcześnie odbieram pogon i czy dużo zostaje w kotle? Proszę o pomoc.
Ponawiam: wrzuć zdjęcie sprzętu. No i następne pytanie - jaką mocą grzejesz?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

geoorge
50
Posty: 53
Rejestracja: niedziela, 21 mar 2010, 11:03
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: geoorge »

Czyli można przyjąć że mój alkoholomierz zawyża o około 1 %.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: lesgo58 »

Możesz... Najlepiej wyskalować go na sprawdzonym trunku. Przesunąć skalę delikatnie stukając w alkoholomierz. I masz alkoholomierz jak należy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

lewy87r
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 1 sie 2017, 13:47
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: lewy87r »

1kg cukru daje 0,6L etanolu - tym bardziej bym się sugerował jesli chodzi o urobek jaki ma być finalnie.
skoro to połowa całości z 12kg to etanolu na oko powinno być ~3.5litra
jakie wskazania na termometrach w kotle?

- obstawiam za małą moc grzania :) albo jakieś dziwne wypełnienie w kolumnie.
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: .Gacek »

Coś czuję, że to zimne palce skoro kolega pisze, że na sam koniec zamyka reflux i jedzie do końca...
Pozdrawiam Gacek.

piotricz
300
Posty: 300
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 19:30
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: piotricz »

To ten sprzęt na 100%
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
550
Posty: 595
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: jatylkonachwile »

I to dosłownie na 100%, bo na takim można uzyskać bezwodny.

mjr92
10
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 19 lut 2016, 11:00
Ulubiony Alkohol: swój własny
Status Alkoholowy: Producent Bimberku
Podziękował: 19 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: mjr92 »

14467648_P_20190223_174051.jpg
mam tylko takie szybko
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

mjr92
10
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 19 lut 2016, 11:00
Ulubiony Alkohol: swój własny
Status Alkoholowy: Producent Bimberku
Podziękował: 19 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: mjr92 »

Moc jaką grzeje - ciężko powiedzieć. Regulator posiadam zwykły, za 30 złoty z allegro do silników. Grzeje grzałką 1500 watt skręconą ponad połowę w kegu 90 jak przestaje kapać, nie stabilizuję kolumny. Zdarza się często, że zalewa kolumnę.
Ostatnio zmieniony środa, 13 mar 2019, 22:30 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: lesgo58 »

W dalszym ciągu nie widzę co to jest za sprzęt. Zrób lepsze zdjęcie. Albo w zbliżeniu. Kadrując podziel kolumnę na kilka części.
Jednak z Twojej późniejszej wypowiedzi potwierdza się to co podejrzewałem, że grzejesz za mocno. Warto więc zainwestować w proste urządzenie mierzące moc w watach. A problemy się skończą.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: ramzol »

Wypełnienie zapewne najlepsze na świecie zmywaki. Rurkę w płaszczu fi22 też wypełniłeś??
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Autor tematu
mjr1992
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2017, 08:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 17 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: mjr1992 »

Rurki nie wypełniałem.... ale zmywaki robią za wypełnienie deflegmatora

Autor tematu
mjr1992
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2017, 08:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 17 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: mjr1992 »

Tak to wygląda , zmywaki w środku deflegmatora
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: ramzol »

Oj panie. Toś se skomplikował życie.
Dlaczego nie używasz drożdży dedykowanych do nastawów tylko kombinujesz?

Najszybciej bedzie jak kupisz sprężynki pryzmatyczne.
Wszelkie przewężenia w sprzęcie pozostaw puste/przewiewne (wyjście z kega i śrubunek).
Zmień termometry na elektroniczne te się nie nadają. Mają za dużą tolerancje błędu.
Zmywaki masz gdzies mocniej zbite i dlatego ci zalewa kolumnę.
Poszukaj tematu "temperatura w psie" masz tam instrukcje jak prowadzić proces na CeMie.

Co do uzysku, z 1kg cukru otrzymujesz 0.6l 95%. Przy fermentacji do -4blg. Podejrzewam że potrafisz policzyć co i jak.
Nie wiem czego szukasz i czego oczekujesz ale twój pierwszy post i zdjęcia które wstawiłeś stawiają cie w nie najlepszym świetle.
Rura fi 42 wypełniona Sprężynkami Pryzmatycznymi (SP) od kolegi pilpka przyjmie 1,4kw przy odbiorze 0,6l/h 95% destylatu i się nie zalewa.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: ramzol »

Przeczytałeś temat z postu wyżej? Wprowadzisz zmiany?? Czy zostaniesz przy tym co masz??
Co z drożdżami??
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Autor tematu
mjr1992
20
Posty: 21
Rejestracja: wtorek, 24 sty 2017, 08:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 17 razy
Re: W czym tkwi problem? co robię źle

Post autor: mjr1992 »

Tak wprowadzam wszelakie zmiany. Drożdże , wypełnienie , termometry. Jest jednak jeszcze jedna rzecz która mnie olśniła krótko mówiąc chyba nie wyrabia mi refluks...
Muszę coś z tym zrobić zawsze w około połowie procesu rośnie temperatura i płaszcz się strasznie grzeje
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i Rektyfikacja”