Drożdże na 2 razy?

Jak i z czego zrobić idealny zacier lub nastaw, który będzie podstawą do otrzymania oczekiwanego destylatu, przepisy, porady, sposoby na dobry na zacier, itp...
Awatar użytkownika

Autor tematu
JasnyPierun
100
Posty: 130
Rejestracja: wtorek, 25 gru 2018, 17:40
Krótko o sobie: Jestem sobą. Lubie wypić ale z umiarem a to o czym piszę tu na forum to tylko fantazja.
Ulubiony Alkohol: Driny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: JasnyPierun »

Witam, czytając forum znalazłem info że ludzie dają większą ilość cukru niż jest w instrukcji i drożdże dają radę go przerobić bo się same namnażają.
Teraz się zastanawiam czy np dając połowę drożdży (używam alcotec turbo classic 48 na 6kg cukru uzupełniając wodą do 25l) nie stracę nastawu i drożdże sobie poradzą a przez mniejszą ilość drożdży produkt będzie czystszy? Nie chodzi mi o oszczędność ani o czas przerobu tylko o to żeby uzyskać jak najlepszy produkt a patrząc na drożdże pure widać ze masę mają mniejszą a dają czystszy produkt.
promocja
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2738
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: JanOkowita »

Lepiej nie dzielić zawartości torebki - nigdy nie wiesz ile wysypiesz różnych składników. Natomiast nasze najlepsze drożdże, ulubione przez Klientów https://alkohole-domowe.pl/ad-aktywne-d ... bo-48-p947 dają radę.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: .Gacek »

O jasny pierunie! Instrukcja na opakowaniu zawsze jest napisana po coś... Wydaje mi się, że gdzieś tam w fabryce grzybów jest jakiś inżynier, który to wszystko musiał przemyśleć.
Jeżeli drożdże są "markowe" tak jak alcotec i jest napisane turbo 48 to znaczy, że dawka drożdży, pożywki i tych wszystkich makro i mikro elementów muszą przerobić daną ilość cukru w danym czasie... oczywiście można podzielić paczkę na dwie lub nawet trzy części jednak musimy się liczyć z tym, że proces będzie trwał dłużej (więc po co nam to turbo) to po pierwsze a po drugie pożywka jest obliczona na pewną ilość i przy dobrze zachowanych proporcjach oraz wskazówkach z instrukcji fermentacja przebiegnie płynnie, szybko oraz będzie pełna. Zwróć uwagę na to, że jest grono forumowiczów, którzy robią tak zwane powiększone nastawy i nie zawsze schodzą do -4 a stają na przykład na 0 lub -2 BLG...
Od tego jak przeprowadzona jest fermentacja zależy bardzo wiele, jeżeli na tym etapie coś spieprzymy to później może być tylko gorzej... Od tego jak przygotujemy nastaw oraz czy fermentacja będzie pełna zależy cały dalszy proces w naszym wspaniałym hobby ☺
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
JasnyPierun
100
Posty: 130
Rejestracja: wtorek, 25 gru 2018, 17:40
Krótko o sobie: Jestem sobą. Lubie wypić ale z umiarem a to o czym piszę tu na forum to tylko fantazja.
Ulubiony Alkohol: Driny
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: JasnyPierun »

Hmm no właśnie tego się obawiam. Ale podobno drożdże szybko się rozmnażają i w związku z tym podejmę wyzwanie i zrobię test w którym to sprawdzę. Ogólnie temat powstał przez to, że działanie drożdży turbo jest wg mnie bardzo mocne i szybkie czego nie widziałem w przypadku drożdży do winiacza z biowinu. Szukam sposobu na uzyskanie maksymalnie czystego nastawu z cukru a wiadomo że drożdże same produkują syf więc myśl o tym żeby ich było mniej...
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: .Gacek »

Drożdże się namnażają ale pożywka dla nich niestety nie... to jest ten szczegół... Jeżeli chcesz spróbować zrobić dobry nastaw to spróbuj na drożdżach typu VODKA lub na zwykłych drożdżach winnych, ewentualnie do drożdży typu turbo dodaj dodatkową pożywkę typu ACTIVIT lub coś podobnego. Według mnie najlepsze nastawy to takie, które pracują spokojniej ale dłużej dlatego moje dyrdymałki są takie, że nastawy mają około 20-22 BLG oraz pracują w piwnicy w temperaturze 17-19*C. Nastaw niech pracuje dłużej ale niech przerobu wszystko, według mnie klarowania też jest bardzo ważne, zawsze czekam na kryształ.
Pozdrawiam Gacek.

70-MAREK
150
Posty: 162
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: LUBLIN
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: 70-MAREK »

Jesteś nowy, nie kombinuj przynajmniej na razie, ;)
Zobacz co się będzie działo przy "standardowym" nastawie
Podszkol się
Jak się "ogarniesz" w temacie, poczytasz, zacznij eksperymentować
Wnioski zamieść na forum
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3835
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: Doody »

Ja do 50l nastawu zawsze sypię jedną saszetkę na 25l i jest dobrze. Trzeba tylko dłużej poczekać na minus cztery ;)
Pozdrawiam
Darek

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: johnex »

Dodając mniej drożdży nie sprawisz że będzie ich mniej w nastawie no bo jak sam nawet wcześniej napisałeś szybko się namnożą. Dodając jedną paczkę alcoteków48 do nastawu wsypujesz 75g drożdży - reszta to pożywka. Dla porównania zobacz ile po sklarowaniu nastawu masz martwych drożdży na dnie fermentatora.
Co do dzielenia to lepiej zrobić powiększony nastaw. Jedna paczka A48 powinna bez problemu poradzić sobie z 12 kg cukru. Osobiście używam Alcotec24 (saszetki po 205g) i jedna paczka plus dodatkowo Activit przerabia bez problemu 28 kg cukru (blg startowe 22).
Jeżeli zależy ci na czystym nastawie z cukru to zmień drożdże na Alcotec Vodka Star.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: .Gacek »

johnex pisze:Jedna paczka A48 powinna bez problemu poradzić sobie z 12 kg cukru. Osobiście używam Alcotec24 (saszetki po 205g) i jedna paczka plus dodatkowo Activit przerabia bez problemu 28 kg cukru (blg startowe 22).
I właśnie o tym pisałem... po dodaniu paczki Activitu czyli niezbędnej pożywki dla drożdży nastaw jest w stanie wszystko dokładnie przefermentować ☺
Pozdrawiam Gacek.

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: johnex »

@.Gacek sorry że powieliłem twoje uwagi ale jakoś mi umknął twój post
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Drożdże na 2 razy?

Post autor: .Gacek »

Przestań... :mrgreen: Jasny Pierun ma teraz pewną pewność, że drożdże bez pożywki są jak Robin Hood bez kaleson :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Pozdrawiam Gacek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery i Nastawy”