Czy taka prosta aparatura spisywała by się dobrze???
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Witam ludu destylujący!
Chciał bym zrobić swój pierwszą aparaturę.Do tej pory czytałem i zadawałem pytania na forum ale nadszedł czas na własną konstrukcje która opierała by się na:
-Garnek emaliowany lub Kana po mleku
-Uszczelnienie garnka lub kany oczywiście wężyk sylikonowy przecięty po długości
-Wszystko podłączone również wężami sylikonowy
-Z deflegmatora
-Z odstojnika
-Chłodnicy miedzianej wykonanej z 2 m rurki fi 10
Chciał bym się zmieści z całą aparaturą w jakiś 100-150zł.
Napiszcie co bym mógł zmienić w tej aparaturze jestem otwarty każdą krytykę.
A!jeszcze obrazek ze schematem:
Sorry za ortografie na obrazku mój Paint zwariował nie mógł odczytać polskich znaków.
Chciał bym zrobić swój pierwszą aparaturę.Do tej pory czytałem i zadawałem pytania na forum ale nadszedł czas na własną konstrukcje która opierała by się na:
-Garnek emaliowany lub Kana po mleku
-Uszczelnienie garnka lub kany oczywiście wężyk sylikonowy przecięty po długości
-Wszystko podłączone również wężami sylikonowy
-Z deflegmatora
-Z odstojnika
-Chłodnicy miedzianej wykonanej z 2 m rurki fi 10
Chciał bym się zmieści z całą aparaturą w jakiś 100-150zł.
Napiszcie co bym mógł zmienić w tej aparaturze jestem otwarty każdą krytykę.
A!jeszcze obrazek ze schematem:
Sorry za ortografie na obrazku mój Paint zwariował nie mógł odczytać polskich znaków.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???
Zasadniczo wszystko ok, tylko ten odstojnik wydaje się zbędny. Termometr daj na wylocie deflegmatora.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???
Odstojnik jest zbędny przy deflegmatorze, bo teoretycznie po wyjściu z niego nie powinno być już syfu... Do tego odstojnika ze słoika nijak nie można opróżniać przy destylacji, bo jest pierońsko gorący...
Koszty musisz skalkulować sam, powinno wystarczyć.
Koszty musisz skalkulować sam, powinno wystarczyć.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Sam Zygmuncie napisałeś że teoretycznie nie powinno być syfów dla tego właśnie w mojej aparaturze będzie odstojnik.Mam jeszcze jedno pytanie termometr powinien być w deflegmatorze czy odstojniku.bo teoretycznie po wyjściu z niego nie powinno być już syfu...
Ostatnio zmieniony piątek, 18 gru 2009, 13:15 przez Juliusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zmiana imienia 'Juliuszu' na 'Zygmuncie'.
Powód: Zmiana imienia 'Juliuszu' na 'Zygmuncie'.
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???
Poczytaj, jeszcze świeże:
http://alkohole-domowe.com/forum/post12935.html#p12935
Termometr za deflegmatorem, jeżeli wywalisz odstojnik, lub za odstojnikiem, jeżeli uprzesz się, żeby go zostawić.
Pomyliłeś mnie z kimśkamil_ek_skc pisze:Sam Juliuszu napisałeś że teoretycznie nie powinno być syfów dla tego właśnie w mojej aparaturze będzie odstojnik.Mam jeszcze jedno pytanie termometr powinien być w deflegmatorze czy odstojniku.bo teoretycznie po wyjściu z niego nie powinno być już syfu...
Poczytaj, jeszcze świeże:
http://alkohole-domowe.com/forum/post12935.html#p12935
Termometr za deflegmatorem, jeżeli wywalisz odstojnik, lub za odstojnikiem, jeżeli uprzesz się, żeby go zostawić.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Postanowiłem już , że na razie zrobię aparaturę z dwoma odstojnikami ze słoików bez deflegmatora.Jeżeli aparatura miała by być z deflegmatorem to bym musiał kupić jeszcze odstojnik ze spustem flegmy.Wszystko bym musiał zamówić w euro-wine a jak wiadomo poczta-polska trochę się zapycha na święta dlatego za wszystko się wezmę dopiero po świętach.Może potem się skusze na założenie deflegmatora i odstojnika ze spustem.
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???
Witam
Przepraszam że w tym temacie piszę ale też mam pytanie odnośnie działania aparatury a nie chcę robić bałaganu.
Więc mam takie pytanie czy ktoś z Was próbował może połączyć szklaną chłodnicę z deflagmatorem dostępną powszechnie na allegro.
dokładnie coś takiego: http://allegro.pl/item1064241413_destyl ... oznan.html
Z zbiornikiem w postaci keg-a 30 litrowego.
Zastanawiam się czy taki zestaw będzie działał poprawnie, albo co ważniejsze czy będzie działał jakościowo i wydajnościowo podobnie do kolumny rektyfikacyjnej
Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
Przepraszam że w tym temacie piszę ale też mam pytanie odnośnie działania aparatury a nie chcę robić bałaganu.
Więc mam takie pytanie czy ktoś z Was próbował może połączyć szklaną chłodnicę z deflagmatorem dostępną powszechnie na allegro.
dokładnie coś takiego: http://allegro.pl/item1064241413_destyl ... oznan.html
Z zbiornikiem w postaci keg-a 30 litrowego.
Zastanawiam się czy taki zestaw będzie działał poprawnie, albo co ważniejsze czy będzie działał jakościowo i wydajnościowo podobnie do kolumny rektyfikacyjnej
Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czy taka aparatura spisywała by się dobrze???
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Czystego spirytusu nie uzyskasz na aparaturze kocioł+deflegmator z allegro+chłodnica taki sprzęt najlepiej nadaję się do destylatów w których liczy się aromat czy np. brandy , whisky. Jeśli chcesz mieć tani i szybki do budowy reflux to polecam Spiral-Stilla , sam ostatnio skonstruowałem Spiral-Stilla z 4 m rurki i wynik 90% po pierwszym psoceniu , a tak w ogóle polecam temat: The Spiral Still
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Re: Czy taka prosta aparatura spisywała by się dobrze???
Nie mam zamiaru uzyskać spirytusu, i tak robię psoty z nastawów winnych z tym że robię to właśnie na szklanym sprzęcie i trochę irytuje mnie wydajność, gdyż do szklanej kolby jaką posiadam można wlać jednorazowo ok 6 litrów zaczynu i nawet nie to jest problem tylko potem sama wymiana na nowy wkład do destylacji. Trzeba czekać aż kolba ostygnie a trwa to trochę. Dlatego właśnie się zastanawiam nad modyfikacją tego układu tak aby kocioł był zrobiony z kegi. Raz można startować z większym wkład, dwa szybciej można go wymienić Tylko właśnie zastanawiało mnie czy to będzie działać.