Ruda Szmata;)
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Witajcie!
Chciałbym Wam zaserwować szybciutki przepis na Rudą Szmatę;)
Skąd taka bezczelna nazwa? A no stąd, że powstały trunek kojarzy mi się z Gorzką Żołądkową, która potocznie jest nazywana "rudą" no i jakoś tak mi się powiedziało i jest...
Przepis na 2,5 l :
- 3 liście laurowe
- 4 ziela angielskie
- pół opakowania cukru waniliowego ( tego małego standardowego)
- 1/4 szklanki cukru
- 3 łyżeczki herbaty sypkiej/granulowanej zależy jak kto nazywa
Składniki wkładamy do słoja o pojemności przynajmniej 3 litrów, lub innego dostępnego naczynia.
Zalewamy naszą własną wódeczką 40%, energicznie mieszamy i stawiamy w ciepłym miejscu.
6-8 godzin to optymalny czas, w którym zioła oddadzą swój aromat, a cukry się rozpuszczą.
NAJWAŻNIEJSZE: CAŁOŚĆ NALEŻY ENERGICZNIE WSTRZĄSAĆ CHOCIAŻ RAZ NA GODZINĘ ABY POMÓC CUKROM SIĘ ROZPUŚCIĆ.
Po 6-8 godzinach zlewamy nasz napitek przez filtry do kawy i spokojnie możemy podawać. Wierzcie mi na słowo, że robi wrażenie. Na prawdę ja sam jestem zaskoczony, że w takim krótkim czasie można zrobić coś na prawdę fajnego
Pozdrawiam i życzę smacznego!
Chciałbym Wam zaserwować szybciutki przepis na Rudą Szmatę;)
Skąd taka bezczelna nazwa? A no stąd, że powstały trunek kojarzy mi się z Gorzką Żołądkową, która potocznie jest nazywana "rudą" no i jakoś tak mi się powiedziało i jest...
Przepis na 2,5 l :
- 3 liście laurowe
- 4 ziela angielskie
- pół opakowania cukru waniliowego ( tego małego standardowego)
- 1/4 szklanki cukru
- 3 łyżeczki herbaty sypkiej/granulowanej zależy jak kto nazywa
Składniki wkładamy do słoja o pojemności przynajmniej 3 litrów, lub innego dostępnego naczynia.
Zalewamy naszą własną wódeczką 40%, energicznie mieszamy i stawiamy w ciepłym miejscu.
6-8 godzin to optymalny czas, w którym zioła oddadzą swój aromat, a cukry się rozpuszczą.
NAJWAŻNIEJSZE: CAŁOŚĆ NALEŻY ENERGICZNIE WSTRZĄSAĆ CHOCIAŻ RAZ NA GODZINĘ ABY POMÓC CUKROM SIĘ ROZPUŚCIĆ.
Po 6-8 godzinach zlewamy nasz napitek przez filtry do kawy i spokojnie możemy podawać. Wierzcie mi na słowo, że robi wrażenie. Na prawdę ja sam jestem zaskoczony, że w takim krótkim czasie można zrobić coś na prawdę fajnego
Pozdrawiam i życzę smacznego!
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Ruda Szmata;)
Tylko ja troszkę zmieniłem Nie byłbym sobą...
Cukier (i cukier waniliowy) rozpuściłem w 0,5l ciepłej wody, do tego dodałem 1l zimnej wody i 1,1l destylatu.
Taką miksturą zalałem zioła - nie muszę pilnować teraz rozpuszczania cukru - pomieszam słoikiem jak mi się przypomni...
Cukier (i cukier waniliowy) rozpuściłem w 0,5l ciepłej wody, do tego dodałem 1l zimnej wody i 1,1l destylatu.
Taką miksturą zalałem zioła - nie muszę pilnować teraz rozpuszczania cukru - pomieszam słoikiem jak mi się przypomni...
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Ruda Szmata;)
Tak tylko wtrącam;)
Ale w ten sposób nie przekonasz się jak smakuje "oryginał" i jeśli Ci nie posmakuje łatwiej będzie o krytykę...arTii pisze:Tylko ja troszkę zmieniłem Nie byłbym sobą...
Cukier (i cukier waniliowy) rozpuściłem w 0,5l ciepłej wody, do tego dodałem 1l zimnej wody i 1,1l destylatu.
Taką miksturą zalałem zioła - nie muszę pilnować teraz rozpuszczania cukru - pomieszam słoikiem jak mi się przypomni...
Tak tylko wtrącam;)
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Ruda Szmata;)
MecenasAlkoś jeśli arTii destylat miał o wyższym procencie i końcowo uzyskał procent w okolicach, w jakich jest Twój, to aż tak duża modyfikacja nie nastąpiła... Tylko inne dane wstępne. Też często modyfikuję robiąc smakówki dlatego, że mam destylat 70%, a nie jak podają w przepisie spirytus.
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Ruda Szmata;)
Tak patrząc na pierwszy post tego tematu muszę przyznać że jedno się zgadza. Szmata. I do tego robi wrażenie.
Liść Laurowy, ziele angielskie i cukier waniliowy, brawo, super przepis. Na bogato nawet.
Bardziej spłycić się już chyba nie dało. A cukier to jest wanilinowy, wanilina, takie chemiczne coś.
Liść Laurowy, ziele angielskie i cukier waniliowy, brawo, super przepis. Na bogato nawet.
Bardziej spłycić się już chyba nie dało. A cukier to jest wanilinowy, wanilina, takie chemiczne coś.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Ruda Szmata;)
Na pewno masz w swojej głowie arsenał znakomitych przepisów, które z powodzeniem stosujesz.
Ja zaproponowałem taki, który mnie smakuje, jest szybki, i może być alternatywą dla wyszukanych trunków z najwyższej półki. Tą tańszą alternatywą.
Nikt Ci nie karze tego próbować, degustować, czegokolwiek z tym robić.rozrywek pisze:Tak patrząc na pierwszy post tego tematu muszę przyznać że jedno się zgadza. Szmata. I do tego robi wrażenie.
Liść Laurowy, ziele angielskie i cukier waniliowy, brawo, super przepis. Na bogato nawet.
Bardziej spłycić się już chyba nie dało. A cukier to jest wanilinowy, wanilina, takie chemiczne coś.
Na pewno masz w swojej głowie arsenał znakomitych przepisów, które z powodzeniem stosujesz.
Ja zaproponowałem taki, który mnie smakuje, jest szybki, i może być alternatywą dla wyszukanych trunków z najwyższej półki. Tą tańszą alternatywą.
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."
-
- Posty: 138
- Rejestracja: piątek, 29 gru 2017, 10:38
- Krótko o sobie: Pędze i wędze. Warze i smaże
- Ulubiony Alkohol: Ten wytworzony w domu
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Ruda Szmata;)
Krótki opis dzisiejszej degustacji Rudej Szmaty. Lekką modyfikacją u mnie było rozpuszczenie w 2l a nie w 2,5l destylatu. Lubię bardzo aromatyczne trunki.
Trunek ma ciekawy smak, na początku uderza smak ziołowy by po gardle spływała już słodycz. Jeśli ktoś jest fanem żołądkowej to ta pozycja jest warta wypróbowania.
Jedno z Mecenasem się nie zgodzę "wystarczy tylko 8 godzin". Czuć jeszcze różne smaki które muszą się przegryźć. Oprczywiście ruda jest już zdatna do wypicia ale z 3 dni znacznie by się jej przydały. Jednak jak najbardziej polecam
Trunek ma ciekawy smak, na początku uderza smak ziołowy by po gardle spływała już słodycz. Jeśli ktoś jest fanem żołądkowej to ta pozycja jest warta wypróbowania.
Jedno z Mecenasem się nie zgodzę "wystarczy tylko 8 godzin". Czuć jeszcze różne smaki które muszą się przegryźć. Oprczywiście ruda jest już zdatna do wypicia ale z 3 dni znacznie by się jej przydały. Jednak jak najbardziej polecam
-
- Posty: 182
- Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 06:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 162
- Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: LUBLIN
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Ruda Szmata;)
Nie bierz tego "na klatę" to był tylko taki żarcik
MecenasAlkoś pisze:Wiesz, jak to męskie skojarzenia, nie zawsze są odpowiednio "na miejscu"70-MAREK pisze:Fajny temacik, chociaż po "mecenasie" można by się spodziewać innych sformułowań ....
Musisz mi wybaczyć
Nie bierz tego "na klatę" to był tylko taki żarcik
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 lut 2019, 23:12 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 295
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Ruda Szmata;)
Ja też rudą szmatę nastawiłem. Żeby nie mieszać co godzinę, po wsypaniu cukru wymieszałem wszystko łyżką. Teraz się gryzie do rana. Zastamawiam się czy po 8 godz przecedzać, czy potrzymać dłużej dla lepszego aromatu.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 lut 2019, 00:08 przez zzibii, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Ruda Szmata;)
Po ośmiu godzinach spokojnie przecedzaj i dopiero później możesz to dalej przechowywać. Ziele angielskie w alkoholu oddaje bardzo swój aromat i dlatego przepis mówi do 8 godzin. Później - róbta co chcetazzibii pisze:Ja też rudą szmatę nastawiłem. Żeby nie mieszać co godzinę, po wsypaniu cukru wymieszałem wszystko łyżką. Teraz się gryzie do rana. Zastamawiam się czy po 8 godz przecedzać, czy potrzymać dłużej dla lepszego aromatu.
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."
-
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 17 lis 2018, 08:02
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Łagodny bimberek
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 631 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Ruda Szmata;)
Moja "ruda ściera" (zmodyfikowałem nieco nazwę na mój użytek bo szmata jest zbyt negatywna jak na użytą prawdziwą wanilię i miód) właśnie wystawiona na chłodek do klarowania. Trochę zmodyfikowana. Zamiast cukru waniliowego średnia laska przeciętej wzdłuż wanilii i zamiast cukru miód. Zalane na 16h 3l swojej 40% bo tyle akurat się po domu poniewierało. Jak dla mnie trochę za słodka. Pewnie doleję z litr czy dwa 40 lub 45%. Ogólnie średnia ale ze względu na szybkie przygotowanie i oryginalny smak wejdzie do mojego spisu nalewek. Jeżeli komuś bardziej podeszła to może pokusi się o zrobienie paru wariantów z różnymi herbatami i przedstawi na forum swoje oceny.
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Ruda Szmata;)
Minęło sporo czasu od kiedy założyłem temat z naszą rudą koleżanką i testowało ją wiele osób z mojej rodziny i znajomych. To okazał się hit do tego stopnia że ten napitek ma stać na stole na każdej imprezie.
Nie chcą nic innego.
A przecież beczka dębowa czeka na zlanie...
Nie chcą nic innego.
A przecież beczka dębowa czeka na zlanie...
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 61
- Rejestracja: czwartek, 29 mar 2018, 14:18
- Krótko o sobie: :)
- Ulubiony Alkohol: Każdy własnoręcznie wykonany :)
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Ruda Szmata;)
A co do laski wanilii, to dobra alternatywą, którą znalazłem nawet u mnie, w wiejskim sklepie, jest cukier z prawdziwą wanilia z Dr Oetkera. Dodawałem takiego do różnych nalewek i w zasadzie za każdym razem się sprawdzał, są ziarenka prawdziwej wanilii i da się z jednej paczki sporo wyciągnąć. A tego wanilinowego, to unikałbym jak ognia.
Z całym szacunkiem, ale nie trzeba było tak ostro Każdą, nawet najgorszą krytykę można ubrać w dobre słowarozrywek pisze:Tak patrząc na pierwszy post tego tematu muszę przyznać że jedno się zgadza. Szmata. I do tego robi wrażenie.
Liść Laurowy, ziele angielskie i cukier waniliowy, brawo, super przepis. Na bogato nawet.
Bardziej spłycić się już chyba nie dało. A cukier to jest wanilinowy, wanilina, takie chemiczne coś.
A co do laski wanilii, to dobra alternatywą, którą znalazłem nawet u mnie, w wiejskim sklepie, jest cukier z prawdziwą wanilia z Dr Oetkera. Dodawałem takiego do różnych nalewek i w zasadzie za każdym razem się sprawdzał, są ziarenka prawdziwej wanilii i da się z jednej paczki sporo wyciągnąć. A tego wanilinowego, to unikałbym jak ognia.
-
- Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Ruda Szmata;)
Co do wanilii, to polecam zrobić ekstrakt - parę lasek wanilii zalać destylatem rozrobionym do 60%. Tak otrzymany wyciąg przelać po 2 tygodniach i ponownie zalać wanilię. Zalewanie powtórzyć 3x (więcej już chyba nie warto) i całość zmieszać ze sobą.
Taki ekstrakt dodaję do "przepalanki" (jakieś 5 mi na 1l) - podkręca to jej smak.
Co do "rudej" - spróbuję. Za pierwszym razem pocisnę pewnie oryginalnym przepisem a potem spróbuję wprowadzić małą modyfikację zamieniając cukier na przepalony cukier - będzie mniej słodkie i z posmaczkiem karmelu. Dzięki!
Taki ekstrakt dodaję do "przepalanki" (jakieś 5 mi na 1l) - podkręca to jej smak.
Co do "rudej" - spróbuję. Za pierwszym razem pocisnę pewnie oryginalnym przepisem a potem spróbuję wprowadzić małą modyfikację zamieniając cukier na przepalony cukier - będzie mniej słodkie i z posmaczkiem karmelu. Dzięki!
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Ruda Szmata;)
Czasem trzeba ostrzej. Wtedy dociera przesłanie. Dobrze że odebrałeś te oto przesłanie jak powinieneś. Bardzo mnie to cieszy.
Powiem tak: Chemia działa natychmiast, a naturalne składniki niestety nie. I nie ma tutaj czegoś takiego jak niestety. Czas jest naszym sprzymierzeńcem. I dobrej jakości składniki, nie jakieś gówniane chemiczne cóś. Z naciskiem na cóś.
Pozdrawiam serdecznie. Rozrywek.
Powiem tak: Chemia działa natychmiast, a naturalne składniki niestety nie. I nie ma tutaj czegoś takiego jak niestety. Czas jest naszym sprzymierzeńcem. I dobrej jakości składniki, nie jakieś gówniane chemiczne cóś. Z naciskiem na cóś.
Pozdrawiam serdecznie. Rozrywek.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Ruda Szmata;)
Akurat w przypadku waniliny różnica między cukrem waniliowym (z prawdziwą wanilią) a wanilinowym jest znikoma. Jest to ten sam związek, tylko w pierwszym przypadku pochodzenia naturalnego, a drugim - syntetycznego. Plotki o wyższości waniliny naturalnej są wyssane z brudnego palucha dyletanta chemicznego, i powielane bezkrytycznie przez fanów tzw. zdrowej żywności. Jedyny problem jest taki, że wanilina - obojętne, naturalna czy sztuczna - może uczulać osoby wrażliwe. Zdrowy osobnik płci męskiej, aby sobie rzeczywiście zaszkodzić, musiałby zjeść jednorazowo około 10 kilo cukru wanilinowego, co wydaje mi się mało realne nawwet w przypadku osób bardzo roztargnionych.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Ruda Szmata;)
To nie jest możliwe. Jeden związek chemiczny nie może mieć różnego natężenia zapachu, a wanilina naturalna i syntetyczna są identyczne. Może natomiast być różna zawartość waniliny w mieszankach z cukrem, lub w korze, i stąd różnice. Częściej zresztą sugerowane wyższą ceną, niż rzeczywistą różnicą.
-
- Posty: 7336
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Ruda Szmata;)
Może wyraziłem się nie do końca jasno ale taka jest prawda;
Mimo że już w 1874 roku drogą syntezy chemicznej otrzymano sztuczną wanilinę i rozpoczęto masową produkcję używanego do dziś popularnego cukru wanilinowego, nie osiągnie on nigdy zapachu prawdziwej wanilii. Dzięki naturalnej równowadze między zawartością waniliny i innych nie zbadanych dotychczas substancji aromatycznych jest on niepowtarzalny. Co istotne z punktu widzenia konsumenta, syntetyczna wanilina ma znacznie słabszy aromat od swojego naturalnego zamiennika.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Ruda Szmata;)
Obydwaj macie rację. Krzysztof jako stricte chemik, Radus jako, powiedzmy, konsument. CZYSTA wanilina, obojetnie, czy naturalna, czy sztuczna, chemiczna, to to samo. Pachnie i smakuje tak samo.
Chodzi o to, co pośrodku. Laska wanilli jako produkt natury, zawiera oprócz waniliny jeszcze pewnie z milion różnych innych substancji, pewnie często nawet nieoznaczalnych, które razem, cuzamen do kupy dają niepowtarzalny aromat wanilii. Jak znajdę podręcznik do farmakognozji, to coś podeślę na ten temat. Jak pamiętam, było tam coś o wanilii.
Chodzi o to, co pośrodku. Laska wanilli jako produkt natury, zawiera oprócz waniliny jeszcze pewnie z milion różnych innych substancji, pewnie często nawet nieoznaczalnych, które razem, cuzamen do kupy dają niepowtarzalny aromat wanilii. Jak znajdę podręcznik do farmakognozji, to coś podeślę na ten temat. Jak pamiętam, było tam coś o wanilii.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 27 sty 2020, 20:00 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Ruda Szmata;)
Dokładnie to miałem na myśli.bociann2 pisze:CZYSTA wanilina, obojetnie, czy naturalna, czy sztuczna, chemiczna, to to samo. Pachnie i smakuje tak samo.
Chodzi o to, co pośrodku. Laska wanilli jako produkt natury, zawiera oprócz waniliny jeszcze pewnie z milion różnych innych substancji, pewnie często nawet nieoznaczalnych, które razem, cuzamen do kupy dają niepowtarzalny aromat wanilii.
-
- Posty: 57
- Rejestracja: sobota, 11 maja 2019, 22:27
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy