stare wino na bimber

Problemy technologiczne związane z uzyskaniem dobrego zacieru: niewłaściwy przebieg fermentacji, zakażenia nastawów, klarowanie...

Autor tematu
banditoss360
10
Posty: 11
Rejestracja: środa, 24 paź 2018, 11:05

Post autor: banditoss360 »

Witam,

WIem że błędy zostały popełnione, ale mądry polak po szkodzie... Więc potrzebuje Waszej fachowej pomocy:
Kolega z pracy przywiózł mi 17l starego wina 3 letniego żeby przepuścić na bimberek, wino jest wielo owocowe.
Jednak wyszła kicha, sprawdzałem winko starym sprawdzonym sposobem dziadka, do garczka przykrywka i na ogień a po chwili zapałka czy się pali, nistety opary wina się nie paliły czyli słabo z mocą :( faktcznie słabe w smaku mało alkoholowe...
Sprawdziłem wino cukromierzem i miało ok.3-4blg więc dodałem 5l wody + 7kg cukru i poczęstowałem to drożdzami turbo t48
Wiem że na smaku straci przez to dużo jednak zależało mi na podbicu % ale nie wyszło bo roztwór od wczoraj ledwo pracuje, tzn nie tak jak powinno na dzikusach tylko lekko się zapieniło z góry i prawie nie pracuje, moje pytanie co zrobić albo jak to jeszcze rozrobić z cukrówką żeby to ruszyło i sfermentowało na dobry % dysponuję różnymi drożdzami np turbo fruit albo alcotec restart z pożywką
ratujta Chopy !!!

Pozdro
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: stare wino na bimber

Post autor: Kamal »

Powinieneś zrobić mały nastaw, a później stopniowo dolewać wina, w ten sposób drożdże będę w stanie podjąć pracę.
Zapewne z tego wina uzyskał byś trochę winiaka, a tym sposobem, aby zwiększyć ilość i moc to najważej destylat z posmakiem winiaka będziesz mieć.
K.
Ostatnio zmieniony środa, 6 lut 2019, 08:57 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Autor tematu
banditoss360
10
Posty: 11
Rejestracja: środa, 24 paź 2018, 11:05
Re: stare wino na bimber

Post autor: banditoss360 »

Co to jest ten mały nastaw ? Jak to teraz uratować nie zwracając uwagi na smak, tylko żeby była moc? Może zrobić cukrówkę np. 15l, i dolewać codziennie po trochę tego wina? Poradźcie co chopy.
Ostatnio zmieniony środa, 6 lut 2019, 17:47 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: stare wino na bimber

Post autor: Kamal »

Jak bez względu na smak, to tak.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: stare wino na bimber

Post autor: .Gacek »

Możesz dolać do wina destylatu aby podbić procent a później na rurki, zawsze to jakaś alteratywa...
Ostatnio zmieniony środa, 6 lut 2019, 22:27 przez .Gacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Gacek.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: stare wino na bimber

Post autor: arTii »

.Gacek - z taka ilością cukru? Przecież to ma około 26,2BLG!!!
Wino miało około 4BLG
Teraz nastaw ma 17l (wino) + 5l (woda) + 4,2l (cukier) czyli 26,2l
Cukru w tym jest 0,7kg (wino) + 7kg czyli 7,7kg
Teraz jedynie naprawdę restart czyli drożdże do restartu i hartowanie.
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 lut 2019, 16:10 przez arTii, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: stare wino na bimber

Post autor: johnex »

Zastanawiam się co kolego @banditoss360 chciałeś osiągnąć ponownie fermentując to wino. Chciałeś odzyskać ten niecały kilogram cukru?
Przy tych proporcjach nastawu jest raczej pewne, że zatrzyma się przy większym blg. Już w tym momencie wino ma jakieś procenty. Przy idealnym przerobieniu cukru (tego co był w winie i z tego co dodałeś) moc nastawu wzrośnie ok. 16%. Reasumując wyjdzie dużo ponad 20%. Bez gruntownego rozcieńczania raczej się nie obejdzie ale z winem to już będzie miało niewiele wspólnego.
Pomijając już wzmacnianie to ja też kilka razy przerabiałem znajomym wino. Nigdy nie bawiłem się w jakieś wzmacnianie. Po prostu destylowałem takie jak było, a gdy wychodziła mała wydajność no to trudno - "z pustego to i Salomon nie naleje". Jak ktoś chciał więcej alko to robił sobie cukrówkę.
Ostatnio zmieniony piątek, 8 lut 2019, 08:36 przez johnex, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: stare wino na bimber

Post autor: .Gacek »

Hmm... Panowie macie rację...
Tak czy inaczej szkoda winka. Teraz to raczej smak i aromat winiaka poszedł w las.
Kiedyś czytałem, że aby "odzyskać" utracony cukier można zrobić odpęd a na wodzie odwarowej zmierzyć BLG i poczynić następny nastaw cukrowy. Jednak nigdy tego nie robiłem i nie wiem jakie są wyniki z takich dziwnych nastawów. Wodę na pewno trzeba napowietrzyć i pewnie nie obędzie się bez sprawdzenia Ph. Woda odwarowa jest lekko kwaśna.
Teraz to chyba bym poszedł za radą kolegi @arTii. Największa szansa na odratowanie nastawu. Życzę powodzenia i czekam na wieści co postanowiłeś ☺
Pozdrawiam Gacek.

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: stare wino na bimber

Post autor: wkg_1 »

.Gacek pisze: Kiedyś czytałem, że aby "odzyskać" utracony cukier można zrobić odpęd a na wodzie odwarowej zmierzyć BLG i poczynić następny nastaw cukrowy. Jednak nigdy tego nie robiłem i nie wiem jakie są wyniki z takich dziwnych nastawów. Wodę na pewno trzeba napowietrzyć i pewnie nie obędzie się bez sprawdzenia Ph. Woda odwarowa jest lekko kwaśna.
Hmmm ... licząc czas i cenę prądu na odzyskanie tych kilku kg cukru - nie wiem czy skórka warta wyprawki : /
Kwasowość akurat drożdżom nie przeszkadza ...

nieuprzejmygbur
20
Posty: 23
Rejestracja: piątek, 10 kwie 2015, 00:55
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: stare wino na bimber

Post autor: nieuprzejmygbur »

I po co ten cukier? miałeś świetny materiał.. Ten dodatkowy zasyp wpłynie mocno na kiepski bimbrowy posmak... Zwykle więcej znaczy źle... Natura wie najlepiej i daje tyle cukru aby wszystko było najlepsze.

Autor tematu
banditoss360
10
Posty: 11
Rejestracja: środa, 24 paź 2018, 11:05
Re: stare wino na bimber

Post autor: banditoss360 »

Po to dałem żeby ten zajzajer się wzmocnił %, bo wino było słabe, myślicie że kolega by mi przywiózł to wino, jak by było mocne i dobre? Raczej nie... Dałem drożdże restart i ruszyło pracuje ładnie, przed wczoraj miało już 10blg, dziś zmierzę co i jak ✌

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: stare wino na bimber

Post autor: johnex »

Trochę się kolego mijasz w zeznaniach. Najpierw piszesz:
banditoss360 pisze:Kolega z pracy przywiózł mi 17l starego wina 3 letniego żeby przepuścić na bimberek, wino jest wielo owocowe.
Sowo klucz przepuścić a nie wzmocnić, przefermentować i przepuścić. Teraz okazuje się, że obaj chcieliście wzmocnić, bo wino jak nie jest mocne to jest złe.
Ja dalej uważam, że woda nie jest tak droga, żeby nie można było nastawić oddzielnie cukrówki na spirytus, a z wina zrobić jakiś dobry wieloowocowy trunek.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

Autor tematu
banditoss360
10
Posty: 11
Rejestracja: środa, 24 paź 2018, 11:05
Re: stare wino na bimber

Post autor: banditoss360 »

Pewnie i masz rację, ale przepuścić dwa razy 17l słabego winiaka czyli poświęcić dwa dni na zabawę, i żeby wyszło 2l dobrego bimbru to skóra nie warta wyprawki - jak dla mnie, czym tu się dzielić ? a czas stracony kolego najważniejszy, co innego gdyby to było moje wino i robił bym to dla siebie... to tak, poprostu się wpakowałem i już nigdy takich kolaboracji ;) dziś badane cukromierzem blg 3 i przestało pracować, więc co pozostaje :) pozdro

Mod.:
Nie cytuj poprzedzającego posta w całości.
Ostatnio zmieniony sobota, 16 lut 2019, 01:14 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: stare wino na bimber

Post autor: johnex »

Nie żartuj, że 17l wina przepuszczał byś 2 dni. Pracując w takim tempie faktycznie tracisz na hobby bardzo dużo czasu.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!

Autor tematu
banditoss360
10
Posty: 11
Rejestracja: środa, 24 paź 2018, 11:05
Re: stare wino na bimber

Post autor: banditoss360 »

dwa dni w przenośni, na pot stillu pierwszy pęd okolo 7 godzin i na dugi dzień przepuszczenie jeszcze raz ze 6godzin, a w domu trzeba siedzieć i pilnować, umyć przygotować, nie będę się tu rozpisywał bo nie o tym temat... :poklon;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy zacierowe”