-
Autor tematu - Posty: 743
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Załączniki
Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Na ściankach 2 fermentorów, w których klarowało się wino białe, osadził się kamień winny. Jeden, ten starszy nieopatrznie umyłem gąbką i płynem do naczyń. Efekt to zmatowiony fermentor.
Czy jest jakiś sposób, by pozbyć się tego osadu w mniej drastyczny sposób? Jakoś czymś rozpuścić ten minerał?
Czy jest jakiś sposób, by pozbyć się tego osadu w mniej drastyczny sposób? Jakoś czymś rozpuścić ten minerał?
-
- Posty: 2084
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan i Ementaler, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Parą wodną pod ciśnieniem - mam takie urządzenie Kaercher którego Żonka używa do sprzątania bez użycia chemii. Kamień z kabiny prysznicowej schodzi bez problemu.
-
Autor tematu - Posty: 743
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Nie mam Ci ja takiego ustrojstwa z gorącą parą. Nie chcę stosować jakiejś żrącej, niesprawdzonej chemii.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 19:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Marianie drogi, skoro to kamień, to może użyć odkamieniacza do czajników, albo po prostu kwasku cytrynowego. Powinien to rozpuścić.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......

-
Autor tematu - Posty: 743
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Dzięki za radę. Sprawdzę zaraz po niedzieli.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: sobota, 1 lis 2014, 17:17
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Witam miałem podobny problem z osadem po winie w karafkach stosowałem wszelkiego rodzaju odkamieniacze płyny do mycia mycie w zmywarce w wysokiej temperaturze nawet nasypałem grudek do piaskownia z różnymi płynami i ustawiłem na godzinne toczenie się karafki -efekt praktycznie żaden.
W końcu dałem sobie spokój czeka na lepsze czasy
W końcu dałem sobie spokój czeka na lepsze czasy
-
- Posty: 133
- Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 12:11
- Krótko o sobie: Młody winiarz i smakosz nalewkowy
- Ulubiony Alkohol: Miód pitny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Panowie w-t-z i Marianie! Podglądając moją żonkę w kuchni to wiem, że czajnik odkamienia octem z wrządkiem, tak samo muszlę w łazience i pomaga... Może spróbujcie.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: sobota, 1 lis 2014, 17:17
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
kolego dzięki za pomysł ale nie pomaga
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Odkamieniacze są na bazie kwasu cytrynowego więc możesz sprobować rozpuścić troche w ciepłej wodzie i zalać na próbę. Jak masz troche wody utlenionej w domu spróbuj psiknąć i zobaczyć czy jest reakcja.
-
- Posty: 816
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 16:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Bardzo zasyfione i zakamieniałe wymienniki ciepła gotuję z kwaskiem cytrynowym - paczka kwasku, wody tyle, żeby zakryło wymiennik i gotowanie 60-90 minut. Czasem trzeba dodać więcej kwasku w trakcie, ale efekty są bardzo dobre. Wymienniki po kąpieli wychodzą prawie jak nowe - za to woda w garnku ma kolor ciemnej zieleni. Myślę, że można też spróbować z preparatami w stylu cilit bang - do zwalczania kamienia w łazience. Powierzchnię trzeba nawilżyć, spryskać poczekać 15-30 minut i przetrzeć - kamień powinien zejść. Potem tylko woda do płukania.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 2321
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Kamień winny to nie jest kamień kotłowy czy osad z wody. Myślę, że można go zneutralizować chemicznie, ale tu powinni wypowiedzieć się biegli w tej dziedzinie. Ja bym spróbował sodą 

Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2247
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Waldek ma rację. Kamień kotłowy to węglan wapnia, a kamień winny wodorowinian potasu. Są w sieci specjalne preparaty do usuwania tej substancji. Kiedyś na forum winiarskim ktoś doradzał Domestos ale czy działa - nie wiem.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 554
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 21:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Nie wiem czy mówimy o tym samym ale u mnie w szklanych balonach na styku wino/powietrze też czasami powstawał osad. Czyściłem go "babcinym sposobem". Do balona dawałem ok. kilograma mieszanki ziaren owsa i jęczmienia, do tego trochę wody z płynem do naczyń. Następnie dłuższa chwila "szejkowania" i balony krystalicznie czyste. Tak samo ta metoda sprawdza się przy brudnych butelkach.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 2321
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Babciny sposób znam i stosowałem - jest dobry, bo nie porysuje szkła. Czasem trzeba się "nabujać"
Teraz do mycia wielu sprzętów używam sody: viewtopic.php?t=1912&p=76642#p76642
Natomiast z kamieniem winnym nie miałem do czynienia.

Teraz do mycia wielu sprzętów używam sody: viewtopic.php?t=1912&p=76642#p76642
Natomiast z kamieniem winnym nie miałem do czynienia.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
Autor tematu - Posty: 743
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Teraz żałuję, że nie zrobiłem foto. Na ściankach osadziły się ostre, szkliste igiełki do około 3 milimetrów długości. Na dnie kryształy do 30 mm wysokości. Wyglądało to prześlicznie. Potrafiły się same pod własnym ciężarem łamać po usunięciu wina z wiaderka.
Czyli soda oczyszczona dała radę.
Tak też, przyjacielu drogi zrobiłem. Do około 2 litrów wody wsypałem 2 szklanki sody oczyszczonej. Próbowałem mieszaninę rozpuścić ale jakoś opornie to szło. Wlałem miksturę do fermentora, zamknąłem deklem i powoli obracałem tak, żeby woda z sodą zwilżała osiadły kamień winny. Szybko musiałem rozszczelnić fermentor, pięknie w nim szumiało i gazowało. Po około 3 godzinach cały szorstki osad zniknął, po następnej godzinie wszystko w fermentorze zmieniło się w płyn. Wylane, wiaderko wymyte, wysuszone i odstawione.wawaldek11 pisze:... Ja bym spróbował sodą
Teraz żałuję, że nie zrobiłem foto. Na ściankach osadziły się ostre, szkliste igiełki do około 3 milimetrów długości. Na dnie kryształy do 30 mm wysokości. Wyglądało to prześlicznie. Potrafiły się same pod własnym ciężarem łamać po usunięciu wina z wiaderka.
Czyli soda oczyszczona dała radę.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 14 lis 2016, 20:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Metoda godna polecenia, Ale nie dla miastowych.... Jako miastowy używam kilku saszetek ryżu...
johnex pisze:Nie wiem czy mówimy o tym samym ale u mnie w szklanych balonach na styku wino/powietrze też czasami powstawał osad. Czyściłem go "babcinym sposobem". Do balona dawałem ok. kilograma mieszanki ziaren owsa i jęczmienia, do tego trochę wody z płynem do naczyń. Następnie dłuższa chwila "szejkowania" i balony krystalicznie czyste. Tak samo ta metoda sprawdza się przy brudnych butelkach.
Metoda godna polecenia, Ale nie dla miastowych.... Jako miastowy używam kilku saszetek ryżu...

Pozdrawiam
meping
meping
-
- Posty: 6282
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 15:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Jeszcze lepsza jest kasza z odrobiną płynu do mycia naczyń 

SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2247
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Wydaje mi się jednak, że walczycie z kamieniem kotłowym, czyli kamieniem wytracającym się podczas parowania twardej wody. Właśnie on powstaje na granicy płyn-powietrze w balonach i innych szklanych naczyniach. Kamień winny osadza się np. w beczkach i to w całej objętości.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 115
- Rejestracja: piątek, 21 wrz 2018, 10:39
- Załączniki
Re: Kamień winny - jak usunąć nie rysując fermentora.
Potwierdzam metodę sodą. Dzisiaj musiałem umyć plastikowy keg i na początku załamka była. Męczyłem się z tym kamieniem winnym , szorowałem szczotą i marne efekty były. W końcu tutaj luknąłem. 100ml octu, trzy łyżki sody i trochę wody gorącej. Przez kilka minut robiłem "czaczę" z kegiem i kamień rozpuścił się. Płukanko kilkukrotne wodą, później piro i sprzęcik nuffffka
. Chowam to szybko , bo za chwilę "wielebny" ma przyjść 


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości