Zapach destylatu ze słodu

Metody destylacji i teoria niezbędna do pędzenia bimbru w sposób profesjonalny...

Autor tematu
dawidlos
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2012, 11:48

Post autor: dawidlos »

Witam wszystykich
Po wielu bojach z cukrówką nadszedł czas na zacier ze słodu jęczmiennego 1:1 dymiony I pilzenski. Zacier wyszedł ok został odfiltrowany i do beczki, drożdże do whisky.
Destylowałem to na kolumnie pòłkowej narazie tylko raz przedgony i pogony odebrane ze sztuką Ale zapach jest jakiś dziwny jakby chleb albo zmielony słód ani deczko nie przypomina to whyski. To tak ma byc ratujcie :oops:
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Zapach destylatu ze słodu

Post autor: Doody »

Spokojnie, Taki destylat musi poleżeć z dodatkiem dębu i to kilka miesięcy, żeby był w pełni pijalny. A najlepiej jak leży w beczce.
Pozdrawiam
Darek

Autor tematu
dawidlos
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2012, 11:48
Re: Zapach destylatu ze słodu

Post autor: dawidlos »

Ok to nie poddaje się ☺
A mam pytanie czy jak dodam płatki dębowe to wyciągać je np po 2-3 tygodniach
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Zapach destylatu ze słodu

Post autor: Doody »

Dodaj nie za dużo płatków i co tydzień próbuj destylatu oraz obserwuj jego kolor. Jak uznasz, że ekstrakt dębowy jest zbyt mocny usuń część płatków. Ja trzymam szczapki dębowe do końca.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Zapach destylatu ze słodu

Post autor: sargas »

Jak zapach destylatu jest zbyt intensywny puść jeszcze raz. Następnym razem spróbuj surowe zboże + enzymy zupełnie inna historia być może bardziej ci będzie odpowiadać.
Awatar użytkownika

PiotrusPan
50
Posty: 56
Rejestracja: sobota, 17 lis 2018, 08:02
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Łagodny bimberek
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Zapach destylatu ze słodu

Post autor: PiotrusPan »

Ja zaprawiłem gotowy destylacik w ilości 3 litrów dwoma szczapkami dębu opieczonymi w piekarniku. Już po trzech dniach dąb oddał kolor, ale zapach na razie mało atrakcyjny (mokrej deski) w smaku podobnie. Nigdy nie żułem mokrego drewna, ale myślę że tak właśnie by smakowało. Same podpieczone szczapki pachniały fantastycznie: słodko-waniliowo. Myślicie żeby je zostawić, czy już wyjąć. Wszak to dopiero 10 dni.
Chciałbym iść do nieba ze względu na miejsce, ale wybiorę raczej piekło ze względu na towarzystwo.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zapach destylatu ze słodu

Post autor: wawaldek11 »

Zostaw to na rok, dwa i będziesz widział zmiany na +. Koledzy piszą o przedgonach i pogonach wlanych co prawda do beczki i kolosalnej zmianie po kilku latach.
Takie szybkie próbowanie niedojrzałych trunków czasem określam jako alkopedofilię :mrgreen:
Podpieczone szczapki możesz namoczyć w winie. I nie tydzień czy dwa.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

PiotrusPan
50
Posty: 56
Rejestracja: sobota, 17 lis 2018, 08:02
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Łagodny bimberek
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Zapach destylatu ze słodu

Post autor: PiotrusPan »

Dzięki wawaldek11. Znam smak młodego trunku, kartka z opisem na butlę i do teściów do spiżarki na rok. (teściowie abstynenci, więc tam spokojnie postoi)
Chciałbym iść do nieba ze względu na miejsce, ale wybiorę raczej piekło ze względu na towarzystwo.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Zapach destylatu ze słodu

Post autor: dynio »

@PiotrusPan jeżeli chcesz dać do szkła które nie oddycha, to pamiętaj żeby chociaż raz na miesiąc napowietrzyć destylat. No chyba że dajesz do beczki lub kamionki to nic nie musisz ruszać

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i Rektyfikacja”