Nikomu nie zazdroszczę a już tym bardziej tobie. Mam swojego "mercedesa" i jestem z niego niezmiernie zadowolony, więc czy masz sprzęt za kilka stówek czy kilka tysięcy, zwisa mi to nacią pietruszkiwkg_1 pisze:zazdrość to brzydka przywara.
A teraz do meritum;
Ale nie z góry Tak, tego zdania się uczepiłem, bo to ewidentna bzdura. Nigdy destylat z głowicy o mocy >96% nie spłynie do kotła. I nie wystarczy znać podstaw rektyfikacji na poziomie liceum ale również procesy fizykochemiczne zachodzące w kolumnie. Napiszę ci bardziej obrazowo, może w końcu załapieszwkg_1 pisze:Uczepiłeś się zdania: "Przecież ciecz z góry spływa aż do kotła". I spływa. Bez dyskusji spływa.
Gdyby do kotła spływał destylat z "samej góry", to nastaw byłby cały czas zasilany takim o mocy >96%, bo przecież taki skrapla się na chłodnicy i stawał się co raz mocniejszy procentowo więc i pary zasilające kolumnę byłyby co raz mocniejsze. I co? Czy tak się dzieje podczas stabilizacji? Kwadratura koła, co nie
Powiem więcej. Prawdziwych jest kilka zdań, aż do "Z góry". Bo to "Z góry" to już ewidentna bzdura, co wyjaśniłem wyżej.wkg_1 pisze:Przy grzaniu 2kW paruje koło 8 litrów na godzinę a poziom w kotle się nie zmienia. Dlaczego ? Bo do niego spływa. Co ? Ciecz. Skąd ? Z góry. Koniec temat, zdanie jest ewidentnie prawdziwe.
No i już na sam koniec.
Tak, dyskusja toczy się o czym innym i do tego, że wyjaśniasz koledze proste sprawy rektyfikacyjne, nie mam zastrzeżeń, ale niestety muszę prostować niektóre nieprawdziwe informacje. I nie robię sobie jaj, czego ty chyba nie rozumiesz.
Odniosę się jeszcze tylko do jednej twojej wypowiedzi;
Jak myślisz, czy segment z miedzią, umiejscowiony pomiędzy segmentami ze sprężynkami KO, nie będzie stwarzał problemu z zalewaniem na styku pierwszego segmentu z KO a segmentu z miedziąwkg_1 pisze:Jak dzielisz kolumnę, to imho kolejność powinna być: zbiornik, bufor z KO (opcjonalnie), segment z KO (ok. 50cm) i tu termometr, segment z miedzią (ok. 20cm), segment z KO, segment z OLM (KO).
Nie oczekuję odpowiedzi, lecz chciałbym abyś trochę przemyślał niektóre swoje wywody