Na forum jestem od roku od kiedy rozpocząłem przygodę z destylacją. Niestety najpierw dokonałem zakupu pierwszego zestawu, później zacząłem czytać i studiować tutejsza skarbnicę wiedzy. I w ten oto sposób stałem się posiadaczem nieszczęsnych odstojników na PS, ale dzięki forum już wiem czego potrzebuję, ale do tematu.
Próbował ktoś z Was do surówki z nastawu cukrowego dodać suszonych śliwek, potrzymać z 2 tygodnie i puścić na rurki przez pot still-a? Czy w bezbarwnym destylacie będzie wyczuwalny smak śliwki? Zastanawiam się czy nie wrzucić do kociołka razem z "wymoczonymi" śliwkami. Nie przypali się na grzałkach?
Surówka z suszonymi śliwkami do drugiej destylacji
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: czwartek, 23 lis 2017, 20:05
- Podziękował: 3 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Surówka z suszonymi śliwkami do drugiej destylacji
Odpuść sobie. Szkoda czasu i pieniędzy. To już lepiej pozostaw zaprawioną surówkę na jakiś czas. No chyba, że surówka wymaga doczyszczenie. To wtedy to zrób i dopiero zapraw śliwkami.
Ostatnio zmieniony piątek, 21 gru 2018, 06:56 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Surówka z suszonymi śliwkami do drugiej destylacji
Przedpiśnik ma rację, ale jeśli zależy Ci na bezbarwnym trunku z aromatem, to możesz tak zrobić. Jednak do zalania śliwek użyj nie surówki, a czystego alko jeśli możesz na swoim sprzęcie taki wytworzyć. No i śliwek musi być sporo.
Ostatnio zmieniony piątek, 21 gru 2018, 10:43 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: czwartek, 23 lis 2017, 20:05
- Podziękował: 3 razy
Re: Surówka z suszonymi śliwkami do drugiej destylacji
Dzięki za odpowiedzi, spróbuję je przedestylować z 5-6 litrów surówki zaprawionej w suszonych śliwkach gdyż wtedy urobek nie będzie słodki, a po macerowaniu suszonych śliwek to towarek aż gęstawy mnie wychodził
Zastanawiam się czy zostawiać miedziane i ko sprężynki w wypełnieniu? Jak się to ma do przedostawania się aromatów w prostej destylacji.
Moje dotychczasowe doświadczenie to tylko nastawy cukrowe a apetyt rośnie w miarę jedzenia (czyt. picia)
Miałem zaprawione 4,5 litra (po dwóch destylacjach) śliwkami suszonymi z myślą o konsumpcji, moczyły się ponad tydzień ale postanowiłem spróbować jak będzie ze smakiem po destylacji i jestem pozytywnie zaskoczony! towarek trąca fajnie śliwką, zobaczymy po kilku dniach jak się ułoży.
Puszczane na prostym PS-ie z odstojnikami
Mod.
Nie pisz posta pod postem. Używaj opcji "edytuj".
Zastanawiam się czy zostawiać miedziane i ko sprężynki w wypełnieniu? Jak się to ma do przedostawania się aromatów w prostej destylacji.
Moje dotychczasowe doświadczenie to tylko nastawy cukrowe a apetyt rośnie w miarę jedzenia (czyt. picia)
Miałem zaprawione 4,5 litra (po dwóch destylacjach) śliwkami suszonymi z myślą o konsumpcji, moczyły się ponad tydzień ale postanowiłem spróbować jak będzie ze smakiem po destylacji i jestem pozytywnie zaskoczony! towarek trąca fajnie śliwką, zobaczymy po kilku dniach jak się ułoży.
Puszczane na prostym PS-ie z odstojnikami
Mod.
Nie pisz posta pod postem. Używaj opcji "edytuj".
Ostatnio zmieniony niedziela, 23 gru 2018, 20:53 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 249
- Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
- Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
- Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
- Lokalizacja: okolice Gdańska
- Podziękował: 28 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: Surówka z suszonymi śliwkami do drugiej destylacji
Dzień dobry.
Mam pytanie: ile dałeś suszonych śliwek na te ok. 5 litrów surówki? Cukier z tych śliwek nie przypalił się na grzałkach? Jak to smakuje na cukrówce po kilku dniach? Pozdrawiam.
Mam pytanie: ile dałeś suszonych śliwek na te ok. 5 litrów surówki? Cukier z tych śliwek nie przypalił się na grzałkach? Jak to smakuje na cukrówce po kilku dniach? Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony wtorek, 4 lut 2020, 08:01 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.