Keg pepsi i podwójne wyjście par do deflegmatora

[bartek2k9]

Witam serdecznie.

Zastanawia mnie czy jest sens podłączenia pot stilla do 2 kroćców kega pepsi. Termometr w drugiej dziurze niepotrzebny bo zamontowałbym go w deflegmatorze a taki sam niewykorzystany otwór aż się prosi o podłączenie drugiej rurki trójnikiem szklanym. Czy takie połączenie nie będzie powodowało komplikacji przy psoceniu?

[Szlumf]

Witam na Forum.
Jeżeli masz taki deflegmator jak na rysunku to podłącz bez trójnika. Jeden króciec do spustu z deflegmatora a drugi do dolnego wejścia. Ułatwisz skroplinom powrót do kotła.

[arkdom]

A kto Ci powiedział, że termometr w drugiej dziurze niepotrzebny? I co ma pomiar temperatury w deflegmatorze do pomiaru w zbiorniku?

[Szlumf]

Też w pierwszym odruchu chciałem napisać o termometrze. Po chwili zastanowienia jednak doszedłem do wniosku, że podwójne podłączenie deflegmatora może przynieść sporo korzyści a termometr w parach przed chłodnicą da operatorowi też jakiś pogląd na to co dzieje się w kotle. Jak będzie uważnie obserwował proces to po paru destylacjach i bez termometru skończy w odpowiednim momencie.

[bartek2k9]

W miejscu na flegmę mam upchana miedź i chciałbym aby wszystkie doprowadzenia par przez nią przechodzily. Wiem ze jest jej niewielka ilość ale zawsze coś. Pomiar temperatury z boku calkiem nieźle mi się sprawdza.

[Szlumf]

Twoje rozwiązanie z trójnikiem nie likwiduje wąskiego gardła - spust z deflegmatora. Będzie tam zalewało przy większej mocy.

[bartek2k9]

Obecnie destyluję na rozwiązaniu z pierwszego obrazka i rzeczywiście deflegmator jest co chwilę zalewany.

Witam na Forum.
Jeżeli masz taki deflegmator jak na rysunku to podłącz bez trójnika. Jeden króciec do spustu z deflegmatora a drugi do dolnego wejścia. Ułatwisz skroplinom powrót do kotła.

Kolego Szlumf miałeś okazję destylować na takim połączeniu o którym mówisz? Rzeczywiście nie było problemu z zalewaniem?
W załączniku poprawione połączenie.

[Szlumf]

Nie pracowałem z takim rozwiązaniem. Mój deflegmator miał tylko wlot i wylot. Ale skoro powiększamy drogę par to powinno być lepiej i moc robocza pewnie się nieco zwiększy. W przedstawionym przez Ciebie rozwiązaniu, moim zdaniem, termometr w tym miejscu nie da żadnych przydatnych informacji bo wskazania będą zafałszowane skroplinami.

[PETER29]

Jeśli już bardzo chcesz ten termometr daj ten trójnik pomiędzy deflegmator a chłodnicę i tam go zainstaluj.

[bartek2k9]

Termometr co prawda konieczny nie jest, ale znacznie ułatwia mi pracę na początku przygody z destylacją. Zrobię tak jak mowi PETER29ni zobaczę co z tego wyjdzie

[bartek2k9]

Kombinowałem i wyszło ostatecznie coś takiego. Wszystko dosyć stabilne, temperatura par mierzona pomiędzy kotłem a deflegmatorem, termometr nie jest zalewany przez skropliny.