Witam, po trzech dniach od odrzucenie ryż itd. z wina ryżowego na jego powierzchni zaczęły się tworzyć białe plamy. Zapach jest na razie w porządku a wino już nie "bulga" czyli przeszło do cichej fermentacji. Przejmować się tymi plamami ?
Białe plamki na powierzchni wina
Re: Białe plamki na powierzchni wina
Widocznie moja poprzednia odpowiedź się nie wysłała, więc odpisze jeszcze raz. Plamki wyglądają jak taka zbita biała piana. Wino nastawione zostało 28.01.2018 a składniki jakich użyłem to przepłukany ryż, sparzone rodzynki oraz pokrojona cytryna, (przyprawy pomijam). Nastaw pod ostatnim dosłodzeniu był zaszczepiany drożdżami ( 24.02). Gąsior przed nastwianiem był dokładnie wymyty płynem do naczyń, po oddzieleniu ryżu itd. tylko przepłukany.
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Białe plamki na powierzchni wina
Nie chce być złym prorokiem, ale mnie to wygląda na pleśń, ale po fotkach w takiej jakości ciężko coś stwierdzić na pewno.
Włóż wężyk do zlewania i zobacz czy ta piana się rozwala czy jest to taki kożuch, albo czy jest zbite w kłaczki itp. Jeżeli piana się rozwala to zostaw, opadnie z czasem, w pozostałych przypadkach do wylania.
W jakim celu? Bazujesz na jakimś przepisie? Jeżeli tak to zmień źródło, bo jest całkowicie bez sensu.hgeen pisze:Nastaw pod ostatnim dosłodzeniu był zaszczepiany drożdżami ( 24.02).
Nie chce być złym prorokiem, ale mnie to wygląda na pleśń, ale po fotkach w takiej jakości ciężko coś stwierdzić na pewno.
Włóż wężyk do zlewania i zobacz czy ta piana się rozwala czy jest to taki kożuch, albo czy jest zbite w kłaczki itp. Jeżeli piana się rozwala to zostaw, opadnie z czasem, w pozostałych przypadkach do wylania.
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Białe plamki na powierzchni wina
Wygląda niestety na pleśń. Jeśli się to potwierdzi to wylej nastaw do sedesu - nie próbuj ratować, bo szkoda zdrowia. Pleśń jest mocno rakotwórcza. A na przyszłość jeśli chcesz robić wino domowe to kup książkę - np. Jana Cieślaka "Domowy wyrób win".
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Re: Białe plamki na powierzchni wina
Piana się łatwo "rozwala" a nastaw zaszczepiłem drożdżami ponieważ z dnia na dzień nagle przestał pracować, po tygodniu gdy go dosłodziłem dalej nie ruszał więc zdecydowałem się na ponowne zaszczepienie. Miałem jakiegoś niefarta do tych drożdży, bo następne wino z tych samych drożdży w ogóle nie wystartowało i musiałem się ratować czymkolwiek miałem pod ręką. Niestety nie udało mi się zrobić lepszej jakości zdjęć. Poczekam w takim razie do pierwszego zlewania znad osadu, wtedy ocenie czy da się coś z tym zrobić. Dzięki za pomoc
-
- Posty: 2
- Rejestracja: piątek, 23 lis 2018, 17:06
Re: Białe plamki na powierzchni wina
Dzień dobry,
wydaje mi się, że mam podobny objaw, więc piszę w tym wątku. Robię wino z Aronii. Aronia była zebrana około miesiąca temu, od tego czasu leżała w zamrażarce. Aronia została rozmrożona, wypłukana i osuszona. Rozgniotłem aronię i włożyłem do baniaka: 3 kg owoców, 4.5 litra wody, 1.5 kg cukru. Wyszło 21 Blog. Kolejnego dnia kupiłem aktywne drożdże winiarskie. Niestety na powierzchni moszczu pojawiły się trzy ogniska w postaci małych białych kłaczków. Największe średnica ok. 5mm. Nie było innych przebarwień ani nalotów. Dodałem pektoenzym a następnie drożdże. Wszystko wymieszanej. Następnego dnia wino zaczęło pracować. Od kilku dni pyka, a na powierzchni nie pojawiły się żadne dziwne objawy. Zależy mi na produkcji dobrego smacznego wina i zastanawiam się czy przez te kłaczki na początku nie powinienem go wylać. Nie chcę jednak popadać w przesadę, szczególnie że teraz wygląda ok. Czy mógłbym poprosić o radę?
wydaje mi się, że mam podobny objaw, więc piszę w tym wątku. Robię wino z Aronii. Aronia była zebrana około miesiąca temu, od tego czasu leżała w zamrażarce. Aronia została rozmrożona, wypłukana i osuszona. Rozgniotłem aronię i włożyłem do baniaka: 3 kg owoców, 4.5 litra wody, 1.5 kg cukru. Wyszło 21 Blog. Kolejnego dnia kupiłem aktywne drożdże winiarskie. Niestety na powierzchni moszczu pojawiły się trzy ogniska w postaci małych białych kłaczków. Największe średnica ok. 5mm. Nie było innych przebarwień ani nalotów. Dodałem pektoenzym a następnie drożdże. Wszystko wymieszanej. Następnego dnia wino zaczęło pracować. Od kilku dni pyka, a na powierzchni nie pojawiły się żadne dziwne objawy. Zależy mi na produkcji dobrego smacznego wina i zastanawiam się czy przez te kłaczki na początku nie powinienem go wylać. Nie chcę jednak popadać w przesadę, szczególnie że teraz wygląda ok. Czy mógłbym poprosić o radę?
Ostatnio zmieniony piątek, 23 lis 2018, 17:56 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: piątek, 23 lis 2018, 17:06
Re: Białe plamki na powierzchni wina
Dziękuję za odpowiedź. Zastosowałem drożdże ze składnikami o nazwie kill factor. Polecałbyś mimo to dodawać pirosiarczyn? Wracając do tematu być może nie zaznaczyłem, że objaw jest odmienny niż ten na zdjęciu odnośnie wina z ryżu. Czy ktoś może spotkał się z czymś takim?
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 lis 2018, 17:38 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.