Duży zestaw....
Witam wszystkich...
Jestem nowicjuszem w psoceniu ale czynnym czytelnikiem forum i na podstawie tej wiedzy
Mój potwór został ukończony...
Zbiornik;
2 x keg 50 litrów zespawane że sobą jeden na drugim grubo ocieplone
Grzałki 3x 2KW
Kolumna;
Rura 80mm ocieplona
Czujniki temperatury zbiornik, 10 półka, odbiór OLM, odbiór LM
Licząc od dołu
0.5 m sprężynki miedziane
1.5 m sprężynki KO
Wstawka OLM
Latarnia
0.5 m sprężynki KO
Głowica LM
Pierwszy temat to chyba za mała moc, bo nie mogę zalać kolumny (rozumiem że jeśli byłoby wszystko ok to zalanie zobaczę w latarni mimo wysokości 2 metry od beczki).
Drugi temat to stabilizacja.
Nawet przy długiej (nawet 2 godziny) stabilizacji temperatury oscylują ok
75.5°C na 10 półce
73.3°C na OLM
71°C na LM
Najciekawsze jest to że to co cieknie z rurki jest według mnie 7/10
Czy mimo tak wysokiej kolumny temperatury powinny zbliżyć się mocniej ku sobie....???
Proszę kolegów o krytykę...
Jestem nowicjuszem w psoceniu ale czynnym czytelnikiem forum i na podstawie tej wiedzy
Mój potwór został ukończony...
Zbiornik;
2 x keg 50 litrów zespawane że sobą jeden na drugim grubo ocieplone
Grzałki 3x 2KW
Kolumna;
Rura 80mm ocieplona
Czujniki temperatury zbiornik, 10 półka, odbiór OLM, odbiór LM
Licząc od dołu
0.5 m sprężynki miedziane
1.5 m sprężynki KO
Wstawka OLM
Latarnia
0.5 m sprężynki KO
Głowica LM
Pierwszy temat to chyba za mała moc, bo nie mogę zalać kolumny (rozumiem że jeśli byłoby wszystko ok to zalanie zobaczę w latarni mimo wysokości 2 metry od beczki).
Drugi temat to stabilizacja.
Nawet przy długiej (nawet 2 godziny) stabilizacji temperatury oscylują ok
75.5°C na 10 półce
73.3°C na OLM
71°C na LM
Najciekawsze jest to że to co cieknie z rurki jest według mnie 7/10
Czy mimo tak wysokiej kolumny temperatury powinny zbliżyć się mocniej ku sobie....???
Proszę kolegów o krytykę...
Ostatnio zmieniony niedziela, 11 lis 2018, 20:14 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Duży zestaw....
Słyszałem o rurce 76mm ale to nie ważne. Pytanie pierwsze jakie masz sprezynki? Czy masz dobrze zaizolowanego kega? Nie zalewaj kolumny tylko wykorzystaj ten czas na stabilizacje. Stabilizuj z 60 minut odbierz przedgon i przejdź do serca. Zobaczysz ze nie ma to całe zalewania najmniejszego sensu. To tylko strata czasu i energii. Twoja temp na 10 półce jest jak najbardziej ok o ile jest stabilna. Jeśli podskoczy o jakieś 0,3 st C przykrec delikatnie zaworem i odbieraj dalej o ile temp wróci do tej właściwej. Nie wiem co jest Twoim wyznacznikiem 7/,10 ale po pierwszym procesie nie oczekuj cudów. Zrób na 2,5 i wtedy opisz efekty.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Re: Duży zestaw....
Mam rurę 80mm z rury kominowej pieca gazowego....
Sprężynki z allegro... Wydawały się fajne
Jednak jak kupiłem ostatnio od padew.pl na dopełnienie to widać większą precyzję i profesję....
Kega mam ocieplonego jak nikt inny
Ok 10 cm pianki poliuretanowej
Jeżeli chodzi o zalewanie nie zależy mi na tym...
Założyłem że jeśli nie mogę zalać kolumny to znaczy że pracuje na mocy poniżej i jest ok (ze stratą dla mnie)
7/10 to znaczy 7 na skali do 10 ( według mojego języka) bo porównywałem z efektami kolegów jest nieźle biorąc pod uwagę rozbieżności temperatury
Sprężynki z allegro... Wydawały się fajne
Jednak jak kupiłem ostatnio od padew.pl na dopełnienie to widać większą precyzję i profesję....
Kega mam ocieplonego jak nikt inny
Ok 10 cm pianki poliuretanowej
Jeżeli chodzi o zalewanie nie zależy mi na tym...
Założyłem że jeśli nie mogę zalać kolumny to znaczy że pracuje na mocy poniżej i jest ok (ze stratą dla mnie)
7/10 to znaczy 7 na skali do 10 ( według mojego języka) bo porównywałem z efektami kolegów jest nieźle biorąc pod uwagę rozbieżności temperatury
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2755 razy
Re: Duży zestaw....
Gdy tę surówkę potraktujesz jeszcze jednym gotowaniem to się zdziwisz - jak poprawi się jakość.
Drugim powodem nie najlepszej jakości tego co kapie może być duża średnica rury i nie najlepszej jakości wypełnienie. Wbrew pozorom kolumna o tej średnicy nie należy do najwyższych. I będziesz musiał się troche nagimnastykować, zeby otrzymac trunek 10/10.
Po kilku razach jak wyczujesz sprzęt to i jakość się poprawi.
Co do temperatur - to się nie przejmuj. Dopóki po stabilizacji a w trakcie reszty procesu "stoją" w miejscu to wszystko jest OK.
Na tę chwile zalaniem się nie przejmuj. Naucz się najpierw rektyfikować. Poznaj kolumnę. A na zalanie przyjdzie jeszcze czas.
I bardzo dobrze oceniasz to co kapie. Bo właśnie takie ma być. i nie spodziewaj się nic lepszego po pierwszym gotowaniu.zojsan pisze:...Najciekawsze jest to że to co cieknie z rurki jest według mnie 7/10
Czy mimo tak wysokiej kolumny temperatury powinny zbliżyć się mocniej ku sobie....???
Proszę kolegów o krytykę...
Gdy tę surówkę potraktujesz jeszcze jednym gotowaniem to się zdziwisz - jak poprawi się jakość.
Drugim powodem nie najlepszej jakości tego co kapie może być duża średnica rury i nie najlepszej jakości wypełnienie. Wbrew pozorom kolumna o tej średnicy nie należy do najwyższych. I będziesz musiał się troche nagimnastykować, zeby otrzymac trunek 10/10.
Po kilku razach jak wyczujesz sprzęt to i jakość się poprawi.
Co do temperatur - to się nie przejmuj. Dopóki po stabilizacji a w trakcie reszty procesu "stoją" w miejscu to wszystko jest OK.
Na tę chwile zalaniem się nie przejmuj. Naucz się najpierw rektyfikować. Poznaj kolumnę. A na zalanie przyjdzie jeszcze czas.
[URL=https://matchnow.info] Beautiful Womans from your city[/URL]
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Duży zestaw....
Po pierwsze nie możesz zalać kolumny bo sprężynki są lipnej jakości, najprostszy sposób żeby sprawdzić jakość wypełnienia to po prostu zważ je na wadze, jeżeli 1 litr będzie ważył poniżej 900g, a te najtańsze z alledrogo ważą około 500-600g to w porównaniu do sprężynek takich producentów jak Henitom czy Plipek musisz ich zasypać 2 razy tyle czyli kolumna powinna mieć nie 2,5m tylko 5m wysokości. Dlatego też nie możesz zalać kolumny ponieważ wypełnienie jest bardzo kiepskiej jakości i jest strasznie duża jego przewiewność, jedyny plus to że możesz pracować na bardzo dużych mocach bo wypełnienie jest przewiewne, ale wysokość półki jest 2-3 krotnie wyższa niż przy wypełnieniu wiodących producentów. Któryś z Kolegów nadmienił że zalewanie nie ma sensu, oj bardzo byś się zdziwił jak byś zobaczył testy jaki wpływ ma zalewanie na ilość półek jakie znajdują się w kolumnie po wykonaniu takiego zabiegu, średnio zwiększa się ona o około 30%. Robiliśmy również testy polegające na sprawdzeniu ilości półek podczas długiej stabilizacji, kolumna stała na stabilizacji około 3h i jednak nic to nie wniosło do ilości półek w kolumnie (była mniejsza o 30% niż po zalewaniu), robiliśmy również kolejny test, kolumna po zalaniu stała 3h na stabilizacji, byliśmy ciekaw czy po tak długiej stabilizacji półki rzeczywiste nie będą w jakiś sposób "znikać" i jednak nie, cały czas mieliśmy ten stan co od razu po zalewaniu. Mówiąc najprościej jak się ma kolumnę 150cm to po zalewaniu pracuje jak by miała 200cm. Jeżeli któryś z Kolegów ma jakieś inne spostrzeżenia to z chęcią podejmę dyskusję, tylko proszę żeby były one podparte testami a nie własnym gdybaniem, bo gdybanie tylko wprowadza innych użytkowników kolumn w błąd.
Ostatnio zmieniony sobota, 17 lis 2018, 11:23 przez herbata666, łącznie zmieniany 1 raz.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Duży zestaw....
Radius jedynym moim i moich znajomych odnośnikiem sa próby organoleptyczne. Od pewnego czasu w ogóle nie zalewam kolumny. Czas potrzebny na zalewania wykorzystuje dodatkowo na stabilizację. Kolumna działa normalnie bez żadnych niespodziewanek urobku zawsze standardowo wiec nie widzę sensu. Może jak by sprawdzić w laboratorium coś by wyszło, dla moich potrzeb wystarcza.
Mod.
Nie musisz cytować cytatów.
Mod.
Nie musisz cytować cytatów.
Ostatnio zmieniony sobota, 17 lis 2018, 13:37 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Re: Duży zestaw....
Kolego herbata666 bardzo dziękuję za obszerną wypowiedź.
Niestety dla mnie przewidziałeś wszystko. Moje sprężynki z allegro ważą 500 g/litr.
Kupiłem ostatnio na dopełnienie sprężynki od Deptana i te już ważą 900g/litr.
Czy myślisz że jak ubiję trochę sprężynki w kolumnie zniweluję troszkę ten problem...?
Ale mam nowe spostrzeżenia.
Dziś gotowałem drugi raz trzy wcześniejsze "gotowania" i dzięki temu miałem ok. 35 % zacier.
Zauważyłem, że przy wyższym stężeniu (temperatura wrzenia 85°C) i 6KW mocy chyba kolumna się zalewała. Słychać było bulgotanie w kolumnie. Jednak to zalanie nie mogło dojść do latarni.
Czy to znaczy że potrzebuję niewiele więcej mocy, żeby zacząć zalewać kolumnę?
Niestety dla mnie przewidziałeś wszystko. Moje sprężynki z allegro ważą 500 g/litr.
Kupiłem ostatnio na dopełnienie sprężynki od Deptana i te już ważą 900g/litr.
Czy myślisz że jak ubiję trochę sprężynki w kolumnie zniweluję troszkę ten problem...?
Ale mam nowe spostrzeżenia.
Dziś gotowałem drugi raz trzy wcześniejsze "gotowania" i dzięki temu miałem ok. 35 % zacier.
Zauważyłem, że przy wyższym stężeniu (temperatura wrzenia 85°C) i 6KW mocy chyba kolumna się zalewała. Słychać było bulgotanie w kolumnie. Jednak to zalanie nie mogło dojść do latarni.
Czy to znaczy że potrzebuję niewiele więcej mocy, żeby zacząć zalewać kolumnę?
Ostatnio zmieniony sobota, 17 lis 2018, 17:07 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Duży zestaw....
Zalewać zaczęło w jakimś przewężeniu lub fragmencie kolumny w którym są najbardziej zbite sprężynki, jak masz wziernik nie zasypany całkowicie to śmiało poczekaj aż się w nim pokaże płyn. Możesz pokombinować troszkę z ubijaniem, tylko żebyś nie przesadził, powiedzmy jak sprężynki ważą te 500g/l to możesz je spróbować zagęścić tak do 700g/l, wsypując do kolumny i obstukując rurą o podłogę. Wyższy procent w nastawie bardziej sprzyja zalewaniu kolumny (pary są bardziej soczyste w etanol). Jak miał byś dostęp do manometru wyskalowanego do 10kPa to mógł byś to zobaczyć na jego skali. Kolumna powinna pracować w zakresie od 1-2kPa (jest to też zależne od wysokości kolumny, ale w naszym przypadku prawidłowa praca jest w zakresie jaki podałem). U mnie pod koniec zalewania mam około 7kPa, a pracuje na 1,2-1,3kPa przy wyższym ciśnieniu (czytaj większej mocy grzania) oraz przy jego stabilnej wartości na przykład 2kPa urobek, szczególnie po pierwszym razie jest znacząco gorszy niż przy pracy na ciśnieniu 1,2-1,3kPa (czytaj mniejszej mocy). Dla przykładu posiadam sprężynki o średnicy 3,5mm z drutu 0,28mm o ciężarze zasypu około 1200g/l, realny próg zalania dla tych sprężynek to 105W/cm2 czyli moc 4,3kW po bardzo długim czasie może spowodować zalanie, ja pracowałem na początku na 4kW (mówię tu oczywiście o realnej mocy mierzonej miernikiem) i destylat był jakości takiej sobie ciśnienie w zbiorniku oscylował w granicach 2,5-2,8kPa, jak po kolejnych próbach zszedłem z mocą w końcu do 3,1kW i porównałem próbki (efekt był kolosalny), każdemu radzę spróbować popracować na mniejszych mocach, szczególnie jak robimy pierwszą rektyfikację.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 2449
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 647 razy
- Otrzymał podziękowanie: 604 razy
Re: Duży zestaw....
Czy zachowałeś taką samą prędkość odbioru w przeliczeniu na 1kW? Ile to było?herbata666 pisze:....................................... ja pracowałem na początku na 4kW (mówię tu oczywiście o realnej mocy mierzonej miernikiem) i destylat był jakości takiej sobie ciśnienie w zbiorniku oscylował w granicach 2,5-2,8kPa, jak po kolejnych próbach zszedłem z mocą w końcu do 3,1kW i porównałem próbki (efekt był kolosalny), każdemu radzę spróbować popracować na mniejszych mocach, szczególnie jak robimy pierwszą rektyfikację.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Duży zestaw....
Prędkość odbioru Marku była na poziomie 12ml/1kW, jak było grzane 4kW wynosiła 48ml, jak było grzane 3,1kW wynosi 38ml.
Pomiar ciśnienia mam zainstalowany w zbiorniku, w jego deklu mam wspawaną rurkę fi6 i naciągnięty jest na nią wężyk silikonowy który idzie do czujnika ciśnienia od sterownika MSR.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pomiar ciśnienia mam zainstalowany w zbiorniku, w jego deklu mam wspawaną rurkę fi6 i naciągnięty jest na nią wężyk silikonowy który idzie do czujnika ciśnienia od sterownika MSR.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji