Pirewszy nastaw z rodzynek. Proszę o porady i komentarze.

...na wszystkim da się nastawić "zacier".

Autor tematu
Greghor8
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 15 paź 2018, 22:06
Podziękował: 2 razy

Post autor: Greghor8 »

Witam. Po raz pierwszy nastawiłem nastaw z rodzynek, więc dla pewności proszę o komętarze czy coś nie sknociłem.
Przepis:
20 kg rodzynek
17 kg cukru
100l wody
4 opak drożdży Alcotec Complex Drożdże Premium
Wszystko razem 135l. w beczce 150l do tego rurka + termometr + grzałka.
Na razie temperatura 27*C
Będzie coś z tego ? Czy coś poprawić ?
Pozdrawiam Greg.
Awatar użytkownika

9kaczor6
150
Posty: 157
Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
Ulubiony Alkohol: Bimber
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 60 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pirewszy nastaw z rodzynek. Proszę o porady i komentarze.

Post autor: 9kaczor6 »

Hej. Na pewno coś będzie. Wywal rurkę i grzałki, chyba że masz zimno w piemiesczeniu ale jeśli masz tam ok. 20 stopni to wystarczy.
Ja bym dodał więcej cukru ponieważ to 17kg w 100 litrach to moim zdaniem za mało ale wiadomo rodzynka też coś tam odda.
P. S
Ja jak robię zacięry owoce to pokrótce wygląda to tak - pakuję to beczki owoce, podlewam delikatnie ciepła woda i wsypuje trochę cukru. To wszystko rozwalam przy użyciu mieszadła na pape. Potem dolewam wody ciepłej i cukru w zależności od ilości wody.
Po rozpusczeniu cukru i ostygnięciu wrzucam drożdże, bądź nie wrzucam jeśli używałem ciemnych owoców.
Pozdrawiam :)

Autor tematu
Greghor8
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 15 paź 2018, 22:06
Podziękował: 2 razy
Re: Pirewszy nastaw z rodzynek. Proszę o porady i komentarze.

Post autor: Greghor8 »

Dziękuję za podpowiedź 9kaczor6.
Teraz w baniaku mam 21*C ale nadal nie wiem jaka ma być temperatura podczas fermentacji.
Grzałka nie włączona bo jest ciepło.
Ale nie rozuniem dla czego mam się pozbyć rurki ?
Nowy jestem to się nie orienruję chociaż przęglądam forum.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Pirewszy nastaw z rodzynek. Proszę o porady i komentarze.

Post autor: lesgo58 »

Bo zazwyczaj fermentacja nastawów na drożdżach gorzelniczych odbywa się bardzo burzliwie i ryzykujesz że gazy wypchną Ci rurkę i część nastawu na sufit. Baniak wystarczy przykryć ścierką bądź tylko samym deklem bez zakręcania go na siłę.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

9kaczor6
150
Posty: 157
Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
Ulubiony Alkohol: Bimber
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 60 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pirewszy nastaw z rodzynek. Proszę o porady i komentarze.

Post autor: 9kaczor6 »

Dokładnie. Zakryj tylko beczkę żeby muchy nie właziły i tyle.
20 stopni spokojnie wystarczy nawet jak będzie mniej to się nic nie stanie, fermentacja będzie po prostu przebiegać wolniej, a przy nastawach owocowych na bimber szybkość nie jest wskazana.
U mnie temperatury w beczce utrzymują się na poziomie 19/21 stopni. Jedynie na początku jest większa ale generalnie staram się nie przekraczać 26 stopni.
Pamiętaj o mieszkaniu w beczce.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

arkdom
50
Posty: 91
Rejestracja: sobota, 17 paź 2015, 18:05
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Pirewszy nastaw z rodzynek. Proszę o porady i komentarze.

Post autor: arkdom »

Rodzynki sparzyłeś? One są pokryte takim olejem, który najlepiej usunąć.

Autor tematu
Greghor8
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 15 paź 2018, 22:06
Podziękował: 2 razy
Re: Pirewszy nastaw z rodzynek. Proszę o porady i komentarze.

Post autor: Greghor8 »

Witam.
Tak, rodzynki parzyłem we wrzątku przez 30 min. oraz płukałem w gorącej wodzie na sicie nad zlewem. Następnie przez maszynkę do mielenia puściłem. Nie wiedziałem o potrzebie mieszania nastawu, dzięki za podpowiedź. Czy to możliwe, że już drożdże przerobiły?
A może padły? Od wczoraj cisza w beczce. Jak mam rozpoznać, że to już? Próbowałem rano organoleptycznie. Smak wina, tak myślę chociaż win nie pijam, nie wiem jak alkohol bo rano byłem jeszcze wczorajszy :pije: Drożdży raczej nie wyczułem w smaku. Klarować to jakimś proszkiem, czy jak? Jak postępować dalej?
Ostatnio zmieniony sobota, 20 paź 2018, 20:00 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

9kaczor6
150
Posty: 157
Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
Ulubiony Alkohol: Bimber
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 60 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pirewszy nastaw z rodzynek. Proszę o porady i komentarze.

Post autor: 9kaczor6 »

Podstawowe potrzebne Ci urządzenie to cukromierz. Kup cukromierz i bierz BLG nastawu. Jeśli zejdzie poniżej zera (-4) tzn. Że cukier został sfermentowany.
Ja nie klaruje zacieru ale też nie wlewam do kega gestych zacierów z owocami ponieważ mam ogrzewanie elektryczne. W takim przypadku istnieje ryzyko przypalenia.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony sobota, 20 paź 2018, 20:45 przez 9kaczor6, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery i nastawy z różnych rzeczy”