Mieszać czy nie mieszać wino?

Drożdż_Goerge

Mam pytanie odnośnie mieszania nastawów. W niektórych miejscach piszą, żeby to robić, do tego często i intensywnie, w innych piszą, żeby tego unikać. Jakie są Wasze doświadczenia w tej sprawie? Co na to mówi nauka i sztuka winiarska? To samo pytanie mam odnośnie miodów - czy rządzą się tymi samymi prawami, co wina czy w ich przypadku jest inaczej?

fo11rest · Post autor: **fo11rest** » środa, 26 wrz 2018, 18:12

Ja nigdy nie mieszałem swoich nastawów. Chciałbyś aby obumarłe drożdże mieszały się z zawartością wina i psuły jego smak?

masterpaw2 · Post autor: **masterpaw2** » środa, 26 wrz 2018, 18:52

Intensywne mieszanie tylko na początku(celem napowietrzenia) przed dodaniem drożdży - potrzebują tlenu do namnażania.
Później w zależności od tego w jaki sposób robisz wino :
- na samym moszczu z owoców - dać mu spokój
- na moszczu z owocami - zatapiać tworzącą się czapę (wystarczy raz dziennie)

Drożdż_Goerge

Ok, dzięki, o to mi chodziło.

masterpaw2 · Post autor: **masterpaw2** » środa, 26 wrz 2018, 19:46

Kolego Drożdż, nick zobowiązuje, niezbędne korki

z drożdżownictwa

Drożdż_Goerge

Właśnie szukam odpowiednich książek

. Poza Cieślakiem znacie coś godnego polecenia?

inblue · Post autor: **inblue** » środa, 26 wrz 2018, 20:22

Słabo się starasz.
Ktoś opisał większość dostępnych książek i opatrzył komentarzem.
Z mojej strony mogę polecić: Chrząszcz, Schanderl, Spiss, Madej.

Drożdż_Goerge

Co do mieszania:
http://www.klubwiniarzy.pl/index.php/mi ... cji-miodow
rozdział: Postępowanie podczas fermentacji
Sugerują, że powinno się mieszać nastaw kilka razy dziennie..

qwerty01 · Post autor: **qwerty01** » czwartek, 11 paź 2018, 17:45

Tylko czemu idzie CO2 kiedy mieszam, a jak nie ruszam to nie bąbluje?

masterpaw2 · Post autor: **masterpaw2** » piątek, 12 paź 2018, 04:54

@Drożdż, link dotyczy miodów pitnych.
@qwerty, otwierałeś pewnie nie raz butelkę z napojem gazowanym, wstrząśnij ją przed otwarciem, a będziesz miał odpowiedź na swoje pytanie.......

inblue · Post autor: **inblue** » piątek, 12 paź 2018, 09:26

Drożdż_Goerge pisze: Sugerują, że powinno się mieszać nastaw kilka razy dziennie..

W tym temacie mówię głośne i zdecydowane "nie".
Teoria swoje, a życie - swoje.
Wald zweryfikował i opisał to w praktyce.
Moje doświadczenia są identyczne.
Nie wyobrażam sobie mieszania 15 litrowym nastawem dwójniaka.
Nawet nie próbowałem. Odfermentował do zacnych 18 Blg. Nie jest słodki, nie jest też alkoholowy.
Jest taki, jaki być powinien.

Z całym szacunkiem dla autora cytowanego artykułu, bo włożył w to wiele pracy,
ale materiały źródłowe na które się powołuje dotyczą win i restartów zatrzymanych nastawów.
Te w znakomitej większości nie są tak bogate w cukry jak brzeczka trójniaka czy dwójniaka.